Świat widziany oczami fana motoryzacji

Mój garaż marzeń skończony. Kosztował mnie naprawdę dużo pracy, ale nie będąc skromnym to patrzę z dumą na to co zrobiłem i mam nadzieję, że Wam również się spodoba.

Rysunek zrobiony na formacie B2 (50/70 cm) w całości kredkami w czterech kolorach, czyli czarna, dwa odcienie szarej i biała.

Rysunek wykonał: schemeck

Pewnego dnia znajoma mojej narzeczonej poprosiła mnie, żebym "poprawił" fotki jej samochodu na sprzedaż, żeby szybciej znaleźć kupca (retusz rdzy itp.), a że nie popieram czegoś takiego, wysłałem jej to.

Materiał dodał: horigoshi

Złotą już pewnie znacie i kojarzycie z sheepsterem. Teraz przedstawiam się ja - jestem drugą właścicielką Złotej. Motokillera przeglądam od dawna, ale dopiero teraz założyłam konto. Motoryzacja to moja pasja i największe hobby. Myślę, że się tu odnajdę, bo kilka wspaniałych osób już na tej stronie poznałam.

Materiał dodała: lady_sheepster

Uszkodzić komuś drzwiami samochód i odjechać jak gdyby nigdy nic, dlaczego w Polsce panuje moda na obijanie na parkingu drzwi samochodów stojących obok nie mam pojęcia, ale jednego jestem pewien: że taki ktoś jak najbardziej zasługuje na miano debila i idioty. To jest takie polskie, że ktoś nie może mieć lepszego, bardziej zadbanego auta ode mnie, a jeśli ma, to trzeba zrobić tak, aby nie miał. Pozdrawiam debila i życzę mnóstwa drzew na drodze...
Przepraszam za ostre słowa tych, co szanują cudzą własność...

Materiał dodał: The_Stig

Właściciel Gas Monkey Garage.
Swój pierwszy samochód Richard kupił, gdy miał 14 lat. Był to Mercury Comet z 1974 roku. W ostatniej klasie liceum chłopak był właścicielem już trzeciego auta – Bandit Trans Am z 1977 roku. Rawlings tłumaczy, że od zawsze pracował po to, by wejść w posiadanie wcześniej upatrzonych pojazdów. Na początku lat 90. postrzelił go złodziej samochodów, którego nakrył podczas próby kradzieży jego Mustanga 2 2 Fastback z 1965 roku.
Richard parał się wieloma zajęciami, by móc zaspokoić swój „motoryzacyjny” głód. Był strażakiem, policjantem, pracował nawet jako sanitariusz – i wszystko to zanim skończył 21 lat. Porzucił pracę etatową, by otworzyć własny biznes, mianowicie drukarnię i agencję reklamową w jednym. Potem sprzedał firmę i otworzył Gas Monkey Garage – renomowany zakład renowacyjny hot rodów, odwiedzany przez klientów z całego świata.

Materiał dodał: VWfan

Przed treningiem i po treningu. Kondolencje.

Materiał dodał: Dariush

Ale wszystko pod kolor.

Materiał dodał: vjg

Witam, chciałbym przedstawić Wam mój najnowszy nabytek. Jest to BMW E36 M3 w wersji Cabrio z silnikiem 3.2 Evolution o mocy 321ps i skrzynią biegów SMG. Przywiozłem ją osobiście z Niemiec. Aktualnie przygotowywana do sezonu letniego. Jak wiadomo, tego typu auto będzie służyć jako drugie, typowo hobbystycznie. Na ostatnim zdjęciu widać też mój sprzęt na co dzień - BMW E65 735i. Będę dodawał zdjęcia z prac nad M3, ale nie obejmą one żadnego tuningu - będzie to doprowadzanie auta do jak najlepszego stanu tj. nowe kompletne zawieszenie, hamulce, inne części eksploatacyjne, nowa tapicerka oraz lakierowanie każdego elementu, który ma jakąś skazę. Przy czym auto nie zmieni się wizualnie - nie wyobrażam sobie M3 na innych felgach niż fabryczne, gwintowanych zawieszeń itp. Ona sama w sobie jest już wyjątkowa. Pozdrawiam wszystkich.

Materiał dodał: bukovsky

Ale to jest przesada.

Materiał dodał: Damiannero

Ciągnik, którym mój dziadek jeździł od 1995 do 2002 roku, później przesiadł się na Volvo FH12 420KM z 97 r. Z tą cysterną dziadek jeździł z browaru Namysłów do Wrocławia. Zdjęcie pochodzi z około 2001 roku, trochę pobrudzone, za co przepraszam.

Materiał dodał: StrazaKK122

Nie ma prądu - nic nie szkodzi, mamy car audio.

Materiał dodał: maribor000

Wielu powie, że to tylko Ford, a niewielu wie, że auto to posiada fabrycznie 205km, silnik 2.5 V6, całe ospojlerowanie również fabryczne, no i jeździła nim niemiecka policja, ale dla wielu to wciąż zwykły Ford i wolą BMW3 compact, sedan lub VW Passata B5 z silnikiem 1.6 lub 1.8, których na drogach jest cała masa. Ja stawiam na indywidualizm i wolę coś rzadszego.

Materiał dodał: matias5grzywi