10 mniej znanych faktów o najsłynniejszej parze przestępców w dziejach - Bonnie i Clyde

#1. Bonnie i Roy

Zanim Bonnie na dobre związała się z Clyde'em, była już mężatką. Wyszła za mąż w wieku zaledwie szesnastu lat za swoją szkolną miłość Roya Thorntona, po rocznym związku. Ten jednak regularnie praktykował skoki w bok, przez co para rozstała się (ale nie rozwiodła). Później, już z Clyde'em, Bonnie dalej nosiła swoją ślubną obrączkę. W 1933 roku Roy Thornton trafił do więzienia za napad z bronią w ręku. W 1934 roku Bonnie i Clyde zginęli od policyjnych kul. W 1937 roku natomiast, podczas próby ucieczki z więzienia, zastrzelony został Roy.

#2. Miłość silniejsza niż kraty

Bonnie i Clyde zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Romantyczna historia nie trwała jednak długo – już po kilku tygodniach na drodze do szczęścia młodych stanęli stróże prawa. A właściwie „niegodne uczynki” popełnione wcześniej przez Clyde’a, za które zamknięto go w więzieniu. Bonnie uznała jednak, że tak tego nie zostawi. Zdołała więc przemycić do zakładu pistolet, wykorzystując który Clyde – wraz z grupą innych osadzonych – zorganizował skuteczną ucieczkę.

#3. Niepotrzebna amputacja

Clyde niedługo cieszył się odzyskaną wolnością. Wkrótce ponownie został schwytany i – w konsekwencji wcześniejszej ucieczki – odesłany do więzienia o zaostrzonym rygorze Eastham State Farm, nazywanego wymownie Burning Hell. Tam Clyde zmienił się nie do poznania. Bity i wykorzystywany, w desperacji odrąbał sobie siekierą dwa palce… tyle że niepotrzebnie. Bo już tydzień później wniosek jego mamy o ułaskawienie syna został przyjęty i wypuszczono go na wolność. Bonnie nie posłuchała ostrzeżeń, by trzymać się od niego z daleka.

#4. Pionierzy ustawek

Młodzi, piękni, bogaci i niezależni – taki obraz Bonnie i Clyde’a przetrwał do dzisiaj, podtrzymywany przez ludzką potrzebę doświadczania romantycznych historii. Czy tak było naprawdę? Nie, w rzeczywistości życie Bonnie i Clyde’a było dalekie od ideału. Większość czasu spędzali na ukrywaniu się przed władzami, a wszystkie zdjęcia, które zapewniły im popularność, były od początku do końca ustawione, tak by oddziaływały na wyobraźnię, a niekoniecznie odzwierciedlały prawdziwe oblicze dwójki.

#5. Napady nie takie opłacalne

Jednym z najczęściej powtarzanych mitów dotyczących Bonnie i Clyde’a jest ten mówiący o ich bogactwie – przynoszących fortunę napadach na banki. I znów sporo w tym przesady, bo dorobek gangu był mizerny. W dwa lata zdołali obrobić zaledwie piętnaście banków, z dużej części wynosząc nie więcej niż 80 dolarów. Wiecznie w trasie, z grupą kompanów do wyżywienia, ledwie wiązali koniec z końcem. Zdarzało się nawet, że okradali automaty do sprzedaży napojów, by sobie „dorobić”.

#6. Samospełniająca się przepowiednia

Z każdym kolejnym miesiącem działalności Bonnie i Clyde poczynali sobie coraz śmielej, w lipcu 1933 roku napadając na magazyn broni w Oklahomie. Uzbrojeni po zęby siali postrach, nie cofając się przed niczym – nawet przed strzelaniem do policjantów. Jednego zabili w Wielką Sobotę kolejnego roku, jego pierwszego dnia służby, dwa tygodnie przed ślubem. Wtedy władze wiedziały, że nie mogą puścić Bonnie i Clyde’a wolno. Bonnie również o tym wiedziała – napisała nawet wiersz przewidujący tragiczny koniec złodziejskiej pary.

#7. Z saksofonem u boku

Clyde miał wszystko, czego potrzeba byłoby do rozpoczęcia normalnego – a przynajmniej legalnego – i bardzo udanego życia. Był utalentowanym muzykiem, który wszędzie nosił ze sobą swój ulubiony saksofon. Zginął, mając u boku nie tylko Bonnie Parker, ale też nieodłączny instrument. W stronę skradzionego Forda, którym jechała para, policja oddała ponad 130 serii. Każde z nich zostało trafione ponad pięćdziesiąt razy, a funkcjonariusze strzelali tak długo, aż mieli pewność, że nie ma najmniejszych możliwości, by którekolwiek z nich uszło z życiem.

#8. Ciemna strona sławy

Bonnie i Clyde zawsze dążyli do sławy, nie przebierając w środkach. Wzbudzali ogromne emocje. Nic więc dziwnego, że kiedy parę zastrzelono, na miejsce zdarzenia natychmiast zjechały tłumy. Nie brakowało łowców pamiątek – zbierających łuski po nabojach, fragmenty rozbitego szkła z samochodu czy fragmenty zakrwawionych ubrań przestępców. Znalazł się nawet jeden śmiałek, który – powstrzymany w ostatniej chwili – próbował odciąć nieżyjącemu Clyde’owi lewe ucho. Ot, na pamiątkę.

#9. Domniemana liderka gangu

Zastrzelenie Bonnie i Clyde’a nie oznaczało wcale, że sprawiedliwości stało się zadość. Władze w dalszym ciągu poszukiwały kolejnych odpowiedzialnych, chcąc przypisać im współudział w gangu Barrowów. Jeden z oskarżycieli posunął się nawet do tego, by publicznie wskazać Cumie Barrow, mamę Clyde’a, jako prawdziwą przywódczynię grupy. Tego jej jednak nie udowodniono, sama utrzymywała natomiast do końca, że Clyde nie był mordercą. Za udzielanie schronienia parze przestępców Cumie Barrow skazano na 30 dni aresztu.

#10. Po śmierci osobno

Ostatnim życzeniem Bonnie i Clyde’a, którzy za życia byli nierozłączni (przynajmniej wówczas, kiedy oboje przebywali na wolności), było spoczęcie razem po śmierci. Tak się jednak nie stało. Bonnie Parker pochowana została w Crown Hill Memorial Park w Dallas, natomiast Clyde Barrow spoczywa 14 kilometrów dalej, na Western Heights Cemetery. Dlaczego ostatnia wola zmarłych nie została uszanowana? Sprzeciwiła się temu mama Bonnie, która nigdy nie akceptowała toksycznego związku swojej córki z groźnym przestępcą.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10