I. Dojechaniowy
- Czy już dojechaliśmy?
- Nie.
- A teraz czy dojechaliśmy?
- Jeszcze nie.
- A czy teraz już dojechaliśmy?
- NIE!
- A teraz...
- Dobra, rozumiem, pozycja na jeźdźca ci jednak nie odpowiada.
II. Rodzicielski
- Rabinowicz, a co wy sądzicie o nepotyzmie?
- Jakby wam to powiedzieć... A kim by był niejaki Jezus, gdyby nie nepotyzm?
III. Językowy
- Jak jest po włosku ''wcześniak''?
- Bambino al dente.
IV. Medyczny
- Dokąd mnie ciągniecie, kanalie?!
- Panie poruczniku Rżewski, do psychiatry!
- Czemu?
- Oświadczył się pan!
- No i co z tego?
- Ale na trzeźwo!
V. Marketingowy
Wczoraj wieczorem napadł mnie dresiarz. Przystawił nóż do gardła; myślę sobie - no, to koniec. On tymczasem wyjął wizytówkę, włożył mi w zęby i sobie poszedł. Wyjmuję, czytam, a tam: ''Kursy samoobrony, nr...''.
VI. Zawodowy
Poznałem wczoraj mikrobiologa. Był większy, niż się spodziewałem.
Bonusowy
- Co będzie, jak skrzyżować Ziobrę z Kaczyńskim?
- Tak do końca to nie wiadomo, ale chłopaki najwyraźniej próbowali.
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą