Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

22 ciekawostki na temat horrorów Wesa Cravena

76 935  
300   35  
Wes Craven to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych reżyserów horrorów w historii kina. Twórca m.in. "Koszmaru z ulicy Wiązów" czy "Krzyku" odszedł 30 sierpnia 2015 roku, ale warto zapoznać się z jego twórczością. Szczególnie, że zbliża się Halloween...

#1. Koszmar z ulicy Wiązów

Kliknij i zobacz więcej!
W pierwszej części sagi nakręconej w 1984 roku, Freddy Krueger jest widoczny na ekranie zaledwie przez niecałe 7 minut.

#2.

Kliknij i zobacz więcej!

Studio New Line Cinema stało na skraju bankructwa i to właśnie film o zabójczym Freddiem wyciągnął je z prawie samego dna. Do dziś studio żartobliwie nazywane jest "Dom, który zbudował Freddie" ("The House that Freddy Built").

#3.

Kliknij i zobacz więcej!

Robert Englund brzydko zranił się, gdy po raz pierwszy zakładał słynną rękawicę Kruegera.

#4.

Kliknij i zobacz więcej!

Sceny rozgrywające się w kotłowni zostały nakręcone w piwnicach więzienia Lincoln Heights. Więzienie to zostało zamknięte kilka lat później ze względu na zbyt duży poziom stężenia azbestu.

#5.

Kliknij i zobacz więcej!

Craven chciał wyposażyć Kruegera w unikatową broń, jednakże musiało być to coś, co można wykonać bardzo tanio i będzie proste w użyciu. Studiował historię pierwotnych lęków, które tkwią w podświadomościach przedstawicieli różnych kultur i doszedł do wniosku, że jedna z najpopularniejszych obaw, to bycie rozszarpanym pazurami dzikiego zwierzęcia. W oryginalnym scenariuszu ostrza Freddy'ego były nożami do filetowania ryb, a nie nożami do steków.

#6. Ostatni dom po lewej

Kliknij i zobacz więcej!

Wiele osób zaangażowanych w produkcję filmu potwierdzało, że Sandra Peabody (która wcieliła się w postać Mari Collingwood) była tak panicznie przerażona podczas kręcenia niektórych scen, że uciekała z planu filmowego.

#7.

Kliknij i zobacz więcej!

Amerykańskie stowarzyszenie mające na celu dbanie o interesy amerykańskich studiów filmowych (MPAA) początkowo sklasyfikowało ten film jako film kategorii X (od lat 18). Craven chciał mieć szerszą publikę, więc wyciął 10 minut najbrutalniejszych scen i wysłał film ponownie do stowarzyszenia. To wciąż było za mało, więc reżyser wyciął kolejne 10 minut. Gdy i to nie przyniosło oczekiwanego efektu, Craven dogadał się z kumplem, który był w zarządzie MPAA i ten przybił mu w tajemnicy autentyczną pieczęć "Rated R". Film, bez żadnej cenzury, ujrzał światło dzienne.

#8.

Kliknij i zobacz więcej!

Fałszywa krew to efekt zmieszania czerwonego i niebieskiego barwnika spożywczego oraz syropu karmelowego.

#9. Wzgórza mają oczy

Kliknij i zobacz więcej!

Oryginalnie film był przeznaczony dla widowni powyżej 18 lat (kategoria X), ale Cravenowi udało się "złagodzić wyrok" do kategorii +16 (kategoria R), a oryginalne, wycięte sceny grozy podobno przepadły bezpowrotnie.
Wes Craven twierdził, że w początkach swojej kariery zarabiał całkiem nieźle jako reżyser "wielu hardkorowych filmów kategorii X" pod różnymi pseudonimami. Krążą także plotki, że maczał palce przy powstaniu słynnego filmu dla dorosłych "Deep Throat".

#10.

Kliknij i zobacz więcej!

Craven twierdził, że rozważano nawet taką wersję scenariusza, w której ginie małe dziecko. Jednakże część obsady Cravena stanowczo zaprotestowała, twierdząc, że jeżeli film pójdzie w tę stronę, to oni rezygnują ze współpracy.

#11.

Kliknij i zobacz więcej!

Wszelkie podobieństwa w filmie "Wzgórza mają oczy" do filmu "Teksańska masakra piłą mechaniczną" nie są przypadkowe. Wes Craven był wielkim fanem tego filmu, a "Wzgórza..." potraktował jako hołd dla dzieła o masakrowaniu przy użyciu piły.

#12.

Kliknij i zobacz więcej!

Casting do roli Ruby wymagał od kandydatek... zdolności sprinterskich. Craven ustawił dziewczyny w linii i na jego okrzyk "Start" aktorki ruszyły w kierunku mety. Janus Blythe odczekała kilka sekund, dając rywalkom fory, po czym wystartowała "z piskiem opon" i wyprzedziła je wszystkie. Oczywiście dostała tę rolę.

#13. W mroku pod schodami

Kliknij i zobacz więcej!

Inspiracją dla Cravena był artykuł prasowy o złodziejach, którzy włamali się do pewnego domu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce przestępstwa, po włamywaczach nie było ani śladu, a zza zamkniętych drzwi jednego z pomieszczeń dobiegały dziwne głosy. Okazało się, że w środku znajdują się dzieci właścicieli posesji, którym rodzice nigdy nie pozwalali wychodzić z domu.

#14.

Kliknij i zobacz więcej!

Sean Whalen, który wcielił się w postać 16-letniego chłopca, miał w trakcie realizacji produkcji 27 lat.

#15.

Kliknij i zobacz więcej!

Taśma z wypaczonym nagraniem modlitwy "Now I Lay Thee Down to Sleep" to nawiązanie Cravena do jego wcześniejszego horroru "Koszmar z ulicy Wiązów". Nancy odmawiała tę modlitwę jako przygotowanie do spotkania z Freddym Kruegerem w swoich koszmarach sennych. Ta sama modlitwa została użyta w następnych produkcjach Cravena "Ostatni dom po lewej" oraz "Zbaw mnie ode złego".

#16. Red Eye

Kliknij i zobacz więcej!

Cilian Murphy tak bardzo chciał zagrać rolę Jacksona, że specjalnie, na dwa dni przed swoim ślubem, przyleciał z Anglii do Hollywood, by zjeść lunch z Wesem Cravenem. Koniec końców dostał tę rolę, gdyż reżyserowi spodobał się "wyraz jego oczu".

#17.

Kliknij i zobacz więcej!

Końcówka długopisu, który widać w jednej ze scen filmu, ma kształt potwora. Pierwotnie miała mieć kształt Barta Simpsona, ale nie udało się na czas dograć wszystkich szczegółów dotyczących praw autorskich.

#18. Krzyk

Kliknij i zobacz więcej!

Scena z imprezą pod koniec filmu trwa aż 42 minuty. Kręcono ją w 21 dni - od zmierzchu do świtu. To było tak wyczerpujące doświadczenie, że ekipa filmowa, sprawiła sobie koszulki z napisem: "Przeżyłem scenę 118".

#19.

Kliknij i zobacz więcej!

Scena gdy telefon wypada z ręki Billy'ego i trafia w głowę Stu była kompletnym przypadkiem. Wes Craven zdecydował się zostawić ją, ponieważ Stu zareagował niezwykle realistycznie.

#20.

Kliknij i zobacz więcej!

Gdy film trafił na ekrany kin zwiększyło się zapotrzebowanie na aparaty, które miały opcję identyfikacji numeru połączenia przychodzącego.

#21.

Kliknij i zobacz więcej!

Sceny rozgrywające się w liceum początkowo miały zostać nakręcone w Santa Rosa High Scholl w Kalifornii. Niestety, tuż przed rozpoczęciem, ktoś z dyrekcji szkoły uważniej przeczytał scenariusz filmu i w ostatniej chwili odmówiono reżyserowi. W uzasadnieniu zarząd szkoły podał, iż mieli wrażenie, że film jest komedią, a w żadnych przypadku nie chcą promować takiej przemocy wśród młodzieży. W ramach zemsty Wes Craven podczas napisów końcowych umieścił tekst: "W ŻADNYM WYPADKU NIE DZIĘKUJEMY ZARZĄDOWI LICEUM SANTA ROSA".

#22.

Kliknij i zobacz więcej!

W scenie, w której zabójca rozbija głową szybę w oknie, a Casey leje go w twarz telefonem, zamaskowanego bandytę zagrał sam Wes Craven. Uderzenie Drew Barrymore okazało się dość mocne i Wes dał sobie spokój z dalszym bieganiem po planie zdjęciowym w masce.
 
7

Oglądany: 76935x | Komentarzy: 35 | Okejek: 300 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

20.04

19.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało