Naród pantoflarzy – tak żyje lud Minangkabau, nazywający siebie potomkami Macedończyków
Minangkabau (Minang) to lud żyjący na dużej indonezyjskiej wyspie Sumatra, która jest częścią Wielkich Wysp Sundajskich. Ludzie ci wierzą, że są potomkami najmłodszego syna Aleksandra Wielkiego, a ich religia jest dziwaczną mieszanką hinduizmu, islamu i wierzeń pogańskich. Najciekawsze jest to, że Minangkabau żyli przez wiele stuleci w ścisłym systemie matriarchalnym, w którym mężczyźni są tylko siłą roboczą i uczestnikami procesu reprodukcji.
Nazwa tego ludu pochodzi od słów „menang kabau”, co w miejscowym języku dosłownie oznacza „zwycięski bawół”. Stara legenda głosi, że kiedy w XIII wieku wojowniczy mieszkańcy sąsiedniej wyspy Jawa zaatakowali Sumatrę, miejscowa starszyzna zaproponowała rozwiązanie problemu bez rozlewu krwi – przez pojedynek dwóch bawołów.
Jawajczycy wystawili potężne zwierzę z ogromnymi rogami, a mieszkańcy Sumatry wątłe cielę, co wywołało śmiech wroga. Ale przebiegli ludzie przywiązali ostrza do rogów zwierzęcia, a przed bitwą nie pozwolili mu zbliżyć się do matki. Na samym początku walki cielę rzuciło się na przeciwnika w poszukiwaniu wymion z mlekiem i rozpruło mu brzuch nożami. Jawajczycy zostali zmuszeni do uznania zwycięstwa wroga i wycofali się.
System społeczny Minangkabau opiera się na matce i jej dzieciach, zwanych owocami jednego łona. Mężowie w rodzinach są uważani za obcych i mają ograniczone prawa. Nie mogą dziedziczyć majątku i nazywani są nieco lekceważąco „urang sumando”, czyli obcy.
Mężczyzna Minangkabau przez całe życie pozostaje silnie związany z klanem swojej matki.
Ceremonia ślubna na Zachodniej Sumatrze
Zaraz po ślubie mąż mieszka z rodziną żony, ale potem wyprowadza się. Odwiedza swoją „drugą połowę” tylko w nocy, kiedy nikt ich nie widzi. Kobieta łatwo może rozwiązać takie małżeństwo – wystarczy, że poskarży się bliskim, że mąż nie dba o nią lub mało zarabia.
Decyzję w takim procesie rozwodowym podejmuje teściowa – po prostu zabrania mężowi córki przychodzić do ich domu, a to oznacza zakończenie związku rodzinnego. Większość mężczyzn Minangkabau nie ma domu, gospodarstwa domowego, oszczędności i jest całkowicie zależna od rodziny swojej kobiety.
Kobiety Minangkabau w strojach ludowych
Młodzi niezamężni i rozwiedzeni mężczyźni mieszkają razem w czymś w rodzaju hostelu – surau. Dla wielu to niezbyt przytulne miejsce staje się domem na całe życie – panie same wybierają swoich mężów, a jeśli mężczyzna nie spodoba się nikomu zewnętrznie lub ze względu na jego charakter, to surau będzie jego jedynym domem do końca jego dni.
Przed ślubem kobiety Minangkabau szczegółowo dowiadują się o swoim wybrańcu, aby poznać najdrobniejsze niuanse jego biografii. Jeśli wszystko pasuje potencjalnej pannie młodej i jej krewnym, do domu mężczyzn wysyłane są swatki.
„Raj znajduje się pod piętą matki” – to jedno z najbardziej znanych powiedzeń tego ludu. Dziś wielu chłopców i wiele dziewcząt z Minangkabau protestuje przeciwko ingerowaniu ich matek w ich życie osobiste, ale szacunek dla rodziców jest nadal bardzo silny. Wielu facetów ucieka od zwyczajów swojego ludu na inne wyspy archipelagu – Jawę, Padang i Medan. Mają nadzieję, że znajdą szczęście w obcych krajach, bo nie mają absolutnie nic do stracenia.
Typowi mieszkańcy surau – domu dla mężczyzn
„Dom można znaleźć wszędzie” – uciekinierzy z Sumatry rozumują rozsądnie i często znajdują to, czego szukali. Pracowici, skromni i bystrzy Minangkabau odnajdują swoje miejsce w obcym kraju, nawet w warunkach bezrobocia.
Przedstawiciele tego ludu często zajmują kierownicze stanowiska w rządach Indonezji i Malezji, wśród nich jest wielu pisarzy, poetów i artystów. Szefowie kuchni Minangkabau są bardzo poszukiwani – wielu uważa tradycyjne sumatrzańskie potrawy za prawdziwe dzieła sztuki kulinarnej.
Ta sytuacja doprowadziła do tego, że w wioskach Minangkabau jest coraz mniej mężczyzn. Z tego powodu niektóre wyspiarki idą na kompromis. Biorą ślub i wbrew obyczajom swojego ludu zostawiają męża w rodzinie. Ponieważ nie ma on prawa stałego zamieszkania w domu żony, musi wybudować obok osobny „męski” dom.
Oryginalna architektura ludowa ludu Minangkabau
Nie tak dawno temu chłopcy i dziewczęta tego ludu zaczęli chodzić do tych samych szkół, gdzie uczono ich nie tylko prawd duchowych, ale także przedmiotów ogólnokształcących. W nowoczesnych placówkach oświatowych dzieci Minangkabau ze zdziwieniem dowiadują się, że są na świecie ludzie, którzy żyją według prostszych i wygodniejszych zasad, bez dyskryminacji i poniżania mężczyzn.
Eksperci uważają, że za 2-3 pokolenia nie będzie śladu po tradycjach tego sumatrzańskiego ludu. Z punktu widzenia walki o prawa człowieka nie jest to wcale złe, ale jest też druga strona tego medalu. Niestety, wraz z matriarchalnym stylem życia ludzie ci utracą wiarę i kulturę, które również opierają się na niekwestionowanym szacunku dla matki-rodzica.
Wszystkie główne zwyczaje i ceremonie Minangkabau, w taki czy inny sposób, są związane z kobiecością. Szczególne miejsce w tradycjach tego ludu zajmuje Matka Ryżu, której uosobieniem są najlepsze nasiona do sadzenia. To wyselekcjonowane ziarno jest sadzone w najlepszym miejscu na polu, w otoczeniu zwykłego ryżu. Wszystkie czynności związane z sadzeniem i pielęgnacją wykonuje Matka Ryżu, kobieta o rozpuszczonych włosach, która podczas kiełkowania nasion stale kąpie się przy nich, aby zbiory były obfite.
Pola ryżowe Minangkabau
Kiedy nadchodzi czas przesadzania sadzonek ze szkółki na duże pole, kapłanka mówi:
Saning Sari, nie bój się piorunów ani przechodniów! Niech słońce będzie twoją radością, niech burza nie zakłóca spokoju, a deszcz obmywa ci twarz!
Następnie wszystkie obrzędy związane ze żniwami przejmuje na siebie miejscowy czarownik – datuka. Określa również, za pomocą znanych sobie znaków, kiedy nadszedł czas żniwa. Datukowie to szamani płci męskiej Minangkabau o najszerszym zakresie obowiązków. Słowo szamana jest prawem dla wszystkich, a w odległych rejonach jest on uważany za jedyny autorytet. Być może jest to jedyna odpowiedzialna rola w społeczeństwie tego ludu, która jest powierzana przedstawicielom silniejszej płci. Mogą posiadać własność i zarządzać swoimi pieniędzmi. Datukowie stają się wybrańcami – każdy z nich przechodzi trening, podczas którego musi też spędzić trochę czasu na świętej górze w całkowitej samotności.
Poplecznicy Datuka to dusze zmarłych, które pomagają mu radami i przepowiedniami. Jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby czarownik praktykował islam i czytał podczas obrzędów, razem z hinduskimi tekstami, sury z Koranu. To właśnie w legendach przekazywanych od jednego datuka do drugiego zawarte są dziwne wierzenia, że Minangkabau przybyli na Sumatrę z dalekiego Zachodu wraz z wielką armią Aleksandra Wielkiego, a ich protoplasta jest synem wielkiego zdobywcy.
Oglądany:
24934x
|
Komentarzy:
23
|
Okejek:
162
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
29.03
- Najdziksze newsy tygodnia – Kobieta skrytykowała produkt w Internecie, teraz może pójść do więzienia (37)
- Najmocniejsze cytaty – Kiedy dwie osoby są gotowe na związek? Psychoterapeuta wyjaśnia (92)
- Po 24 latach pracy w branży klient dał mi najlepsze narzędzie diagnostyczne – Niecodzienne problemy, z jakimi spotykają się mechanicy samochodowi (46)
- Kim była aktorka kina p00rno, która podbiła serca widzów? – Oto pięć tajemniczych osób, których tożsamości nigdy nie poznamy (16)
- Gwiazdy, które straciły fortunę (51)
- Zatrzymane w kadrze – Śmierć w parku rozrywki (32)
- Nie uwierzycie, jakie cudowne rzeczy ludzie wyrzucają na śmietnik XI (22)
- Timothee Chalamet pobił 46-letni rekord należący do Johna Travolty – Filmoteka Joe Monstera (3)
- Właśnie po to stworzono AI – niby człowiek się brzydzi, a oczu oderwać nie można (18)
- 16 przytłaczających prawd o życiu (32)
- Czarujący seryjny morderca, który czeka na egzekucję od ponad 40 lat (11)
- Patrzenie się na te zwierzaki grozi poprawą humoru na resztę dnia (6)
- Po prostu piękne dziewczyny (68)
- 20 celnych spostrzeżeń na temat randkowania (20)
- Zwykli ludzie, którzy przypadkiem trafili na cenne skarby (65)
- Kierowca tej ciężarówki nie będzie miał trudnego życia (39)
28.03
- Faktopedia – Co zrobił pewien paryski prawnik, gdy dowiedział się, że żona go zdradza (165)
- Największe obciachy – Łubudubu, łubudubu, niech nam żyje wójt gminy Łukowica (73)
- Tinder lat 90. – Demotywatory (610)
- Rzeczy, które ludzie uważali za „normalne”, dopóki nie zdali sobie sprawy, że bardzo się mylili (90)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą