Pani w przedszkolu kazała dzieciom się przebrać. Następnego dnia dzieci przyszły przebrane, a pani chodzi i się rozgląda.
Podchodzi do Jasia, który jest ubrany cały na czerwono i na piersi ma namalowaną literkę "S"
-Za co się przebrałeś Jasiu?-pyta pani.
-Za supermana.
-Bardzo ładnie-mówi pani i podchodzi do Krzysia, całego ubranego na niebiesko z literką "S" na piersiach.
-A ty Krzysiu, za co się przebrałeś?
-Ja jestem spiderman-odpowiada chłopiec.
-Ślicznie- mówi pani i rozgląda się po sali. Dostrzega w kącie nagą dziewczynkę pomalowaną na biało, podchodzi i pyta się:
-Małgosiu, a ty za co się przebrałaś???
Dziewczynka na to wysoko podnosi nogę i mówi:
-Za dziurę w zębie!
:)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą