< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

Re: facety oszukisty ;/

17 października 2010
Dobra, to teraz coś powiem "od serca":

Nie cierpię feminizowania w typie: pedagożka.
Wydaje mi się sztuczne i robione na siłę.
A już ministra w wykonaniu Jarugi - Nowackiej była dla mnie szczytem.



Kiedy czytam / słyszę, że jakaś pani jest magistrą, filolożką, psycholożką to mi cierpnie skóra.

Chociaż muszę przyznać, że ciekawi mnie trochę jaką ekwilibrystykę językową zastosują panie feministki, żeby sfeminizować nazwy takich zawodów, jak: kierowca, dziekan, chirurg, metalurg, bednarz, kominiarz, drukarz, ludwisarz, pilot itd. itp.

Jestem w stanie zrozumieć kogoś, kto zamiast linijka mówi przymiar kreskowy albo przymiar liniowy - jest spaczeńcem, ale feminizatorek (/rów) języka nie znoszę.
Bez sensu, bez konsekwencji, na siłę, bo liczy się tylko idea.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi