Co robić, kiedy dopada nas koronawirosowo-kwarantannowa nuda? Możemy na przykład nadrobić zaległości w lekturach, oglądać Netflixa, uwalić dupsko przed komputerem i wsiąknąć w jakiegoś Wiedźmina 3 na długie tygodnie albo... pozbierać plastik z plaży, a potem go posortować. Właśnie takiego wyzwania postanowił podjąć się Rob Arnold. Jak pomyślał, tak zrobił i opisał wszystko na swoim Facebooku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą