I. Biologiczno-dialektyczny
Biedna ameba z wyrzutem do bogatej:
- Lenin kazał się dzielić!
II. Pijacki
Co świadczy o tym, że ostatni kieliszek wódki był jakiś lewy:
- w toalecie nie działa światło, ładnie pachnie, a zamiast papieru wiszą krawaty
- nie możesz jeść zakąsek, bo widelec ma jeden tępy szpikulec i trzy rączki
- dzwonisz do koleżanki na komórkę, a ona odpowiada męskim głosem "Ich verstehe nichts"
- próbujesz zawiązać sznurowadło, a ono wpada ci w oko.
III. Terrorystyczny
Osama bin Laden zwiedza Włochy, dotarł do Pizy, ogląda Krzywą Wieżę i mruczy pod nosem:
- Ech, dyletanci...
IV. Biologiczny
Egzamin z biologii. Profesor pyta studentkę:
- Ile nasienia ma mężczyzna w czasie wytrysku?
- No, tak na pełną buzię.
- Nie, nie. Źle mnie pani zrozumiała, chodziło mi o ilość, nie o objętość.
- To będą w takim razie dwa łyki.
V. Miejski
Moska - miasto zadziwiających kontrastów. Tu w ciągu kwadransa można przejść więcej, niż przejechać w ciągu godziny.
VI. Sadowniczy
- Sąsiedzie, co wasze jabłka takie ponadgryzane?
- To amerykańska odmiana, nazywa się "Apple".
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą