< > wszystkie blogi

Świat Cipek

Dokąd Zmierza Świat Cipek ?

Dokańczamy ten temat z dołu :D

20 listopada 2009



Dokańczamy notkę pt. Paparazzi takin bitches. Ni Wacka nie wiem o co chodziło w tym gównie J

Ogólnie, to miałem pisać o człowieku, który trzyma konserwy i ziemniaki w szafie, a dla poprawy swojego, jakże słabego stanu zdrowia biega po schodach i pije Martini z mandarynkami, albo Desperadosy. Prawdziwie niesamowity koleś. Ale wyszło, że z redaktorem eMerEsem wykonaliśmy doświadczenie, z którego wynikło, iż pomidory, keczup oraz sok pomidorowy smakują zupełnie inaczej. Doświadczenie to zakończyliśmy uroczystą ucztą z tostami i chipsami w roli głównej, brakuje jeszcze chicken food.  Nie jestem w stanie nic napisać na temat powyższy, zresztą redaktor z wydepilowaną klatą tyż  Zresztą redaktor co nie ma kłaków na klacie gdy pisał notkę, która jest pode moim textem (a to dlatego, że robimy to w stylu Georga Lucasa, który siedzi obok), w tzw. sraczce literackiej spojrzał na mnie takim wzrokiem, jakbym mu w tą sraczkę wdepnął, a on chciał ją zachować dla wnuków. Tyle Fuck the system, puszczamy reggae :P

Red. Superzwyczajny EmEs.

 

 

 

 

 

 

 

Tak tak ten koleś obok mnie ma absolutną racje w końcu to on miał przede mna włosy na klacie;p troche za dużo jadał w dzieciństwie kłaków ale wyrósł na naprawde niezłego sierciucha. Aż zanosze się smiechem ho ho ho.  Można powiedziec ze wpisy na tym blogu odbiegaja od rzeczywistości czy od oficjalnego stanowiska rzadu ale my to pierdolimy bo jesteśmy krolami tej dżungli a caly nasz potencjał atomowy zbudowaliśmy na kokainie gwaltach i rozbojach. Przyjaciele namawiają mnie na założenie agencji ale to chyba nie wypali. Mysle ze przewozy szamba nie zadowola mnie w 100% ale kolesia obok tak.  Cóż nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć bo będzie to złamaniem etyki dziennikarskiej a przecież uprawiam ten zawód jak Kamil Durczok albo Bohdan Rymonowski haha  W sumie odrobina samozaparcia i można by tak zrobić. To straszne wjechałem w jakąś filozofie red. MS zaś wjechal w ekonomiczne rozkminy. Mongolski Balet to jest jednak ekskluzywna zajawka. Bardziej ekskluzywny jest tylko rozkład jazdy dziewiątki z przystanku Traugutta. Są cycki jest okejka.

Red. Majonez-Robi-Sam



 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi