Potwornie absurdalny blog
Wybory rzyciowe
4 października 2011
Jego życiowe marzenie
-"nieprzerwane pierdolenie".
I choć podejść miał tysiące
Seks uprawiał - dzięki rączce.
Stale jednak medytował
I swój plan zmodyfikował.
Żony, panny i dziewice
Zmienił w końcu na - mównicę.
STARA BAJA
Poszła gąska na spacerek
Pobrudziła swój kuperek
Zamoczyła go do ACE
Teraz siedzi głośno płacze.
Miały lśnić na biało piórka
A tu świeci z tyłu skórka
Tak się świeci z tyłu licem
Gdy się wierzy w obietnice.
NIECENZURALNY WYBORCA
Idą wybory - zagłosuję
By władzy nie miał jakiś chu*jek
Lecz tyle lat to samo robię
Zawsze mnie je*bie ten przy żłobie
Któremu ch*ujowi głos swój dać?
Żeby przestali już mnie je*bać?
Czy demokracja egzamin zda?
Czy ze mnie po prostu jest - PI*ZDA?
Autor
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Napędzana humorem dzięki
Joe Monsterowi
zjawionyjan
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą