Największe obciachy ostatnich dni – Profesor chciał zabłysnąć i został wyjaśniony

#1. Była minister edukacji nie umie w reklamy personalizowane

Kojarzycie reklamy kontekstowe/personalizowane? To te, co Wam się pokazują, jak kupujecie deskę na kibel, a internety uznają, że zostaliście kolekcjonerami takowych. Prof. Lena Kolarska-Bobińska, była Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, zobaczyła taką odwiedzając jeden z portali. Uznała, że reklama musi być kierowana do wyjątkowo zamożnych osób, ponieważ pokazywała diamenty. Na swoim profilu napisała:

Reklama, która pojawiła się rano i znikła. Kim są czytelnicy wPolityce_pl, że może ich zainteresować rynek diamentów? A może chodzi o przypodobanie się władzy?

Próbowano ją uświadomić, jak to działa, ale dalej brnęła, dodając:

Pytanie aktualne: dlaczego reklama pojawiła się w wPolityce_pl?

Wreszcie wpis usunęła, a serwis napisał tylko krótką notatkę, dodając:

Nie pozostaje nam nic innego, jak uspokoić – co złego, to nie my…

#2. Pijany kradzionym autem holował kradzione auto

Macie tytuł i wszystko jasne, prawda? To tak, żeby troszkę wyjaśnić: sytuacja miała miejsce w podwarszawskim Józefowie około 5 rano 22 czerwca. Podczas patrolu policjanci dostrzegli pojazd osobowy renault, którego kierowca nie utrzymywał prostego toru jazdy i na dodatek holował forda. Mało tego – ford nie miał kierowcy. Konwój zatrzymano, a po badaniu okazało się, że w organizmie 34-letniego kierowcy znajdowały się 3 promile alkoholu. Podczas czynności stwierdzono, że oba pojazdy są kradzione, a ich wartość to w sumie około 60 tys. złotych. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia

#3. Przychodzi Niemiec, Saudyjczyk i Turek na basen… i jest dym

W Niemczech w berlińskiej dzielnicy Steglitz doszło do poważnego starcia na basenie. Wszystko miało się zacząć od dwóch grup 4- i 10-osobowych, które bawiły się pistoletami na wodę. Po paru chwilach doszły wyzwiska, a potem pięści, a nawet noże. W sumie w zdarzeniu brało udział około 100 osób. Podczas interwencji policja zatrzymała dwóch Niemców w wieku 15 i 21 lat, 21-letniego Saudyjczyka i 23-letniego Turka. Interweniować musiało 13 radiowozów.

#4. Nagroda za jedynkę na świadectwie wywołała oburzenie

Zoo w Łodzi wymyśliło promocję dla uczniów, którzy zakończyli rok szkolny z jedynkami z biologii na świadectwie. Wizyta w Orientarium w łódzkim zoo (żebyście nie musieli szukać: jedną z największych atrakcji w Orientarium jest podwodny tunel, który ma 26 metrów długości. 7 zbiorników oceanicznych mieści ponad 3 miliony litrów wody. Pływa w nich ponad 1300 osobników, które są przedstawicielami 180 różnych gatunków) dla tych uczniów kosztowała 1 zł. No i to wywołało konflikt w komentarzach:

- Mega mnie to rozbawiło, ale uważam, że to ekstra pomysł! W zoo nawet największych ignorantów może uda się zainteresować biologią

- Chyba w drugą stronę powinno być.

- Kiepski żart, jeszcze gorsza prowokacja…

- Hahaha. Dobre. Szóstkowicze jak widać z komentarzy mają wiedzę ale standardowo brak poczucia humoru.

- Chyba raczej powinniście nagrodzić uczniów z 6..., a nie leniów i nieuków.

- Myślę, że ideą marketingowca wklejającego ten post nie było nagradzanie za pałę, ale podarowanie ostatniej szansy delikwentowi na zachłyśnięcie się naturą, królestwem zwierząt, biologią…

Która strona tego konfliktu jest obciachem, sami zdecydujcie. Na sytuację zareagowało zoo Borysew, publikując post:

#5. Profesor chciał zabłysnąć i został wyjaśniony

Zaczęło się od tego, że Region Mazowiecki Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy przedstawił nowo wybraną Koordynatorkę ds. Praw Kobiet i Walki z Dyskryminacją – Julię Pankiewicz, rezydentkę psychiatrii. Do tego dołączono zdjęcie, które widzicie wyżej. Temat w sprawie postanowił zabrać Stanisław Żerko, profesor, pisząc:

Ktoś wie, po co stetoskop psychiatrze? (psychiatrzyni? Psychiatrce?)

No i dalej było w sumie z górki, bo ludzie zaczęli wyjaśniać:

Bo często tak jest, że chorzy, którzy cierpią na np. stany lękowe, mają przyspieszone bicie serca. I wtedy przydaje się stetoskop.

Np. zaburzenia lękowe dają szereg objawów somatycznych i przy takim ataku paniki serce potrafi bić jak pojebane, wiec lekarz_ka może potrzebować stetoskopu czy ciśnieniomierza, żeby to ogarnąć + jeszcze działania niepożądane leków.

Bo czasami musi ocenić stan pacjenta podczas przyjmowania (może mieć problemy z sercem) i wtedy będzie dostawał inne leki. Oni rzadko polegają na tym, co mówią ich pacjenci. Myślałem, że profesor wie takie rzeczy ;)

Profesor brnął dalej:

Tak, raz na dwa miesiące. Dlatego psychiatrzy noszą to ustrojstwo na szyi cały czas, prawda? Pan widział kiedyś psychiatrę ze stetoskopem na szyi?

W poprzednim odcinku: Próbowała zaskoczyć partnera, wsiadając do jego samochodu w samej bieliźnie, ale tego się nie spodziewała