Będąc nowym na JM przeglądałem sobie konta bojowników...
...no dobra bojowniczek głównie ;). No i trafiłem na pewne konto. Kilka zdjęć - niezła laska. Myślę sobie - kolejny pokemon - szkoda mojego czasu.
Po kilku dniach wróciłem w sumie przypadkiem i zerknąłem na komentarze. Kilku bojowników dostało trochę po stringach za swoje komentarze. No to poczytałem sobie co dziewczyna o sobie napisała. Zostałem pozytywnie zaskoczony. Dziewczyna mając najwyraźniej dosyć pusto-głowych facetów poszukiwała jakiegoś "NORMALNEGO".
Obserwowałem jak się sytuacja rozwijała. Oczywiście jak można się było spodziewać szybko została okrzyknięta trollem. Kilku bojownikom (głównie jednemu) nie mogło pomieścić się w głowie, że to co napisała może być prawdą.
Dziewczyna zaczęła usuwać swoje wpisy, aż w końcu na koncie nie zostało nic.
Jaki z tego wniosek? Nawet w internecie nie można być sobą. Przystosuj się albo zostaniesz zgnojony. Miej inne poglądy to Cię wyśmieją...
Jeżeli nie pasuję do Twojego wyobrażenia świata, to zamknij to okno i więcej nie otwieraj, bo szkoda Twojego czasu. Żal mi Cię.
A dziewczynie o której była mowa życzę powodzenia. Dzięki takim ludziom moja wiara w ludzkość jeszcze się jako tako trzyma.
P.S. @that girl - Jeżeli okażesz się jednak Trollem, to świadczy jedynie o Tobie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą