ICBO CCXCIX - mam kibelek w mieszkaniu, a nie przy stajni

- Człowiek człowiekowi tragarzem.

- Tragarz i grabarz to je to samo.

- Per aspera ad tragarz.

- Bagaże zostały rzucone.

- Wyszedł jak na Zabłocki na tragarzu.

- Tragarz, tragarz pokaż rogi...

- Kto znalazł tragarza, skarb znalazł.

- Gdyby tragarz nie skakał, to by nóżki nie złamał.

- Komu w drogę, temu tragarz.

- I wilk syty, i tragarz cały.

- Baba z wozu, tragarzowi lżej.

- Gdzie działacz nie może, tam tragarza pośle.

- Tragarz tragarzowi oka nie wykole.

- Niedaleko pada jabłko od tragarza.

- Tragarz czego nie zrobi językiem, to krzykiem.

- Tragarz zdechnie, a robota zostanie.

* * * * * * *

- Wczoraj kupiłem dwie konserwy wołowe, położyłem na stole, a one zwróciły się w jednym kierunku, po czym jedna zżarła mi kwiatka z okna i znów się ustawiły. Dzisiaj będę próbował je doić, pozdrawiam wszystkich kałbojów!

- Daj znać, co z tym mlekiem, wyszło czy nie wyszło.

* * * * * * *

- Jaka jest najsilniejsza, najmocniejsza waluta na świecie i dlaczego?!

- Rumuński lej, bo jest plastikowy.

- Muszelki kori, bo są zawsze takie same, nie muszą mieć parytetu złota i zawsze można wymienić na kokos.

- Mocny full.

- D.pa. Kobieca lub męska. Za nią wszystko można mieć. Zależy komu przyjdzie ochota i jakie ma możliwości.

* * * * * * *

Bardzo wysokie stanowisko w NATO dla Polaka?

- Zainstalują go w głowicy rakiety balistycznej, wyżej już nie można.

* * * * * * *

- Mieszkam na wsi, mam piec na węgiel, zapas 8 ton węgla, pod dostatkiem drzewa na 3 zimy, na strychu 3 tony pszenicy i śmieję się teraz, jak widzę przerażonych miastowych! Ja tam zimę przetrzymam, ale mieszczuchy?

- 3 tony pszenicy? Już wysyłam rodzinę!

- A ja mam 4 sklepy spożywcze, w tym mięsny i piekarnię w bloku i fryzjera, 3 kioski - Ruch, Kolporter, prywatny - do 20 metrów od bloku. Bezpłatny Autobus do hipermarketu, 3 w odległości 4 przystanków, jeden < 10 min piechotą. Mam CO, zsyp, żeby nie wychodzić poza klatkę wyrzucając śmieci. Największy park w Europie w odległości 100 metrów. Parking strzeżony. I dużo innych rzeczy. Nie lubię wsi!

- Musisz być bardzo bogatym człowiekiem, skoro masz aż tyle rzeczy. Tylko dlaczego mieszkasz w bloku?

- A prąd, żeby móc korzystać z komputera i netu, to na rowerze produkujesz. A może na wioskę autobus z netem przyjechał?

- Tak? A ja mieszkam w bloku i mam kibelek w mieszkaniu, a nie przy stajni, wiejski pajacu.

- O, stary. Nie śmiej się tak szeroko, bo ci z japy wali.

- A Ty co? Chciałeś go przelizać, że mu gębę obwąchujesz?

- A ja mam ciepły kożuch i wygodny karton, a jak mi ukradną, to niewielka strata.

* * * * * * *

Kierowców, którzy notorycznie ignorują przejścia dla pieszych, może niebawem spotkać przykra niespodzianka. Któregoś dnia może się zdarzyć, że pojawi się przed nimi wirtualna, laserowa ściana.

- A co jak kierowca nie zdąży wyhamować i uderzy w ten ekran?!

- To lasery potną mu samochód w plasterki.

* * * * * * *

"Polska Głos Wielkopolski": Niezwykle dziwnemu eksperymentowi poddał nauczyciel ze złotowskiego Zespołu Szkół Elektro - Mechanicznych swoich uczniów. Kilka tygodni wcześniej Rafał B. poddał uczniów II klasy o profilu elektroenergetycznym "jonizacji krwi": po wypiciu płynu uczniowie byli podłączani do prądu.

- I co oni po tym mieli?

- Niezłą fazę.

- Pełny odlot.

- Rh+ zamieniało im się na Rh-.

- Świecenie w ciemnościach.

- +10 do WW, +20 do INT i odporność na czary pierwszego poziomu.

- Człowieku. Po takiej jonizacji kuśka stoi cały czas. Wiem po sobie.

- Mieli szczęście, że nie było w okolicy żadnej burzy z piorunami.

* * * * * * *

Brad Pitt został bohaterem festiwalu w Wenecji. Aktor uratował fana, który chciał mu zrobić zdjęcie, przed wpadnięciem do jeziora.

- Brad jest super! Pamiętam - kiedyś szedłem ulicą i paliłem papierosa, podszedł do mnie i mówi: nie pal gościu, to niezdrowo! Nie palę już i świetnie się czuję! Brad jest moim bohaterem! A co dla was Brad zrobił?!

- Ja pamiętam jak kiedyś w Amazonii zaatakował mnie krokodyl, Brad wtedy się na niego rzucił i przegryzł mu krtań, a na koniec zrobił mi temblak z jego skóry, bo sobie jeszcze rękę połamałem.

- A ja pamiętam, jak kiedyś byłam w Amazonii - mały chłopiec w obszarpanych ubraniach wyrwał mi torebkę, w której miałam testament ojca (w którym zostawił mi 3 miliony dol.). Brad szedł z naprzeciwka i zauważył całe zajście. Rzucił się w pogoń za małym chłopcem, wziął mu torebkę, oddał mi, a małego obdartusa adoptował. Brad jest wielki!

- Ja miałam podobną sytuację. Szłam ulicą z walizką pełną kasy, jakiś żul napadł mnie i wyrwał mi walizkę, zupełnym przypadkiem szedł wtedy nikomu nieznany wtedy Brad Pitt i odzyskał tę walizkę. I zachował ją dla siebie.

- No co ty ?! Nie Brad ! On jest bohaterem pozytywnym! Muchy by nie skrzywdził!

- Kiedyś poznałem dziewczynę, przypadliśmy sobie do gustu, dobrze nam było w łóżku, ale jej było ciągle za mało seksu, a ja przecież mam jeszcze żonę i inne dziewczyny, z którymi to robię; zacząłem być nerwowy, brak koncentracji, zrzuciłem tyle kilo, że mnie matka nie poznała jak przyjechałem ją odwiedzić, a seksu było coraz więcej i był on coraz bardziej namiętny i wyuzdany. Nie wiedziałem, co mam robić, nawet gdy nie uprawialiśmy seksu, to ciągle czułem jej usta na sobie. Opisałem to na forum terapeutycznym, odezwał się do mnie użytkownik Brad, który zaproponował pomoc, powiedział, że muszę go zapoznać z nią i on ją przekona, żeby dała mi spokój. Zapoznałem ich z Angeliną kilka lat temu i od tego czasu poczułem znowu, że żyję, Brad mi uratował życie, bo bym już nie żył.

- Kiedyś już miałem się żenić, a Brad wypadł zza ołtarza i powiedział: "Daj spokój stary, ja się ożenię za ciebie", i wziął to na klatę. Mimo że był w sutannie.

- Ja też miałam się żenić i tak samo mi Brad wyskoczył w ostatniej chwili mnie uratować: "Nie! Nie żeń się! Lepiej wyjdź za mąż, jesteś dziewczyną!"

- Ja też mówię mężowi: Leon nie pal, bo to niezdrowo. A on nadal pali. Żeby tak spotkał Brada... Może posłuchałby.

- Eee... A kto to jest ten cały Brad?

* * * * * * *

- Podejrzewam, że moja matka też hakuje Pentagon. Siedzi całe dnie i niby, że gra w pasjansa, ale ja ją przejrzałem.

- To chyba mój stary też jest w tej szajce, bo siedzi i cały czas napierdziela w tego pasjansa. Widać, że to coś więcej niż prymitywna gra. Trzeba to zbadać!

- Moja to samo: pasjans, kulki na kurniku, niby jakieś niusy poczyta, a tak naprawdę... Boję się myśleć. Zwaliła na jakiegoś biednego Brytyjczyka. Szkoda mi go, że musi ponosić odpowiedzialność za moją mamę.

- Z moją rodzicielką mam to samo, lecz ona godzinami przesiaduję na naszej klasie. Chyba w ten sposób komunikuje się z innymi hakerami i razem chcą zrobić jakiś poważny skok. Proszę to zbadać.

* * * * * * *

Nie ma pieniędzy na Grunwald, są na gejów.

- A propos Grunwaldu i gejów. Czy Krzyżacy-zakonnicy nie byli tudzież homoseksualni?

- Podobno ruchali wszystko co chodzi, oprócz zegara.

Podziękowania dla: Kaydoo, Chomiczkami, Macholl, Swirek.i.muchomorek @, Gibol, B4rt3kk, Ked5i0r @, Feyd, Kodishu.

Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!