Szukaj Pokaż menu

Jaką mroczną rodzinną tajemnicę poznałeś, gdy byłeś już wystarczająco dorosły?

31 275  
137   18  
Kolejna część mrocznych, dziwnych lub pokręconych rodzinnych historii, które opisali użytkownicy Reddita.

Po co Polsce Marynarka Wojenna, część VII: Wynurzenie Orki

13 469  
93   56  
Myślałem, że poprzednim odcinkiem wyczerpałem temat Orki. Tak by było, gdyby następna odsłona cyklu nastąpiła po paru dniach, a nie wielu miesiącach (niestety, w życiu nie wszystko da się przewidzieć, a nawet jak się przewidzi, to nie zawsze da radę przeciwdziałać). Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo wydarzenia w kraju dopisały kolejny rozdział do programu!

Czego telewizja nie mówi o seryjnych mordercach…

26 556  
139   10  
Skoro tak mówi telewizja, to to musi być prawda!

#1. Inteligencja nie jest wymagana…

2038527602941d21.jpg

Oglądając filmy czy seriale, można dojść do wniosku, że seryjni mordercy muszą być ponadprzeciętnie inteligentni – inaczej przecież nie udawałoby im się tak długo unikać sprawiedliwości. Przeprowadzono więc badanie w tej sprawie i co się okazało? Że przeciętna inteligencja seryjnego mordercy – IQ 95 – mieści się w przedziale typowym dla ogółu populacji (90-110). Aby więc stać się gwiazdą telewizyjnego dokumentu, wcale nie potrzeba szczególnych predyspozycji.
crimeandinvestigation.co.uk

#2. …ale ma związek z wyborem metody działania

203852808f930962.jpg

Czy to oznacza, że seryjni mordercy nie wyróżniają się niczym szczególnym – przynajmniej w aspekcie inteligencji i ta nie ma żadnego wpływu na ich działania? Nie do końca. Statystyczne różnice w poziomie IQ znajdują odzwierciedlenie w wyborze metody zabijania ofiar. Okazuje się, że najbardziej inteligentni mordercy – ci, którzy zawyżają średnią – chętniej uciekają się np. do konstruowania bomb, podczas gdy ci zaniżający statystykę prędzej zatłuką ofiarę na śmierć.
vox.com

#3. Złapanie nigdy nie jest opcją

203852917ddd1d53.jpg

Jednym z bardziej efektownych – a co za tym idzie, również absurdalnych – telewizyjnych konceptów jest to, jakoby seryjnego mordercę można było złapać wyłącznie wtedy, kiedy sam zechce dać się złapać. Tyle że to całkowicie wbrew logice, a także danym zgromadzonym przez FBI. Wynika z nich, że seryjnych morderców gubi nadmierna pewność siebie – porzucają dotychczasowe środki ostrożności w przekonaniu, że nikt nie może ich złapać.
fbi.gov

#4. Zdefiniuj słowo „seryjny”

2038530fe18846e4.jpg

Nieuchronnie nasuwa się pytanie, ile właściwie osób należałoby pozbawić życia, by móc tytułować się mianem seryjnego mordercy. Dziesięć, piętnaście? Do takich mniej więcej można by dojść wniosków, studiując biogramy znanych złoczyńców. Prawda jest jednak zupełnie inna. Wystarczą bowiem już dwie lub trzy ofiary. Warunek jest jednak taki, aby morderstw dokonano w dwóch odrębnych przypadkach rozdzielonych „czasem na ochłonięcie”. Z technicznego punktu widzenia sprawcy masowych strzelanin nie są więc seryjnymi mordercami (jeśliby to miało jakiekolwiek znaczenie).
thedefenders.net

#5. Niekoniecznie zajęcie na całe życie

2038531c0b73ecb5.jpg

Ponoć umiejętności jazdy na rowerze się nie zapomina… a jak jest z zabijaniem? Jeśli wierzyć telewizji, w każdym z seryjnych morderców tkwi żądza zabijania, która prędzej czy później i tak z powrotem da o sobie znać. Wystarczy, że nadarzy się sposobność. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej i zdarza się wcale nierzadko, że mordercy – pozostając na wolności – kończą z dotychczasową działalnością wskutek np. życiowych zmian (przeprowadzki, związku itp.).
psychologytoday.com

#6. „To dobry chłopak był i mało pił”

2038532690568156.jpg

Siedzący w kącie samotnik w okularach, wyalienowany przez społeczeństwo? Gdyby w pokoju pełnym ludzi próbować wytypować (przyszłego) seryjnego mordercę, wielce prawdopodobne, że większość osób wskazałaby właśnie jego. Czy słusznie? Niekoniecznie. Seryjni mordercy często nie wyróżniają się niczym, prowadząc rozbudowane towarzyskie życie, udzielając się w społecznościach – i ta właśnie pozorna normalność sprawia, że wielu tak długo udaje się ukryć swoją działalność.
npr.org

#7. Profil mordercy

20385331dc128927.jpg

Wystarczy, że dobry profiler rzuci okiem na miejsce zbrodni, by wskazać cechy podejrzanego – wiek, zajęcie, kolor skóry, charakter, skłonności? Seriale czy nawet powieści o „uzdolnionych profilerach” coś takiego właśnie sugerują. Rzeczywistość podważa jednak skuteczność tego, a samo profilowanie kryminalne jest obiektem kontrowersji niemal na całym świecie, przyrównywane niekiedy do pseudonauk. W przypadku pogoni za seryjnymi mordercami wydaje się raczej stratą zasobów niż efektywną pomocą.
psychologytoday.com
139
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Po co Polsce Marynarka Wojenna, część VII: Wynurzenie Orki
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Z życia wesołej ekipy budowlanej, czyli budowa widziana oczami kierownika
Przejdź do artykułu Naprawdę potwornickie ciekawostki - chłop się za babę przebrał i umarł
Przejdź do artykułu Prosty trik dla osób, które nienawidzą zmywać naczyń
Przejdź do artykułu 7 zaburzeń psychicznych i chorób tak dziwnych, że aż niewiarygodnych
Przejdź do artykułu Internauci dzielą się najbardziej popapranymi akcjami, jakie odwalili po pijaku
Przejdź do artykułu 7 wartych uwagi ciekawostek o pracy strażaków
Przejdź do artykułu Sekrety z pracy - zwierzenia internautów na temat tego, czego nie powinni wiedzieć
Przejdź do artykułu Młodsze i starsze wersje celebrytów na jednym zdjęciu
Przejdź do artykułu Tego nie uczyli na lekcji historii, czyli 7 ciekawostek z czasów średniowiecza

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą