< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1265)

3 kwietnia 2010
I. Wychowawczy Idąc w gości pamiętajcie o etykiecie. Kradnąc srebne sztućce widelce pakujemy do lewej kieszeni, a noże - do prawej. II. Knajpiany - Czemu w tej knajpie żarcie jest takie kiepskie, a obsługa taka niemiła? - Zamknąć się, to ja tu zadaję pytania! III. Naukowy NASA znalazła na Marsie ślady lodu i soli. Teraz szukają tequili. IV. Kosmiczny Aby wyrobić się w zaplanowanym terminie z projektem lotu na Księżyc NASA zaprosiła do współpracy Jamesa Camerona. V. Logiczny - Rada? Ja nigdy nie daję rad. I nikomu nie radzę tego robić. VI. Życiowy To jest niesprawiedliwe. Hotel może mieć pięć gwiazdek, a oficer - cztery. VII. Sąsiedzki Moi sąsiedzi z góry zalali moich sąsiadów z dołu. Wydaje mi się, że jestem ignorowany. VIII. Czasowy Kiedyś dobrym uczynkiem było przeprowadzenie babci przez jezdnię. Dziś - przepuszczenie na pasach. IX. Lekturowy - Wowaczka, co ty czytasz w takiej niewygodnej pozycji? - "Kamasutrę". X. Prezentowy - Prezent zrobiony własnoręcznie to najlepszy prezent. I dlatego, Żenia, dostaniesz ode mnie... figę. XI. Biurokratyczny - Wiek? - 23. - Płeć? - Facet. - Znaki szczególne? - Od cholery. - Niedobrze, w rubryce jest miejsce tylko na jeden. XII. Bankowy - Ch*j wam, a nie kredyt! - To na pewno bank? - Tak, bank nasienia! XIII. Putinowy Putin najpierw obiecał dopaść terrorystów w kiblu, a potem - wywlec z kanalizacji na światło dzienne. To nie premier, a Hydraulik Wszechrusi. XIV. Porównawczy Męska żelazna logika to szrot dla kobiety. XV. Feministyczny - Jakie jest najbardziej bezużyteczne stworzenie na ziemi? - Facet. Cycki bez mleka, jajka bez skorupek i worek bez kasy. XVI. Historyczny Spotkawszy po raz pierwszy przedstawiciela klasy średniej, Robin Hood zawiesił się. XVII. Skarpetkowy - A ja wczoraj skarpetki uprałem! Pierwszy raz w życiu! - Żona odeszła? - Nie, poszedłem się kąpać i zapomniałem zdjąć. XVIII. Moskiewski - Kto to taki - optymista? - Człowiek, który kupuje bilet miesięczny na metro. Bonusowe Facet z okazji świąt postanowił zaliczyć dobry uczynek i samemu uprać swoje rzeczy. Wrzuca je do pralki, ale tu zagwozdka. Pyta więc żony: - Co trzeba ustawić? - A zobacz, co masz napisane na koszulce. - "Legia mistrz", ale co to ma do rzeczy? Ja to mam w życiu pecha. Zbudowałem dom - spłonął. Zasadziłem drzewo - uschło. Spłodziłem syna - zapisał się do PO. Uczeni skrzyżowali ślimaka z królikiem. Może dogonić tylko martwą ofiarę, ale jak już dogoni... no wiecie już w każdym razie, skąd się wziął :brogman. :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi