Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

7 powodów dla których bycie męską gwiazdą porno ssie

152 396  
876   31  
Kliknij i zobacz więcej!Kto nie chciał choć przez być gwiazdą porno i mieć te wszystkie kobiety dla siebie? No cóż, ten błyskotliwy i zdeterminowany przez geny pomysł jest o wiele głupszy niż się w pierwszej sekundzie zdawało. Oto szczera wypowiedź "gwiazdora porno" przetłumaczona przez czytelnika Wykopu, krejda:

"Witajcie, jestem męską gwiazdą porno, jednak bycie nią jest - krótko mówiąc - do dupy. Wiem, co sobie pomyślicie: "Popieprzyło cię gnojku, masz wielkiego kutasa i dostajesz kasę tylko za to, że przelecisz panienkę". To po części prawda, jednak bycie "profesjonalistą" w tym zawodzie wcale nie jest tak bardzo usłane różami, jak mogłoby się na początku wydawać. Siedzę w tym biznesie już około dwóch lat i moje doświadczenia związane z działaniem "na planie" są w większości okropne. Poniżej umieszczam listę siedmiu powodów dla których uważam, że bycie męską gwiazdą porno jest do bani. Najpierw jednak pozwolę sobie powiedzieć, że - tak, to prawda - całe to szaleństwo wokół tego co robię jest momentami naprawdę świetne, jednak wszystkie te zasady jakimi rządzi się ten biznes, codzienne mordęgi w pracy... to wszystko potrafi naprawdę zdołować faceta.
A uwierzcie, że "zdołowany" w niektórych miejscach facet może stracić w tej branży sporo kasy, sprawdźcie to zresztą w Punkcie 2. A więc dlaczego ja to w ogóle robię? Kasa z robienia tego jest niezła, nie świetna, ale niezła. No i jest przecież seks. Jednak głownym powodem dla którego to robię jest to, że po prostu mogę to robić - nie każdy jest przecież w stanie "przygotować" się kiedy wszystkie kamery dookoła są włączone, a obok nich stoją kolesie od ich obsługi. Do tego dochodzi jeszcze kierownik produkcji krzyczący "rżnij ją mocniej!" To naprawdę gorsze od zapierniczania w McDonaldzie, gdzie zresztą też pracowałem. Prędzej czy później i tak zamierzam przejść na nieco bardziej "legalny" biznes. Teraz jednak napiszę co nieco o tym z czym każdy z męskich pornoboyów musi się zmagać:

#1: Musisz uprawiać seks

Wiem, że to brzmi trochę głupio, no bo w końcu właśnie po to tam jesteś - ale to prawda. Pomyśl o tym: może i jesteś cały czas napalony (a ja zazwyczaj jestem). Nie znaczy to jednak przecież, że chcesz się bzykać cały dzień. My, faceci, chcemy się bzykać wtedy, kiedy chcemy się bzykać - prawda? Nie wtedy kiedy przychodzi "pora na ruchanko". Powiedzmy że jest druga po południu. W pokoju jest osiem osób - ty, reżyser, dziewczyna z którą "pracujesz", operator kamery, facet od oświetlenia, koleś od make-upu i jeszcze jakiś koleś który nie wiesz po co tam jest. No i nagle nadchodzi "pora na ruchanko". TERAZ! Heh, no w porządku, co poradzić...

#2: Nie możesz przestać w trakcie

Koszmarem każdego faceta jest to, że w jakiejś sytuacji nie chce mu stanąć. Jasne, są przecież tabletki Viagra i Cialis - możesz przecież połykać je dziesiątkami. Minusem tego są jednak efekty uboczne, jakie niesie za sobą zbyt częste używanie tych pastylek. Największym z nich jest jednak uodparnianie się na nie. Po pewnym czasie po prostu twoje ciało uodparnia się na dany medykament tak bardzo, że używanie niebieskich pigułek w dowolnych ilościach nie przynosi już żadnych efektów (przynajmniej nie tych pożądanych, bo zawsze się znajdzie jakiś ból głowy czy tymczasowe zaburzenia wzroku). I co w takiej sytuacji zrobić? Wstrzyknąć w swojego kutasa (tak, najzwyczajniejszą w życiu strzykawką) bardziej intensywny, płynny medykament, który skutkuje od razu - i zostawia także pod twoim przyrodzeniem nieładny ślad po igiełce, których wkrótce robi się naprawdę sporo. Bóg jeden wie co to robi z twoim ciałem, ale - hej - przecież my musimy to robić jeśli chcemy tam dalej pracować, racja? A co jeśli masz awersję do strzykawek? W takiej sytuacji zazwyczaj jest ktoś (zazwyczaj facet), który ci pomoże wstrzyknąć co trzeba i gdzie trzeba. Ałć i błe!

#3: Męskie gwiazy porno zarabiają o wiele mniej niż kobiety w tej branży

Kasa jaką dostaje kobieta za pojedynczą scenę opiewa zazwyczaj w granicach $800 do $2000. Jest to zależne od tego jak wielu facetów kobieta aktualnie "obsługuje" i jakie wygibasy dziewczyna ta musi na planie wykonać (takie jak podwójna penetracja, trójkąciki, anal, creampie [wolę nie wiedzieć co to jest - przyp. krejd]). To prawda, czasem możemy dostać nawet 500 dolców za pojedynczą sesję (lub nawet więcej jeśli jesteś rozpoznawaną gwiazdą, jak Ron Jeremy lub Vice Voyeur [tego też wolę nie wiedzieć - przyp. krejd]). Rozumowanie tutaj wygląda mniej więcej w taki sposób: hej, przecież i tak przelecisz naprawdę niezłą panienkę - ciesz się, że w ogóle dostajesz za to jakąś kasę. Jednak męskie gwiazdy porno także mają przecież do zapłacenia rachunki, choćby za samochód czy wynajem mieszkania. Często więc jesteśmy zmuszeniu do wzięcia roboty "po godzinach" lub też "nocnej zmiany", jak to robią kelnerki w całonocnych barach albo parkingowi stróże nocni. Kiedy tryśniesz dziewczynie na twarz, czujesz się świetnie. Kiedy jednak schodzisz z planu i zauważasz, że nie stać cię żeby kupić sobie patyczki do uszu i musisz umówić się na kolejną sesję, by zarobić trochę gotówki - wtedy już nie jest tak fajnie.

#4: Musisz umieć dobrze "celować"

Kiedy nadchodzi pora na wytrysk, reżyser niemal zawsze chce żebyś swoje soki pozostawił bezpośrednio na twarzy aktorki. Nie ma niczego gorszego, od nagrywania jakiejś sceny i już przy samym końcu, kiedy dziewczyna klęczy z szeroko otwartą buzią i czeka na twoją spermę, a ty opryskujesz wszystko co się da dookoła, a na twarzy dziewczyny pozostawiasz tylko kropelkę. Reżyser wydziera się: "CIĘCIE". Potem czasem chcą, byś powtórzył scenę. A jeśli nie możesz - wstawiają jakiegoś "dublera" do tej sceny. No i jak tu nie mówić w takiej sytuacji o załamaniu swojego męskiego ego?

#5: Twój partner na planie nie jest pociągający

Może nie jesteś wielkim fanem biuściastych silikonów (te dwie cholery latające dookoła naprawdę potrafią człowieka zranić, szczególnie jeśli jedna z tych wielkich sylikonowych dyń trafi cię w głowę). Może lubisz tylko rude dziewczyny, może tylko blondynki, a dziewczyna którą aktualnie pieprzysz jest brunetką i przypomina ci twoją siostrę. Może jest trochę za gruba, lub za chuda, lub za wysoka, lub - no, wymyśl coś sam. To nie ma znaczenia, możesz jej nawet NIENAWIDZIĆ, lub chociaż tego jak wygląda, pachnie lub "smakuje". Sprawa postawiona jest jasno - musisz się z nią pieprzyć, inaczej zostaniesz zmieniony przez innego faceta. No, ale powiedzmy, że akurat z jedną wyjątkowo obrzydliwą dla ciebie dziewczyną się poddałeś. W takim wypadku dostajesz opinię "utrudniającego pracę" lub "zbyt wybrednego", no i po jakimś czasie telefony z kastingów przestają dzwonić. To jest naprawdę spory problem, bo musisz być mentalnie silny (i mieć naprawdę dobrze rozwiniętą wyobraźnię żeby w trakcie "numerku" wyobrazić sobie ewentualnie kogoś innego), by poradzić sobie z takimi sytuacjami.

#6: Nie możesz mieć zawieszek na planie

Zawsze musisz się liczyć z sytuacją, że jakiegoś dnia będziesz musiał akurat brać udział w trójkącie, gdzie jesteś z jeszcze jednym kolesiem i tylko jedną dziewczyną. Albo akurat wykonujecie akcję "podwójna penetracja", gdzie właściwie, jestem przekonany, że twój ptaszek przynajmniej raz dotknie tamtego drugiego faceta. Możesz też wiedzieć, że nie jest miło mieć operatora kamery zawieszonego na twoich barkach, bo ten akurat chce wykonać bliskie ujęcie dziewczyny ssącej twoje kulki. Nie lubisz seksu analnego? Niedobrze. Nie lubisz lizać cipki? Ciężka sprawa. Nienawidzisz, kiedy jesteś zmuszany brać ją jak Superman (na ścianie, na umywalce albo nawet na drabinie)? Oni nie chcą czegoś takiego słyszeć. Po prostu zrób to, albo spadaj. My i tak znajdziemy kogoś na twoje miejsce.

#7: Kobieta krzywdzi twojego najlepszego przyjaciela

Pamiętaj, że twoja partnerka także daje z siebie wszystko, bo jej kariera także zależy od tego, ile procent przygotowania da z siebie na planie. No więc dziewczyna wgryza ci się w pałkę, targa ręką twoje przyrodzenie w górę i w dół bardzo szybko, rusza biodrami tak jakby chciała przerobić surowe mięso na hamburgera. Ta lista nieprzyjemności się ciągnie i ciągnie. Właściwie niemożliwe jest żeby powiedzieć swojej partnerce, by przestała robić coś co cię boli lub o tym, że czujesz się akurat niezbyt komfortowo. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że ją także to boli. Jest też opcja, że po prostu nie wie, że to co robi może cię przeszkadzać lub po prostu ma to głęboko gdzieś. I nie licz na ciepłe słowa od reżysera lub kogokolwiek innego z ekipy (no bo przecież to twój kutas cię boli, nie nasz, więc się zamknij). No i dochodzi sprawa uprawiania seksu pod różnymi kątami. A niech szlag trafi te kąty! To cholerne wyginanie się, odginanie się... tylko po to, by kamera mogła uchwycić to, za co ludzie chcą płacić: czyli za ptaszka wchodzącego do dziupli. To co wygląda na "naturalne" podczas sesji, podczas prawdziwego stosunku tak naprawdę nie miałoby prawa bytu. Musisz więc być bardzo wygimnastykowany żeby sprostać temu, czego wymaga od ciebie reżyser - mimo że czasem jest to naprawdę bolesne. Czasem można nawet poczuć, jakby twój kutas miał się zaraz złamać na pół. Ale musisz to robić nadal i nadal. Nawet nie macie pojęcia ile z tych kutasów tam, na planie, jest pogiętych i wygląda po prostu nieładnie.

Jak widzicie więc, to wygląda na dobrą zabawę tylko wtedy, kiedy to oglądasz. Pornografia to jednak ciężki kawałek chleba i nie zawsze jest warta zaangażowania. Czy wspomniałem już o ciągłym strachu przed byciem "odnalezionym" przez twoich znajomych i rodzinę? Możecie potraktować to jako bonusowy punkt na liście tego, co w byciu męską gwiazdą porno jest do dupy. Tak czy inaczej, zanim dostanę się do collage’u, to wszystko co wiem na ten temat i raczej muszę pogodzić dobre ze złym. Przecież większość ludzi nawet nie zwraca uwagi na to, "kto i z kim" w tych wszystkich pornolach, nie mam racji?
1

Oglądany: 152396x | Komentarzy: 31 | Okejek: 876 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

29.03

28.03

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało