< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

Jakby co, to ja opony dzisiaj zmieniłem. Ale nie bez problemu.

21 października 2010
Po zdjęciu kół i przed założeniem zimówek, panu z serwisu ewidentnie coś nie pasowało. 
W końcu podszedł do mnie i mówi:

- Jeździł pan już na tych oponach?
- ?! Tak, jeździłem.
- Tym autem?
- Tym. A coś nie w porządku?
- Bo one się różnią od letnich wielkością.
- No różnią się, zimówki są węższe.
- Węższe, ale na dodatek niższe. Proszę zobaczyć (zestawił opony ze sobą) - ona powinna być rozmiar wyższa, bo będzie panu licznik przekłamywał. Ja nie wiem, pan może mieć i pięć samochodów i różne opony mieć i się pomylić.

Hmmm... faktycznie. Na oko widać różnicę.

Ale mam jakieś wewnętrzne przekonanie, że dobierałem zimówki długo i starannie i to tak ma być. Tylko o co mi chodziło? cholera, nie pamiętam :(

- Wie pan, że licznik będzie prędkość przekłamywał? :> W rozmiarze opon bardzo niewielkie różnice mogą być.

Coś mi się kołacze po głowie...

- Tak, ja wiem że przekłamuje. W porządku jest.

Facet wzruszył ramionami i zabrali się do przekładania opon.

Czekając aż skończą, usilnie starałem się sobie przypomnieć o co mi wtedy chodziło, że nie kupiłem zimówek w tym samym rozmiarze co letnie.
I nagle olśnienie !
No przecież :mur.

Poszedłem zapłacić.

- Przypomniałem sobie. Bo wie pan, ja te opony kupowałem jak żona miała pierwszy raz zimę przejeździć, a ona lubi jeździć szybko i ja sobie wymyśliłem taki sprytny plan.
Na tych oponach licznik pokazuje większą prędkość niż ta z którą się rzeczywiście jedzie i ja jej o tym umyślnie nie powiedziałem.


Pan się strasznie śmiał.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi