< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1305)

1 czerwca 2010
I. Wojowniczy

Wojował facet z żoną, wojował i wygonił ją w końcu. Przyszło samemu robić całą jej robotę.
Walka milicji z wymuszaniem haraczy skończyła się analogicznie.

I taka była prawda, a nie to, co wybiera z paśnika mariusz08 :>

II. Rachunkowy

Małżeństwo skończyło właśnie obiad w restauracji. Kelnerka przyniosła rachunek. Żona go studiuje wnikliwie, po czym pyta kelnerki:
- Dlaczego tu, oprócz jedzenia, są wliczone damskie rajstopy?
- Albo niech pani lepiej męża pilnuje, albo niech pani mu chociaż paznokcie przytnie.

III. Finansowy

Żona do męża:
- Wiesz, spędziłam dziś w sklepie zaledwie pół godziny, a zostawiłam tam pięć tysięcy rubli!
- Tia... w domu spędzasz o wiele więcej czasu, a ani kopiejki nie zostawisz!

IV. Rządowy

Jak się okazało, w rządzie brytyjskim - w odróżnieniu do rosyjskiego - pederastą jest tylko wiceminister finansów.

V. Zagadkowy

- Czym się różni żona od obrazu?
- Żona nie Gioconda, jej się nie ogląda, tylko finansuje.

VI. Lekarski

- Panie doktorze, ja w takiej sprawie. Otóż w uszach...
- Ale ja jestem proktologiem!
- O to chodzi. Jak sobie pierdnę, to tak mi w uszach dzwoni...

:peppone

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi