Życie pisze różne scenariusze. I połączyło tych ludzi w niezwykły sposób. Oto kilka opowieści ludzi, którzy obecnie są razem.
O tym odkryciu zadecydował oczywiście przypadek. Małżeństwo oglądało zdjęcia z młodości dziewczyny i jej obecny mąż rozpoznał się na fotografii, po czym jako dowód dostarczył swoją fotografię.
Rodzina mojego taty przeniosła się do Kalifornii, lecz nasze babcie (mamy moich rodziców) pisały do siebie listy, bowiem się zaprzyjaźniły. Mój tata uczęszczał do Akademii Marynarki Wojennej i często odwiedzał rodzinę mojej mamy w Connecticut – zawsze mając nadzieję, że zastanie moją mamę w domu, bowiem wtedy mama studiowała w Filadelfii. W końcu moja mama przyłapała się na tym, że się w moim tacie zakochała. Oświadczyny miały miejsce w roku 1990 na meczu piłki nożnej Armia kontra Marynarka Wojenna. Moi rodzice wykazali ogromny hart ducha wychowując dzieci pomimo służby wojskowej mojego taty. Zawsze byli dla mnie troskliwi, opiekuńczy i zawsze mogłam na nich liczyć. Nigdy nie stracili pogody ducha oraz poczucia przygody. Nadal wspinają się po górach i razem chodzą na koncerty rockowe. Ich miłość jest cudowna.
Moja mama jest z Hongkongu, a on z Grecji. Poznali się ponad 30 lat temu podczas studiów w Kanadzie. Po ukończeniu szkoły moja matka odwiedziła z nim Grecję (zdjęcie po lewej) przed powrotem do Hongkongu. Pisali do siebie listy, ale ostatecznie stracili kontakt, gdy on przeprowadził się na Cypr, a ona wyprowadziła się od rodziców i wróciła do Kanady (podejrzewano też, że moi dziadkowie ukrywali jego pocztę, ponieważ nie aprobowali związku różnych ras). Żyli więc własnym życiem, mając dla siebie szczególne miejsce w swoich sercach. 2 lata temu on znalazł ją przez LinkedIn. Zaczęły się rozmowy i okazało się, że oboje nadal do siebie coś czuli. Kolejne 2 lata to mnóstwo rozmów, moja mama latała do Europy, a on latał do Kanady. Na początku tego roku zostawił wszystko na Cyprze i przeprowadził się do Kanady, gdzie w końcu pobrali się 2 miesiące temu. Poza tym mam teraz przyrodniego brata, który jest tylko 3 miesiące starszy ode mnie.
Przestań szukać, szczęście jest obok. Daj mu dużego przytulasa.
Kiedy spotkali się na studiach, zdali sobie sprawę, że zostali sfotografowani na tym samym kucyku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą