< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (904)

10 sierpnia 2008
I. Małżeński - Jak tam twój mąż? - Jako słońce. - O, to ci zazdroszczę! - Doprawdy, nie ma czego. Jak wieczorem wyjdzie, to rano wraca. II. Historyczny Grupa radzieckich turystów wozi się po Ułan Bator z przewodnikiem, ten im co chwilę coś pokazuje: - Tę fabrykę stawiali nasi radzieccy towarzysze! - Ten szpital zbudowali nasi polscy bracia! - Tę szkołę podarował nam naród bułgarski! W końcu jeden z turystów nie wytrzymuje i pyta mongolskiego przewodnika: - A wy sami coś budujecie? - Oczywiście, budujemy socjalizm! III. Księgowy Urząd skarbowy. Składanie rocznych zeznań podatkowych. Z gabinetu inspektora skarbowego wychodzi księgowy, ociera pot z czoła i mówi: - No, zdałem! Głos z kolejki: - Daj spisać! IV. Sąsiedzki - Sąsiadko, mąż w domu? - W domu. - Świetnie, wpadnę, muszę od niego stówę pożyczyć. - Pan myślisz, że jak on by miał stówę, to by siedział w domu? V. Pijacki - Pić będziesz? - Nie.... - Czemu to? - Wrzoda mam. - W żołądku? - Nie, w rodzinie. :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi