Czyli mówiąc wprost o masturbacji. A tytuł musi być taki, a nie inny, bo Wielki Brat czuwa i nie dopuszcza zbereźnych słów.
Masturbują się zarówno ludzie, jak i zwierzęta.
Słowo „masturbacja” pochodzi od łacińskiego słowa mas (męski) + turbare (poruszać się gwałtownie). Odmiana etymologii to mans (ręka) + struprum (rozpusta).
Slangowych określeń masturbacji jest mnóstwo. U facetów to między innymi: bicie Niemca, walenie konia, Ewa samorąsia, trzepanie. A u kobiet: obieranie brzoskwini, ręczne sterowanie, czochranie pliszki, nawilżanie laguny, czy pomiary trójkącika.
Lekarze celowo stworzyli płatki kukurydziane Kellogga, aby były jak najbardziej mdłe, ponieważ wierzyli, że takie jedzenie ograniczy chęć do masturbacji.
Od czasów prehistorycznych masturbacja była przedstawiana w sztuce.
Jeden z sygnatariuszy Deklaracji Niepodległości, dr Benjamin Rush, uważał, że masturbacja jest przyczyną złego wzroku, epilepsji, słabej pamięci i gruźlicy. Szczególnie kobiety stałyby się słabe umysłowo i bardziej podatne na zło, gdyby się masturbowały.
Według Freuda masturbacja jest „pierwotnym uzależnieniem”, co oznacza, że wszystkie inne uzależnienia jedynie przesłaniają pragnienie samostymulacji.
Amerykańscy lekarze z początku XX wieku leczyli histerię u kobiet , ręcznie stymulując ich genitalia, aby wywołać „histeryczne paroksyzmy”. To ostatecznie doprowadziło do powstania pierwszych wibratorów, które pierwotnie były napędzane parą.
Jeszcze w 1972 roku Amerykańskie Towarzystwo Medyczne utrzymywało, że masturbacja jest zachowaniem nienormalnym.
W pierwszej połowie XX wieku psychologowie często obwiniali masturbację za rozwój perwersji seksualnych i homoseksualizmu.
Masturbacja jest najpowszechniejszą formą ludzkiej seksualności na Ziemi.
Świątynie w Indiach i Azji przedstawiają niezliczone akty seksualne, w tym orgie, masturbację i seks grupowy.
Jak na ironię, ci, którzy uprawiają najwięcej seksu, częściej się masturbują od osób, które nie mają możliwości uprawiania częstego seksu.
Przed odkryciem bakterii lekarze wierzyli, że masturbacja powoduje choroby przenoszone drogą płciową, takie jak rzeżączka i kiła. Kiedy lekarze znaleźli skuteczne metody leczenia tych chorób, antagonizm medyczny wobec masturbacji stopniowo malał.
U małych dzieci masturbacja jest normalną częścią odkrywania i poznawania ciała.
Chociaż masturbacja jest zwykle normalną czynnością, może stać się problemem, jeśli zastępuje aktywność seksualną z partnerem lub jest wykonywana publicznie.
Skład nasienia różni się w zależności od tego, czy mężczyzna się masturbuje, czy ma stosunek płciowy.
Prawie 60% złamań prącia ma miejsce podczas masturbacji.
Masturbacja pod prysznicem może wydawać się bezpieczna, ale zdarzały się tam złamania prącia, prawdopodobnie w wyniku poślizgnięcia się i uderzenia o ścianę.
Starożytni Egipcjanie wierzyli, że bóg Atum stworzył swoje dzieci poprzez masturbację.
Zdobienia w świątyni Khajuraho w Indiach przedstawiają masturbację zarówno mężczyzn, jak i kobiet.

Niemiecki filozof Immanuel Kant uważał masturbację za gorszą od samobójstwa.
Masturbacja może poprawić jakość nasienia poprzez opróżnienie nasieniowodów ze starych plemników.
Kobiety z wyższym poziomem testosteronu mają większą chęć do masturbacji, ale mniejsze zainteresowanie seksem z partnerem.
Niektórzy ortodoksyjni i chasydzcy Żydzi noszą specjalny rodzaj bielizny, który pozwala im oddawać mocz bez konieczności dotykania się, aby uniknąć pokusy masturbacji.
Masturbacja może pomóc złagodzić skurcze menstruacyjne.
Pierwsze użycie słowa „onanizm” w odniesieniu do masturbacji pochodzi z broszury z 1716 roku zatytułowanej „Onania, czyli haniebny grzech samookaleczenia
i wszystkie jego przerażające konsekwencje u obu płci, z uwzględnieniem duchowych i fizycznych porad dla tych, którzy już zranili się tą ohydną praktyką”.
Założony w 1732 roku szkocki klub dżentelmenów o nazwie „The Beggar's Benison” był poświęcony celebrowaniu męskiej seksualności. Masturbacja była rytuałem inicjacyjnym, a mężczyźni często masturbowali się w grupach.
Starożytni egipscy faraonowie rytualnie masturbowali się w Nilu, aby zapewnić urodzaj i płodność plonów.
Podobno królowa Kleopatra czerpała przyjemność z wydrążonej tykwy wypełnionej brzęczącymi pszczołami.
Japońska kurtyzana wynalazła kulki Ben Wa, które można było umieścić w pochwie, aby wywołać „dyskretny” orgazm . Niektóre kulki były wydrążone i zawierały małe koraliki, które poruszały się w środku, wywołując jeszcze mocniejsze orgazmy.
Urządzenie zapobiegające masturbacji o nazwie „The Timely Warning” było maszyną do chłodzenia penisa, która wykorzystywała zimną wodę do schłodzenia „narządu rozrodczego, tak aby erekcja ustąpiła i nie wypłynęła wydzielina”.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą