< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1338)

9 lipca 2010
I. Studencki Studentka przychodzi do profesora na konsultacje w sprawie niezaliczonego egzaminu. Egzaminator odszukuje pracę i zwraca się do studentki: - Jak pani chciała zdać egzamin, jak oddała pani dziewiczo czystą kartkę? - No właśnie, panie profesorze, niech pan będzie mężczyzną... II. Kobiecy - Chciałbym mieć dziewczynę - zapaśniczkę. - Dlaczego? - Nie bałbym się z nią chodzić nocami. - A w dzień? - Blad', nie pomyślałem. III. Domowy Wróciłem z roboty i patrzę - do domu mi się chyba włamali! Wszystko wywrócone do góry nogami, rzeczy z szaf leżą rozrzucone na podłodze... A nie, rano skarpetek szukałem. IV. Sąsiedzki - Sąsiedzie, naprawdę współczuję małżonki. Stale na was krzyczy, tłucze naczynia, psa bije... - A tam, gorzej, jak ma dobry humor i zaczyna śpiewać. V. Informatyczny - Wiesz, każdy mój syn ma jaśniejszą karnację od poprzednich... - Sprawdź toner. VI. Myśliwski - Coś taki smutny? - Wybraliśmy się z kumplami na dzika. Nie znaleźliśmy. To się schlaliśmy jak świnie. I wtedy przyszedł dzik... VII. Lekarski - Doktorze! Ratujcie! Zapłacę każde pieniądze! - Dobrze, ale forsa z góry. Leży potem sobie taki w trumnie i udaje, że mnie nie zna. VIII. Ogrodniczy Barack Obama pyta asystentkę: - Co robi ten starszy dżentelmen na ławce w ogrodzie? - To nasz ogrodnik, panie prezydencie. On jest w bardzo podeszłym wieku, ale świetnie się trzyma. Zdaje się, że coś tam sobie rysuje. - Ale stąd widzę, że te kartki, co on trzyma, to mają gryf "tajne"! - Nasza ochrona go sprawdziła, to są stare dokumenty, jeszcze z czasów Busha seniora. Mieli je wywalić, ale ogrodnik sobie wziął i coś tak gryzmoli. - Ale przechodząc widziałem, jak rysował pięcioramienne gwiazdy i brzozy! - Może taka fantazja. - A jak on się nazywa? - Jakoś tak dziwnie.... Heifietz....Stoltz... A nie, mam: Stirlitz! :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi