<< >> wszystkie blogi

Luksosekunda!

A jak wygląda świat widziany twoimi oczami?

Przemyślenia Luksosekundy! #Jubileuszowy (2)

2014-08-11 23:12:19 · Skomentuj
Jedyne, co może uratować śmiertelnie rannego kota odezwał się kot to maleńki łyczek benzyny i, wykorzystując zamieszanie, przypiął się do okrągłego otworu w prymusie i napił się benzyny. Krew natychmiast przestała się sączyć spod jego lewej przedniej łapy Kot poderwał się, żwawy i rześki, porwał prymus pod pachę, śmignął wraz z nim z powrotem na kominek, a stamtąd rozdzierając tapety wlazł na ścianę, mniej więcej po dwóch sekundach znalazł się wysoko nad wszystkimi i zasiadł na metalowym karniszu.
~ Behemot,
Mistrz i Małgorzata.
 

Przemyślenia Luksosekundy! #Jubileuszowy (2)

 

Nadszedł czas...

 
Dawno, dawno, daaaaawno temu... Kiedy to nie było płyt CD i DVD, tylko VHS i dyskietki. Chodziło się wtedy nawet częściej na koncerty Woodstock niż do kościoła... A Polska nie była kojarzona z modą, gdzie zakładano skarpetki do sandałów...
A to nie te czasy. Wybaczcie.
Bardzo dawno, dawno temu... Kiedy to my* wreszcie zeszli z tego drzewa i przeprowadzili do jaskiń (z przestarzałą instalacją centralnego ogrzewania)...

 

Pewnie zastanawiacie się, do czego nawiązuje? Nie musicie długo główkować się nad tym. Drugi Jubileuszowy odcinek przemyśleń luksosekundy ma swoje powody do kontynuowania świętowania. Powodem są urodziny naszej blogerki,  które dzisiaj obchodzi. Ciekawe kto pisze ten odcinek, jeśli Ona świętuje? (...)

Przemyślenia Luksosekundy! #Jubileuszowy (1)

2014-08-11 23:09:47 · Skomentuj

Przemyślenia Luksosekundy! #Jubileuszowy (1)

 
To już dziś! Tak!
 

Rozpoczynamy maraton (2 częściowy) jubileuszowych P-L! Będziecie zachwyceni faktem, iż planuje doprowadzić wasze organy do stanu krytycznego oraz przeprowadzić najdłuższe przemyślenia niż dotychczas. Spokojnie! Ja to nie KUBA ROZPRUWACZ... Chociaż i czasem zdarzają się takie fetysze, ale mniejsza z tym.

Zastanawiacie się, co jest powodem do świętowania? Mistrzyni kalendarza małżeńskiego oraz profesor do spraw matematyki stosowanej, leci z wyjaśnieniem. Mianowicie, 30 lipca obchodzi się imieninowy obrzęd rytualny na cześć waszej wspaniałej pisarki. Natomiast 31 lipca nastaje urodzinowe święto Luksosekundy. Zamierzam obchodzić je razem z wami (dobrze odmieniłam czasownik, a wy dobrze go przeczytaliście). Będzie częścią mojego chorego i popapranego pomysłu.
Na początek zajmiemy się psychoanalizą Luksosekundy, aby móc stwierdzić jak przebiegała jej buntownicze lata młodości (czyt. mroczna przeszłość).
Pierwszą ofiarą jest dobrze znana nam postać z naszego ,,show" ...
(UWAGA!) proszę o muzykę, która wprowadzi odpowiedni dreszczyk emocji, podczas gdy będziemy podłączać mózg do krzesła elektrycznego i wykrywacza kłamstw. Jak to mówią: ,,Przezorny zawsze ubezpieczony", a przecież zależy nam na wiarygodności, prawda?

Przemyślenia Luksosekundy! #5

2014-08-11 23:03:52 · Skomentuj
Stworzyłem wszechświat, ale proszę, nie wiń mnie za to. Bolał mnie brzuch.
~ Żółw.
 

Przemyślenia Luksosekundy! #5

Wiem, wiem, wiem... Zapewne nie mogliście się doczekać nowych przemyśleń Luksosekundy.
 
Dobra...  ja też!
Pewnie zastanawiacie się, co teraz mnie natchnęło do napisania (kiedy są wakacje) kolejnego wpisu. Odpowiedź jest prosta:
 
 
- Luksia, Miła moja Ty... westchnęło pijane sumienie.
- Co znowu!? przewróciłam oczami, czytając kwejka i jednocześnie oglądając mecz.
- #kiedyprzemyślenialuksosekundy? zapytało sumienie z przymrużeniem oka.
- Nie wiem, wakacje mam... podrapałam się po głowie.
- Może napisz coś o tych żartach z kocimi wymiocinami... Obiecałaś kiedyś! zachichotało serce.
- (...) i co, może jeszcze gumę i malowankę do tego? zawarczałam złośliwie.
- Nie bądź taka podła, weź poświęć tą noc na napisanie czegoś genialnego! -
- Pfffffffffffffffff! Ha-ha-ha-ha-ha! zawył ze śmiechu mózg.
- Ej! Ej! Ej! Odwróciłam się do lustra To, że siedzisz w mojej głowie, to nie znaczy, że możesz sobie drwić i wyśmiewać moją twórczość!
- Ja nic nie powiedziałem... zasłonił usta mózg ... a tak na marginesie, mogłabyś się trochę coś wystukać w internecie i dotrzymać słowa z tymi kocimi wymiocinami.
- Serio? Ja już nie mam dzisiaj sił... powiedziałam z bólem.
- Jak każdego dnia? spojrzało się zdziwione sumienie tym, ile alkoholu może wypić z tego kieliszka.
- Ty nie pijesz! wskazałam na sumienie Ty się nie wymądrzasz! pokazałam na mózg A Ty... dzisiaj coś dziwnie spokojne siedzisz... CO TY ZNOWU KOMBINUJESZ?! przyjrzałam się sercu.
- Ja? pytająco odpowiedziało serce, gdy się oglądało się wkoło siebie.
- Przecież nie ja albo Kopernik... przewróciłam oczami.
- ... Kopernik była kobietą! wtrąciło się serce z oburzeniem.
- Boże, całe życie z wariatami... westchnęłam z poirytowaniem. - ... powiedz mi, co CI dzisiaj odbija? Szaleju się najadło moje biedactwo, czy co?
- No, nie... A czemu pytasz? zaczęło wycierać usta z czegoś zielonego.
 
 
W dzisiejszych przemyśleniach planuje poruszyć wyjątkowy temat.

Przemyślenia Luksosekundy. #4

2014-08-11 22:36:12 · Skomentuj
Nie sczyścisz smarków z zamszowej kurtki.
~ Luksosekunda.
 
 

Przemyślenia Luksosekundy. #4

 
Zacznijmy dziś od poradnika dla samców. Myślę, iż będzie przydatny, więc zapraszam. Podstawowy wzór bezpieczeństwa dla mężczyzn, będący wśród samic za kierownicą:
Kobieta   dobry kierowca samochodu.
Kobieta dobry kierowca roweru.
Kobieta dobry kierowca traktora.

Kobieta dobry kierowca czołgu.

Jedyny wyjątek potwierdzający regułę:

Kobieta + łóżko = dobry kierowca.

if you know

 

Przemyślenia Luksosekundy! #któryśtam

2014-08-11 22:27:25 · Skomentuj
- A, weź spierda*laj... - westchnęła do skowronka na kacu.
~ Luksosekunda.
 

Przemyślenia Luksosekundy! #któryśtam

 

Czas! Czas już! Pewnie z napięciem i ekscytacją wyczekiwano na nowy numer przemyśleń. Nie dziwię się! Dzzzzziś zaskoczę was:

 

- Poradnikiem po mężczyznach,

- Żartami z kocimi wymiocinami.

 
 
 

Są różne teorie dotyczące mężczyzn.Krążą wśród nas od dawna, lecz nadal zastanawiają; Czy faktycznie mają coś wspólnego z rzeczywistością? Niestety, porządny poradnik dot. radzenia sobie z płcią przeciwną, nie istnieje. Jak sobie poradzić, kiedy w twoim otoczeniu jest samiec?




Przemyślenia Luksosekundy! #2

2014-08-10 18:06:36 · Skomentuj
Zatapiasz się w tej wódce, zamiast rozpuszczać się w moich ramionach.

~ Luksosekunda.

Przemyślenia luksosekundy. #1

2014-08-10 18:01:24 · Skomentuj
Nie hoduj w sobie więcej, niż możesz połknąć: miłości, uniesień czy nienawiści.

~ Charles Bukowski.

Dzień 1.

Jest piękny poranek (16:30), który warto poświęcić pisaniu książki na blogu. Pewnie zastanawiacie się, dlaczego to robię?

- Nie wiem? - zaczęło chichotać jej serce.
- Jak to nie wiesz?! - odezwał się poirytowany rozum - Jesteś już dużą dziewczynką. Przecież rozmawialiśmy o tym już setki razy!
- Ty to zawsze musisz się czepiać. Nawet pożartować mi nie wolno... - westchnęło zażenowane serduszko.
Pamiętacie te czasy, kiedy to człowiek starał się pracować nad czymś i ktoś stwierdził, że lepiej za to się nie zabieraj, bo i tak to Ci się nie uda. Znajome, prawda? Udowodnię dzisiaj, że tak być nie musi. Wytęż serce i rozum, aby wreszcie zaczęły współpracować. Nie wszystko musi być idealne, tak jak ktoś obcy Ci mówi. Wystarczy uśmiechnąć się i powiedzieć sobie ważne zdanie; ,,Nie próbuj, idź na całość!" Nie musisz mieć milion zwolenników. Ba! Nawet śmieszniej będzie, gdy natrafisz na mnóstwo sceptyków i (pseudo)krytyków! Zapewne zastanawiające może być to; Co ma do tego cudza opinia i krytyka do twojej ciężkiej pracy?


Czas, Czas! To już czas!

2014-08-10 17:58:40 · Skomentuj

Witam serdecznie w blogu - luksosekunda!
Zachęcam do zwiedzania i obserwowania mnie na bieżąco:


> facebooku!

> joemonsterze!
> instagramie!
> blog.pl!



Czas zacząć.  Niech rozpocznie się show time.
 
1. Siostra w krainie grzybów?
 
Autor
O blogu
  • Luksosekunda, zajmuje się profesjonalnym wystukiwaniem na klawiaturze (na jej oficjalnym blog) własnych przemyśleń, dot. życia codziennego. Oprócz tego... - upija własne sumienie do stanu krytycznego, - prowadzi odwieczną walkę z rozumem i sercem, - ,,gnije" w przeszłości, - prowadzi zeszyty z zapiskami ...oraz prowadzi życie na krawędzi we własnym Seicento.
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Moje pliki
Linki
Statsy bloga
  • Postów: 8
  • Komentarzy: 0
  • Odsłon: 1845

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi