12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych – seks sprzedaje najlepiej

Tak jak mężczyzna z miasta Columbus w amerykańskim stanie Ohio. Ekipa budowlana uszkodziła wodociąg na osiedlu, na którym mieszkał mężczyzna, a że pech chciał, że facet akurat brał prysznic, to nie było rady. Zdenerwowany mężczyzna wybiegł nago z domu i zaczął rzucać przekleństwami w kierunku nieuważnych budowlańców. Na tym jednak nie poprzestał i dokończył swój prysznic w wodzie tryskającej z pękniętej rury.

#2. Zgłoś się ze swoimi gołębiami do wyścigu, a następnie zapakuj się z nimi do pociągu

Tak jak para Chińczyków, których na potrzeby procesu sądowego nazwano Gong i Zhang. Sprytni hodowcy gołębi zgłosili swoje ptaki do wyścigu gołębi pocztowych odbywającego się na wschodzie Chin. Zgłoszone przez nich ptaki zajęły pierwsze 4 miejsca, ale inni hodowcy zauważyli, że gołębie Gonga i Zhanga zbyt szybko pokonały 700-kilometrową trasę. Po bliższym śledztwie okazało się, że obaj przewieźli gołębie pociągiem, w związku z czym otrzymali 2 i 3 lata więzienia w zawieszeniu.

#3. Nałóż kosz na bieliznę na głowę, a policja na pewno cię nie znajdzie

Tak jak kobieta z brytyjskiej miejscowości Derbyshire. Kobieta miała stawić się na rozprawie sądowej, ale tego nie zrobiła, więc sąd wysłał po nią policję, która pojechała do domu kobiety. I policji prawie nie udało się znaleźć kobiety ze względu na jej sprytne przebranie. Spryciara schowała się w łazience i nałożyła na głowę kosz na bieliznę tak, że w ogóle nie było jej widać. W ogóle. Zdjęcie kobiety-kameleona opublikowała miejscowa policja na swoim koncie na Twitterze.

#4. Rekrutuj dzieci do swojej rasistowskiej organizacji oferując im snickersy

Tak jak członkowie Ku Klux Klanu w miasteczku Westmoreland. Członkowie organizacji rozrzucali paczki ze snickersami na podjazdach domów położonych w niewielkim miasteczku w stanie Nowy Jork. Oprócz słodyczy w paczkach znajdowały się ulotki nakłaniające szczęśliwych znalazców do wstąpienia w szeregi przebranych za duchy rasistów. Miejscowi uważają, że nietypowe pakunki musiały zostać zaadresowane do dzieci po pierwsze ze względu na słodycze, a po drugie – z powodu faktu, że podrzucano je we wczesnych godzinach porannych w miejscach, gdzie podjeżdża autobus szkolny.

#5. Jak masz dość młodzieży na ulicach, to zainstaluj różowe żarówki w latarniach, żeby ich światło uwidaczniało pryszcze gówniarzy

Tak jak mieszkańcy brytyjskiego Nottinghamshire, którzy mieli dość nastolatków przesiadujących na ulicach swojego miasta. Różowe światło latarni miało uwidaczniać trądzik na twarzach nastolatków, sprawiać, że będą wstydzić się pokazywania swoich twarzy kolegom i zniechęcać ich przez to do przesiadywania na ulicach po nocy. I choć wiele osób uznało, że u podstaw takiej metody leży upokarzanie innych, to metoda zadziałała i pozwoliła ograniczyć liczbę nastolatków na ulicach Nottingamshire.

#6. Doklejaj sztuczne oczy sprzedawanym przez siebie rybom, żeby ryby wyglądały bardziej świeżo

Tak jak jeden z handlarzy na targu rybnym w Kuwejcie. Obrotny sprzedawca doklejał rybom sztuczne oczy, by ryby wyglądały bardziej zachęcająco i by mógł ich sprzedać więcej. Został jednak zdemaskowany, gdy ktoś zauważył, jak jedno ze sztucznych oczu ześlizguje się, odkrywając nieświeżą prawdę. Nieudaną próbę liftingu udokumentowano w postaci zdjęcia i wrzucono do mediów społecznościowych. Inni handlarze skorzystali natomiast z okazji i reklamowali krążącym po sieci zdjęciem swoje ryby jako rzeczywiście świeże.

#7. Jeśli policja znajdzie kokainę w twojej torebce, tłumacz, że to wiatr ją tam wdmuchnął

Tak jak Kennecia Posey z Florydy. Kobieta została zatrzymana przez patrol miejscowej policji, który wyczuł od kobiety zapach marihuany. Po przeszukaniu auta Posey policjanci znaleźli należącą do niej torebkę, a w niej porcje marihuany i kokainy. Zapytana o to, skąd ma narkotyki, kobieta odparła, że to wiatr musiał je tam wdmuchnąć. Policjanci nie dali wiary tym zapewnieniom i kobietę aresztowali.

#8. Jeśli twojemu miastu zagraża dym z pożarów, skrzyknij innych mieszkańców, żeby zainstalowali na dachach swoich domów wiatraki, które odpędzą dym

Tak jak mieszkaniec położonego pod kanadyjską granicą amerykańskiego miasteczka Spokane. Caleb Moon utworzył na Facebooku wydarzenie, w którym zachęcał mieszkańców Spokane do instalowania wiatraków elektrycznych, które miałyby przepędzić dym z pożarów, nadciągający z kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska, z powrotem do Kanady. Moon dokonał skomplikowanych wyliczeń matematycznych, z których wyszło mu, że jeden wiatrak odpędza dym na odległość ok. 2 metrów, więc jeśli mieszkańcy liczącego 550 tysięcy mieszkańców miasta zamontują 500 tysięcy wiatraków, dym wróci z powrotem do Kanady.

#9. Gdy lokalne prawo zakazuje burzenia garażu, a ty chcesz mieć dom w jego miejscu, przerób garaż na dom i zamaskuj go drzwiami od garażu, żeby dalej wyglądał jak garaż

Tak jak Reeta Herzallah i Hamdi Almasri z dystryktu Blaby w Wielkiej Brytanii. Para przerobiła garaż na pomieszczenie mieszkalne wbrew miejscowym planom zagospodarowania, które zabraniały burzenia garaży lub przebudowywania ich. Obrotna para postanowiła jednak zaryzykować i szczęściu dopomóc, stawiając wokół budynku wysokie ogrodzenie i maskując wejście do domu drzwiami od garażu. Kamuflaż zdał się na nic, ponieważ mistyfikację odkryto, a Herzallah i Almasri musieli zapłacić ponad 2 tysiące funtów kary i kosztów sądowych. Nie mówiąc już o kosztach przywrócenia garażu do jego poprzedniego stanu.

#10. Ogłoś fałszywy alarm bombowy na lotnisku, gdy błędnie zarezerwujesz lot

Tak jak Chinka, którą na potrzeby tej historii nazwano „Na”. Kobieta przyjechała na lotnisko w Guangxi sądząc, że poleci z niego do Harbin. Przy bramce usłyszała jednak, że owszem, może lecieć, ale dopiero następnego dnia, ponieważ to na ten dzień ma rezerwację. Kobieta nie chciała przyjąć tego do wiadomości i poinformowała obsługę lotniska, że w samolocie znajduje się bomba. Na miejsce wezwano policję, która przeszukiwała samolot przez 2 godziny, ale żadnej bomby nie znalazła. Spanikowana kobieta przyznała, że bombę wymyśliła, żeby opóźnić wylot samolotu.

#11. Weź żabę za zakładnika, żeby uniknąć aresztowania

Tak jak mężczyzna, którego zatrzymała policja w miejscowości Hershey w stanie Nebraska. Mężczyzna dachował swoim autem, po czym zadzwonił na policję i poinformował o zdarzeniu, jednocześnie zaznaczając, że pobije policjantów, którzy się do niego zbliżą. Policjanci nie dali się zastraszyć i odnaleźli mężczyznę. Podczas konfrontacji z policjantami mężczyzna chwycił znajdującą się w pobliżu żabę i groził, że zrobi jej krzywdę, jeśli policjanci go nie puszczą. Ci znowu nie wzięli do serca jego rad, potraktowali paralizatorem i zatrzymali. Mężczyzna znajdował się najprawdopodobniej pod wpływem substancji odurzających. Żabie nic się nie stało i została wypuszczona.

#12. Otwórz uliczną restaurację i niech sprzedaż rośnie dzięki biuściastym sprzedawczyniom

Tak jak zrobili to właściciele anime o nazwie Senran Kagura, którzy na jakiś czas przejęli jedną z tokijskich restauracji serwujących ramen. W związku z tym, że akcja Senran Kagura opiera się na przedstawianiu biuściastych lasek, spójność wizerunku marki należało utrzymać. Na otwarcie zaproszono więc modelki Airi Shimizu, Midori Sakurai i Haku Inko, które na miejscu błyszczały swoimi talentami kulinarnymi.


A jeśli nie było tu rozwiązania twoich problemów, to sprawdź inne super lifehacki.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12