Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Poranne zamotanie LXV

37 843  
126   4  
Kliknij i zobacz więcej!Chyba każdy chciałby spotkać w autobusie zamotaną dziewczynę. Chyba nikt by nie chciał spać w jednym łóżku z zamotanym facetem. Ale za to dziadek i seriale babci wymiatają po całości!

Historia miała miejsce dwa dni temu, kiedy to porannym autobusem jechałam odpicowana na egzamin.
Pech chciał, że w tłumie ludzi, wylądowałam na samym środku przegubowego autobusu. Jak każdy wie, operuje się w tym miejscu nogami na prawo i lewo w trakcie ostrych zakrętów.
Stałam w niewielkim rozkroku.
Zwróciłam szczególną uwagę na zadowolonych ludzi. To aż dziwne, by w niedzielę rano każdy jechał w tak dobrym humorze.
Gdy tylko wyszłam z autobusu, zrozumiałam dlaczego...
Otóż sukienka, którą miałam na sobie, całkowicie się podwinęła i było widoczne wszystko, co pod nią miałam...

by kaska w. @

* * * * *

Sytuacja z wczorajszej nocy. Godzina coś koło 23. Moja mama wchodzi do pokoju i zapala światło. Ja w półśnie powiedziałam tylko: "Za to powinna być kara śmierci!" Mama z przerażeniem: "Nie wiedziałaś mojej ładowarki?", a ja na to "NIE! Nie obchodzi mnie twoja ładowarka! Jest u ciebie w pokoju na fotelu." A potem podobno znów mruczałam coś o jakiejś gilotynie...

by patfin23 @

* * * * *

Akcja dzieje się ok. godziny 23.30 - oglądaliśmy z dziewczyną film. W pewnym momencie zorientowałem się, że zdarzyło jej się najnormalniej w świecie zasnąć. Pomyślałem - spoko, zmęczona jest po ciężkim dniu, niech sobie śpi. Jako że spała wtulona we mnie, obejmowałem ją. Kilka minut później ona się odzywa:
D - Nie rób, oni tam są...
Ja - Co?! Jacy oni? Czego nie mam robić?
D - Bo oni tam są, oni widzą.
J - Ale kto? Jacy oni? Nie rozumiem.
D - No ci.
J- Jacy ci?
D - No tamci, oni tam są. (i tak kilka razy)
J - Heloł? O co ci chodzi?
J - Halo?
J - Haloo? Śpisz?

Delikatnie potrząsnąłem nią (jak się okazało w tym momencie obudziłem dziewczynę). Skoro już nie spała to spytałem o co jej chodziło, co miała na myśli. Nie wiedziała o co mi chodzi. Kiedy dokładnie jej opowiedziałem całe zdarzenie, wyraz jej twarzy był co najmniej przerażony - a ja rzecz jasna ubaw na całego...

by abcmaciejka

* * * * *

Dawniej w liceum nocowała u mnie koleżanka z klasy, z racji małego pokoju spałyśmy w jednym łóżku, w nocy obudziłam się i zapytałam ją:
- Ile zrobiłaś pierogów?
ona: - Co?
- No mów szybko ile zrobiłaś pierogów?
- Około dziesięciu (podtrzymując rozmowę).
- Mało, mało... Rób, a nie mnie zagadujesz!!!
Rano ja nie pamiętałam zdarzenia, za to ubaw był przez najbliższy tydzień. Dodam, że nie byłyśmy w szkole o profilu gastronomicznym ani wtenczas nie miałam pojęcia o gotowaniu.

by trzy.sosny @

* * * * *

Rodzicielka mnie budzi w niedzielę celem wyjścia na giełdę. W takim wypadku najczęściej jestem po ~3h snu i z rzadka się odzywam w ogóle. Chociaż jak się odezwę podobno teksty są absurdalne. Tym razem było to:
"Tok...k**a gdziem ja się skroplił?"
Oczywiście nic nie pamiętałem.

Kiedyś zacząłem się golić kartą pamięci (żeby jeszcze było śmieszniej, to CF, zupełnie niepodobna do jakiegokolwiek przyrządu do golenia). Zauważyłem to dopiero kiedy upaprałem ją w piance. Krótkie śledztwo. W aparacie jest. W laptopie jest. W palmtopie - O, właśnie. Z palmtopa wyjąłem.

by coronzon88 @

* * * * *

W dzieciństwie często miałem akcje typu lunatykowania, spacerów do łazienki, których rano nie byłem w stanie sobie przypomnieć.

Raz po wizycie w łazience wracałem do pokoju rodziców, bo jeszcze tam spałem. Tyle że pomyliłem drzwi i wszedłem do babci. Odzyskałem na chwilę świadomość po to by wyjść i wrócić do właściwego łóżka.

Innego razu, już po przeprowadzce na piętro, wracając z łazienki zacząłem walczyć z klamką w drzwiach siostry. Siostra się uczyła jeszcze i zirytowana hałasem otworzyła drzwi z uprzejmym pytaniem "Czego?!".
Ja na to odburknąłem, że nic i poszedłem spać. I co dziwne rano to pamiętałem.

by fifak7 @

* * * * *

W wakacje dzieliłam łóżko z moim chłopakiem, co dawało mi mnóstwo powodów do śmiechu.
Pewnej nocy, gdy [O]n już twardo spał, [J]a próbowałam zasnąć. Nagle się odezwał:
O: Kasia, zapnij pasy!
J: Co?
O: Zapnij pasy!
J: O co ci chodzi??
O: ZAPNIJ PASY POWIEDZIAŁEM!!!
W obawie, że po kolejnym moim słowie dostanę w lampę, zamilkłam.

Innym razem do późna w nocy oglądałam jakiś horror a [O]n smacznie spał. Po zakończeniu filmu odwróciłam się bokiem i przytuliłam do niego, choć nadal w głowie miałam straszne obrazy z filmu. Nagle mój się przebudził, popatrzał na drzwi od pokoju (w którym są szyby) i powiedział:
O: O matko, jakby ktoś za tymi drzwiami stał.
Potem się odwrócił i dalej słodko spał, kiedy ja oczy miałam dosłownie takie: o_O

Innego znowu razu nad ranem [O]n znów słodko spał a ja się przebudziłam. Nagle czuję, że się zaczyna do mnie dobierać i ściągać dół piżamy. Pytam, co on ćwiczy, na co [O]n odpowiada:
O: Rozbieraj się, będę cię bzykał.
Oczywiście, zamiast utrzymać powagę, roześmiałam się.

Najbardziej rozbawił mnie przypadek, kiedy na pół przytomny wstał i zapalił światło w nocy. Nie wiem po co. On też nie wiedział.

by kfiotek1 @

* * * * *

Kilka lat temu, kiedy rodzice nie chcieli mnie zostawiać na długo samej w domu, praktycznie całe dnie spędzałam u dziadków. A że nudziłam się strasznie, to babcia wprowadziła mnie do wszystkich seriali, jakie wówczas oglądała (tak, "moda na sukces" także była wśród nich...).
A więc pewnej soboty siedzimy sobie i oglądamy "Złotopolskich". Ja wyłożona na kanapie, babcia na jednym fotelu, a dziadek (Józef) znudzony śpi na drugim. W pewnym momencie serialu Elżunia woła do listonosza:
- Jóóóózeeeek! Jóóózeeeek!!!!!!
A mój dziadek, nagle wyrwany ze snu, jak się nie wydrze:
- Cooooooooooo?!

by majaa.m @

Masz jakąś zabawną historyjkę o ciężkim poranku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W temacie maila wpisz poranek! Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!

Oglądany: 37843x | Komentarzy: 4 | Okejek: 126 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało