Witaj drogi czytelniku :)
Dziś chciałbym zaprezentować Tobie mój autorski koktajl, który stworzyłem w głowie będąc w Tatrach, podczas ostatnich podmuchów zimy.
Zobacz mój film :)
https://www.youtube.com/watch?v=D4gvzalKWYg
Głównym smakiem miały być zioła, lekko gorzkie, ale także orzeźwiające
nuty witaminowe. Dlatego zebrałem gałązki świerka, które później
przypaliłem za pomocą Angostury, aby wydobyć najlepszy zapach obecnych
tam igieł.
Jeśli chodzi o alkohol, to wyjątkowo dobrze pasowała tam Piołunówka, a jako drugie skrzypce, lekko kwiatowe, wlałem Pink Gin.
Odpowiedni
balans uzyskałem dzięki soku z Grejpfruta oraz cytryn. Pamiętaj, że
zawsze do cytryny warto wlać syropu cukrowego, dzięki temu nie będzie
nam krzywiło twarzy z nadmiaru kwasu, a słodycz będzie tylko odrobinę
odczuwalna, gdy zastosujemy odpowiednią proporcję.
Na przykład sok z cytryny : syrop cukrowy w stosunku 3:1 lub nieco słodszy 2:1.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą