Z sejfu Nowego Ruskiego

I. Motorowy Na światłach zatrzymuje się samochód. Tuż za nim - motocykl. Po chwili motocyklista wywraca się wraz z motorem. Kierowca samochodu wysiada, pomaga motocykliście wstać i podnieść motor. Światła się zmieniają, obaj odjeżdżają. Sielanka. Na następnych światłach obaj się zatrzymują. I znów po chwili motocyklista wywraca się wraz z motorem. Kierowca samochodu wysiada, pomaga motocykliście wstać i podnieść motor. Światła się zmieniają, obaj odjeżdżają. Sielanka. Kolejne światła. Obaj się zatrzymują. I znów po chwili motocyklista wywraca się wraz z motorem. Kierowca samochodu wysiada, nie wytrzymuje i pyta motocyklisty: - Panie, co z panem! Czemu się pan na każdych światłach wywala z motorem? - Z żoną się wczoraj rozwiodłem. - A co to ma wspólnego z motorem? - Przy podziale majątku zabrała kołyskę. II. Wyborczy Władze Rosji ugięły się i zarządziły ponowne liczenie głosów. Ale tylko w tych okręgach, gdzie Jedna Rosja przegrała. III. Książkowy W sprzedaży pojawiły się książeczki do kolorowania dla dzieci z biednych rodzin: ''Kobiety Iranu'' i ''Najlepsi koszykarze NBA''. Wystarczy mieć tylko ołówek. IV. Wojenny Chuck Noris rzucił granat i zabił 50 osób. Potem granat wybuchł. V. Pieszczotliwy Był sobie paranoiczny elektryk. Np. bał się w czasie igraszek złapać żonę za oba cycki naraz... VI. Hardkorowy Facet u psychologa: - Panie doktorze, mam depresję, bo moja żona góruje nade mną intelektualnie. - Kiedy ja czuję intelektualną przewagę kobiety nade mną, po prostu wyobrażam ją sobie z moim interesem w gębie i wszystko wraca do normy... VII. Pijacki Siedzi sobie na tamtym świecie Saddam Husejn z butelką wódki, nagle - bach - pojawia się Kadafi i mówi: - No, polewaj, już można! Husej na to: - Poczekaj chwilkę, zaraz tu będzie Putin, prosił, żeby bez niego nie zaczynać. VIII. Chorobowy Trzy stadia czelabińskiego syfilisu: 1. Choremu odpada nos. 2. Na grobie chorego nie rośnie trawa. 3. Na zdjęciach choremu wypadają zęby. IX. Wychowawczy Matka jednego dziecka jest naiwna i niedoświadczona jak świeży rekrut w wojsku. Matka dwojga dzieci jest spokojna i pewna siebie, jak przeszkolony żołnierz parę dni przed zwolnieniem do cywila. Matka trojga dzieci jest jak Specnaz... X. Ustrojowy Rosyjska demokracja - kiedy zwycięska partia władzy potrzebuje uzbrojonej ochrony przed popierającą ją ludnością. XI. Demonstracyjny Z tyłu coś ryknęło złowrogo. Z piskiem zabuksowały gąsienice po asfalcie. - Czołgi! - krzyknął ktoś w tłumie. Nareszcie! - Urrrra! Braciszkowie nasi! - tłum pobiegł w kierunku czołgów i zaraz posypały się w ich kierunku bukiety kwiatów. Ludzie otoczyli czołgi, wdrapywali się na nie, podawali zaskoczonym czołgistom kanapki, termosy z gorącą herbatą... Źli, zmęczeni, głodni czołgiści stopniowo łamali się, przyjmowali poczęstunek. - Synku, pojedz gorącego! - jakaś babka podawała w głąb czołgu świeżego kebaba. Dowódca kolumny oparł się na wieżyczce, poczęstował się jednym z wielu oferowanych papierosów. Popił gorącą herbatą, zagryzł świeżą kanapką z serem i szynką. Starał się zapamiętywać numery telefonów, które wyszeptywały mu prosto do uszu hoże, rosyjskie dziewczęta. Starł rękawem okruchy z twarzy, uruchomił karuzelę automatu podawania amunicji i zapytał demonstrantów: - Gdzie strzelamy? Wszyscy, jednocześnie i instynktownie, spojrzeli na Kreml... XII. Równoważny Jeżeli dziewczyna was straszy testem ciążowym, postraszcie ją testem na ojcostwo. XIII. Lekarski - Jestem panu doktorowi ogromnie wdzięczny! - powiedział pacjent, wręczając kopertę. - No, nie tak znów ogromnie - powiedział lekarz, zaglądając do środka. Bonusowy (w nawiązaniu do pewnego postu na HaPe) Grycanówna skarży się matce: - Niech to, znowu przytyłam... - Czego chcesz, masz idealne wymiary! - Naprawdę? - Oczywiście. 90-120-176 - idealny śniegowy bałwan! :peppone