< > wszystkie blogi

Bycie sobą

Dzyń dzyń... Dzień dobry, czy chciałby Pan porozmawiać o SOBIE?

Doppler to transformacja Lorentza w układzie fotonu

8 listopada 2022

Odwrotnie proporcjonalny oznacza hiperboliczny


Układem fotonu nazywam wspolrzedne stozka swiatla.

W płaskiej czasoprzestrzeni foton porusza się po prostych równoległych do x=ct oraz x=-ct, więc jego naturalnym ukladem odniesienia jest (ct+x, ct-x). To co dla niego jest zwyklym skroceniem lub wydluzeniem jego drogi od nas lub do nas na skutek naszego ruchu, dla nas jest w drugim przypadku efektem dylatacji czasu, ktora dla fotonu nie istnieje. Mimo, ze nasz czas jest wmiksowany w jego wspolrzedne, to dla niego czas nie istnieje. Obie wspolrzedne sa dla niego przestrzenne i skracaja mu sie i wydluzaja dopplerowsko. Foton postrzega nas bezczasowo. Nasz ruch jest dla niego ksztaltem przestrzeni, ktora jest tym bardziej skrocona, im szybciej sie poruszamy. Ide, stoje, ide - foton widzi to jako wieksze, bazowe i znowu wieksze zageszczenie podzialki na jednej z osi jego ukladu, a podzialka drugiej jest odwrotnie proporcjonalna. My postrzegamy to samo jako czysto przestrzenne skrócenie i czysto czasową dylatację.

https://en.wikipedia.org/wiki/Light-cone_coordinates
https://en.wikipedia.org/wiki/Squeeze_mapping

Jest jeszcze lepiej. Foton jest w absolutnym ruchu z c wzgledem kazdej materii, dlatego ma najsensowniejszy uklad odniesienia. To nie foton sie dopplerowsko skraca i wydluza, to my sie wydluzamy i skracamy w ukladzie fotonu - bezwzglednie, dlatego mamy bezwzgledna, ogolna teorie wzglednosci i bezwzgledna czasoprzestrzen. Nasz czas jest wzgledny, nasza przestrzen jest wzgledna, czasoprzestrzen jest bezwgledna a jej bezwzglednym niezmiennikiem jest pole powierzchni rozpietej przez drogi fotonow. Energia fotonu zalezy od jego dlugosci fali, ale tak samo zalezy od naszego ukladu odniesienia, bo dlugosc fali od niego zalezy.

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi