Zatrzymane w kadrze – fiński miotacz granatów
Reszka
·
2 czerwca 2023
44 009
488
68
Dziś w „Zatrzymanych w kadrze” poznacie wybitnego kibica piłki nożnej, dziewczynę o ogromnej woli przetrwania oraz rzucimy okiem na nietypowe przedstawienie teatralne.
Wymień zawód, do którego nie masz absolutnie żadnego szacunku
Ihan
·
2 czerwca 2023
38 526
180
60
Często słyszy się tekst, że żadna praca nie hańbi, ale czy na pewno? Niestety w dzisiejszych czasach można trafić na ludzi, których praca bywa dla nas kompletnie niezrozumiała, a czasem nawet nieetyczna. Internauci z Reddita wskazali kilka zawodów/zajęć, które ich zdaniem w ogóle nie powinny istnieć.
Dzisiaj:
- Tak wyglądają Kargul i Pawlak z nowej wersji filmu „Sami swoi”
- W sieci pojawił się nowy trailer filmu „Barbie” i wiele osób wieszczy sukces
- Ludzie domagają się, aby z Monty Pythona zniknęła transfobiczna scena
- Amazon kpi z Netflixa i przypomina mu stary wpis
- Jaskier w nowym sezonie netflixowego „Wiedźmina” będzie miał… męski romans
Jakiś czas temu pisaliśmy już o planowanej zupełnie nowej
wersji kultowej komedii naszych dziadków „Sami swoi”. Przygody Kargula i
Pawlaka miały doczekać się odświeżenia w postaci prequela głównej historii,
opowiadającego o młodzieńczych latach bohaterów.
Teraz już w sieci wylądowały pierwsze zdjęcia i znacznie
więcej informacji. W główne role młodych Kargula i Pawlaka wcielą się Adam
Bobik i Karol Dziuba. Za reżyserię filmu odpowiedzialny będzie z kolei Artur
Żmijewski.
Co ciekawe, na ekranie ujrzymy wiele gwiazd polskiego kina.
Wśród nich warto wymienić: Paulinę Gałązkę, Weronikę Humaj, Zbigniewa
Zamachowskiego, Katarzynę Krzanowską, Mirosława Bakę, Wojtka Malajkata, Annę
Dymną, Janusza Chabiora i Adama Ferencego.
Premiera filmu „Sami swoi początek” została zaplanowana na
10 listopada tego roku.
W sieci pojawił się niedawno zupełnie nowy i pełny trailer
filmu „Barbie” z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem w rolach głównych. Z materiału
dowiadujemy się nieco więcej o fabule filmu i przygodach, jakie będzie
przeżywała główna bohaterka.
Internauci zwrócili jednak uwagę na pewną charakterystyczną
część trailera – a mianowicie stopy tytułowej Barbie. Nie wiecie, o czym mowa? Zobaczcie
w takim razie sami:
https://youtu.be/pBk4NYhWNMM
Dla przypomnienia dodam tylko, że premiera filmu zaplanowana
została na 21 lipca tego roku.
John Cleese szykuje właśnie teatralną wersję swojego
filmowego hitu „Żywot Briana”. Wokół widowiska krąży całkiem sporo
kontrowersji, ponieważ Monty Python przepełniony jest przecież humorem, który w
dzisiejszych czasach… może wzbudzać pewne oburzenie.
W związku z tym krążyły plotki, że Cleese ugnie się i
zdecyduje na wycięcie transfobicznej sceny „Loretta”. Jeśli nie kojarzycie, to
możecie teraz to nadrobić:
https://youtu.be/UN-6TYfzig0
Clesse szybko jednak zdementował pogłoski i zapewnił, że nic
nie zamierza usuwać:
Mamy tu więc scenę, na którą przez 40 lat nie było żadnej
skargi, o której mógłbym słyszeć – i nagle nie możemy jej przedstawić, bo
zaczęłaby obrażać ludzi.
Komik wspominał również, że sami
aktorzy
zaangażowani w spektakl również doradzili mu, aby scena zniknęła. Ten jednak
nie zamierza tego robić.
Netflix na dobre rozkręcił już w Polsce akcję uświadamiającą
konsumentów, że współdzielenie hasła do jednego konta przez kilka gospodarstw
domowych nie jest okej i nie będzie dłużej tolerowane. Użytkownicy, którzy
stosowali taką praktykę, mogą zdecydować się na dopłatę w postaci 9,99 zł za dodatkowe
gospodarstwo domowe w obrębie jednego konta lub założyć własne i opłacać
własny abonament.
Nie muszę chyba dodawać, że użytkownikom to się nie
spodobało. Amazon postanowił wykorzystać sytuację, aby dać Netflixowi pstryczka
w nos. Wypomniał mu jego wpis z marca 2017 roku, w którym Netflix wręcz
namawiał do dzielenia się hasłem:
Miłość to dzielenie się hasłem.
Amazon dodał również wymowny obrazek, którego treść głosi:
Kto ogląda: każdy, kto ma nasze hasło.
Pamiętacie jeszcze obietnice Netflixa dotyczące nowego
sezonu „Wiedźmina”? Było coś mówione, że w nowym sezonie twórcy będą trzymali
się książek i ogólnie wszystko będzie cudowne i na pewno spodoba się fanom.
Okazuje się jednak, że nie do końca
tak
będzie… a przynajmniej w kwestii wierności sadze.
Bard i wierny towarzysz wiedźmina Geralta, Jaskier, nawiąże
męską miłość. Nie, nie bójcie się. Nie uwiedzie samego siwowłosego wiedźmina, a…
króla Radowida z Redanii. I już mamy poważne odstępstwo od fabuły książek. Na
dodatek bard albo będzie romansował z małym dzieckiem, albo na potrzeby wątku
Radowid zostanie odpowiednio postarzony.
Cóż jeszcze czeka tę biedną adaptację? Tego pewnie nie wie
nawet sama showrunnerka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą