Mistrzowie Internetu DX - Ukrainki chcą ukraść Polkom chłopów ;)
W dzisiejszym odcinku m.in. przekąska o północy; tak wygląda
spłata ostatniej raty kredytu w banku; gdzie jest czarodziejski domek
Agaty Dudy; pomysł na zarobienie pieniędzy; do kogo jest podobny Robert
Lewandowski; najpiękniejsza Polka - Krysia z Białegostoku oraz
podziękowania dla pszczół.
Od 20 osób na koncercie do Złotej Płyty - wywiad z Krzysztofem Sokołowskim, wokalistą zespołu Nocny Kochanek
Przestał słuchać tylko metalu i dorobił się Złotej Płyty. O początkach Nocnego Kochanka, błędach młodości i wpadkach na koncertach opowiada Krzysztof Sokołowski - zapraszamy na wywiad!
W dzisiejszym odcinku przekonamy się, jak bezczelni potrafią być Rosjanie, zobaczymy Gigachada z Pokemonów, a na koniec znacjonalizujemy pewne słowa we Francji.
#1. W sieci pojawił się zwiastun nowych Pokemonów
Podobno kto zagrał w jedne Pokemony, to zagrał już we
wszystkie Pokemony. W sumie to tak właśnie było do chwili premiery ostatniej
części zatytułowanej Pokémon Legends: Arceus. Ta gra wywróciła do góry nogami wszystkie
mechaniki, cały styl rozgrywki i „ducha” cyfrowych stworków.
Jak jednak widać twórcy zamierzają traktować Arceusa jedynie
w formie małego skoku w bok i szybko chcą powrócić do pierwotnej formuły, a
przynajmniej wszystko na to wskazuje. Wystarczy tylko spojrzeć na zwiastun
nadchodzącego Pokemon Scarlet i Pokemon Violet.
https://youtu.be/H4lWwwlnM-Q
Nie ma co jednak się załamywać, bo będzie nieco nowości
wprowadzonych w Arceusie. Pojawi się ot choćby otwarty świat i nieco elementów
gier RPG. Uwadze fanów Pokemonów nie umknął jeden istotny szczegół. Jednym z
profesorów w nowych Pokemonach będzie legendarny Gigachad znany z memów.
#2. Diablo Immortal okazało się zaskakująco dobre
Kilka dni temu miejsce miała premiera gry Diablo Immortal.
Wiecie, to samo Diablo, które okazało się wielkim rozczarowaniem pewnego
Blizzconu. To właśnie wtedy Bllizzard miał ogłosić Diablo IV, a zamiast tego
ogłosił mobilne Diablo Immortal. Na firmę wylała się wtedy fala hejtu.
Bllizzard jednak za nic miał sobie krytykę i robił swoje. W
końcu nadszedł ten wielki dzień i Diablo Immortal zadebiutowało. Ukazało się
jednak nie tylko na urządzeniach mobilnych, ale również na PC. I to nie było
jednym zaskoczeniem, bowiem sama gra okazała się zaskakująco dobra.
Może nie jest to majstersztyk na miarę Diablo II, ale jeśli
graliście w Diablo III i dobrze się bawiliście, to równie dobrze będziecie bawić
się przy darmowym Diablo Immortal. Gra posiada własną fabułę, która ponoć ma wystarczyć
aż na 20 godzin rozgrywki, co stanowi całkiem niezły wynik.
Oczywiście pojawia się kilka ALE, jak choćby wszechobecne
mikropłatności. Można na to jednak przymknąć oko i całkiem nieźle się bawić bez
wydawania pieniędzy. Podobno wersja na PC nie jest już tak dobra, jak ta na urządzenia
mobilne z jednej prostej przyczyny: Diablo Immortal stworzone zostało z myślą o
urządzeniach z dotykowym wyświetlaczem i na takich urządzeniach powinno się w to
grać.
#3. Właściciel Rockstara powiedział, co sądzi o premierach
gier w abonamentach
Szef Take-Two Interactive – Strauss Zelnick – w trakcie
rozmowy z serwisem
GamesIndustry.biz,
wypowiedział się, co sądzi o pomyśle, aby gry już w chwili premiery pojawiały się
w abonamentach typu Xbox Game Pass.
Wspieraliśmy i zamierzamy wspierać przeróżne subskrypcje.
Nasz sceptycyzm związany jest z udostępnianiem dużych gier konsolowych w takich
abonamentach już w dniu premiery.
Dla nas nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Nie
uważamy, żeby konsumenci byli przygotowani, by za to zapłacić, bo dlaczego
mieliby być?
Nie stać nas, by wywrócić całą działalność do góry nogami w
sposób, który nie ma dla nas sensu. Zawsze jest więc pewien rozdźwięk między
tym, czego chcą klienci, a co wydawca może zrobić. Moim zdaniem Sony się z nami
zgadza.
Zdaniem Zelnicka jest to świetna koncepcja, jednak sprawdzi
się ona raczej w przypadku starszych tytułów, a nie tych, które dopiero
niedawno miały swoją premierę, bo przecież nikt nie będzie chciał ich kupić,
skoro dostęp do nich będzie można uzyskać znacznie taniej w abonamencie.
#4. Francja nacjonalizuje nomenklaturę z gier wideo
Czy was też bolą słowa zapożyczone z języka angielskiego,
takie jak choćby e-sport, cloud gaming, streamer, czy pro-gamer? Zapewne nie. Natomiast
zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku francuskiego Ministerstwa Kultury.
Kilka dni temu władze zakazały tam używania popularnych
określeń ze świata gier wideo. Wszystko po to, aby utrzymać kulturę języka i
oczyścić
go z niepotrzebnych, zapożyczonych zwrotów. Mowa m.in. o takich zwrotach, jak:
- e-sport – jeu video de competition;
-
cloud gaming – jeu video en nuage;
-
streamer – joueur-animateur en direct;
-
pro-gamer – joueur professionnel.
Zmiany mają również ułatwić komunikację osobom, które nie pochodzą
ze środowiska gier komputerowych. W końcu nie muszą oni znać znaczenia
poszczególnych słów, a jeśli będzie mówiło się po prostu po francusku, to każdy
zrozumie.
#5. Rosyjski żołnierz ukradł PlayStation i grzecznie poprosił
o hasło do konta
Nie jest już żadną nowością, że rosyjscy żołnierze kradną, co
popadnie w trakcie swojej „specjalnej operacji militarnej na Ukrainie”. Szczególnie
cenny jest dla nich sprzęt elektroniczny. Nikogo więc nie powinien dziwić fakt,
iż kiedy tylko jeden z nich ujrzał konsolę PlayStation 4, to ją sobie
przywłaszczył. Nie to jest w całej tej historii najbardziej zaskakujące. Największa
niespodzianka nadeszła nieco później.
Najbardziej zaskakująca okazała się bezczelność złodzieja.
Napisał on do prawowitego właściciela konsoli z prośbą o hasło do konta, aby
uzyskać dostęp do znajdujących się tam gier. Zapewnił jednocześnie, że nie
będzie próbował włamać się w żadne inne miejsce, a jedynie chce sobie w coś
pograć.
Na koniec Rosjanin był wielce zaskoczony, że właściciel
konsoli nie chciał podać hasła. No, do czego to doszło… człowiek nie może sobie
pograć na własnoręcznie ukradzionym sprzęcie.
W tym tygodniu w Epic Games Store za darmo do zgarnięcia gra
Wolfenstein: The New Order. A na Prime Gaming
w czerwcu dostępna jest m.in. gra Far Cry 4.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą