Oto co ponad 200 milionerów powiedziało na temat zarabiania pieniędzy...

#1. Kiedy człowiek staje się bogaty

Ile trzeba mieć, żeby poczuć się bogato? Okazuje się, że całkiem niewiele, bo kluczem do finansowej wolności nie jest liczba zer na koncie w banku. Sednem jest pasywny dochód przewyższający sumę wydatków na życie. Innymi słowy, bogaty będziesz wtedy, kiedy przychody, na które nie musisz aktywnie pracować, będą wystarczające lub wyższe niż kwoty niezbędne ci do utrzymania się, a ty nie będziesz potrzebował codziennego zajęcia, by związać koniec z końcem.

#2. Skromne życie milionera od zera

Jeżeli marzy ci się zarobienie milionów po to, by rozbijać się po mieście najnowszym lamborghini, prawdopodobnie… sam siebie rozczarujesz. Zdecydowana większość – ponad 80% – osób, które fortuny dorobiły się własną pracą, staje się bardzo oszczędna, żyjąc skromnie i unikając wszelkich niepotrzebnych wydatków. Impulsywne zakupy wskazywane są wielokrotnie jako największy wróg bogactwa… i trudno się z tym nie zgodzić.

#3. Odmowa się opłaca

Kluczem do sukcesu wcale nie jest imanie się każdego zajęcia, jakie tylko może przynieść zysk. Bogaci – i ci, którzy znajdują się na dobrze rokującej drodze do bogactwa – podejmują się tylko rzeczy, które zgodne są z ich wewnętrznymi przekonaniami. Żyjąc po swojemu, przestają wychodzić z charakterystycznego dla wyczekujących „byle do pierwszego” założenia, że pieniądz to pieniądz i nie można się nie schylić.

#4. Oszczędzanie i inwestowanie

Istnieje wiele teorii i cudownych metod dotyczących tego, jak „szybko i bez wysiłku” dorobić się kupy szmalu. Co ciekawe, każda kolejna teoria tego rodzaju przeczy poprzedniej. A co mówi doświadczenie? Najlepszą drogą do zdobycia pieniędzy jest oszczędzanie i sukcesywne inwestowanie zgromadzonych środków. Wcale nie wielkie pensje, spadki, talenty artystyczne czy elitarne wykształcenie. To nie przypadek, że po dużej części milionerów ich faktycznego stanu konta wcale nie widać.

#5. Myślenie popłaca

Największym wrogiem na drodze do „fortuny” jest zamknięcie się w schematach – bezmyślne poddanie się rutynie codzienności. Jak wynika z rozmów Thomasa Corleya, większość bogatych poświęca przynajmniej kwadrans dziennie na faktyczne myślenie. Nie myślenie podczas klepania schabowych czy odprowadzanie dzieci do szkoły, a prawdziwe, niczym niezakłócone myślenie w samotności, na przykład o poranku. O czym myślą? Chociażby o tym, jak zarobić więcej pieniędzy. A ty… kiedy ostatnio tak naprawdę o tym myślałeś?

#6. Sukces potrzebuje wsparcia

Istnieją ludzie, którzy potrafią odnieść sukces na przekór wszystkiemu – dorastaniu w biedzie, przeciwnościom losu, krytykantom negującym każdy krok… Zdecydowanie łatwiej jest jednak, otaczając się osobami świadomymi, otwartymi i optymistycznymi. Wsparcie bliższych i dalszych znajomych bardzo pomaga w radzeniu sobie z niepowodzeniami. Często też dostarcza konstruktywnej krytyki, która jest bezcenna dla każdego otwartego na zmiany w życiu.

#7. Pozytywny wpływ

Kto z kim przestaje, takim się staje – głosi bardzo znane powiedzenie, w którym jest znacznie więcej prawdy, niż chcielibyśmy przyznać. Tym bardziej że zasada ta sprawdza się bardzo dobrze również w kwestii nawyków związanych z pieniędzmi. Rozrzutny styl życia jest bardzo zaraźliwy, z czego zdają sobie sprawę bogaci. Rozmówcy Corleya potwierdzają, że wielokrotnie zdarzało im się znacząco ograniczać kontakty ze zbyt rozrzutnymi znajomymi, widząc ich wpływ na własne zachowania.

#8. Po czterdziestce

Ile czasu potrzeba, by faktycznie dorobić się miliona? Niestety zdecydowanie więcej niż by się chciało – zwykle co najmniej osiemnaście lat regularnego praktykowania dobrych nawyków. Spośród ankietowanych milionerów zaledwie 1% tych, którzy do majątku doszli własną pracą, zdołał zrealizować swój cel przed czterdziestką. Sekretem okazała się systematyczna praca każdego dnia i zwiększający się z czasem „moment pędu”.

#9. Rodzice się przydają

Zdecydowanie łatwiej jest dojść do sukcesu, mając za sobą udane dzieciństwo z odpowiedzialnymi rodzicami, którzy poświęcili czas na to, by zaszczepić latoroślom fundamentalne nawyki – brania odpowiedzialności za własne uczynki, szanowania prawa i własności innych, ciężkiej pracy i ciągłego dążenia do doskonalenia. O tym, jak bardzo to istotne, mówiło ponad 95% badanych przez Thomasa Corleya. Niezwykle ważne jest też podejście: bogactwo jest dobrą rzeczą, nie wyrazem zła czy chciwości.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5