Wyobraźcie sobie taką sytuację. Kupujecie, w pełnej cenie, wymarzoną grę, za ciężko zarobione pieniądze, po czym ta dwa tygodnie później dostępna jest o połowę taniej, albo (o zgrozo!) całkowicie za darmo. Jeśli na samą myśl o tym oblały Was zimne poty, warto podjąć stosowne kroki, by zminimalizować ryzyko wystąpienia takiego zdarzenia. A tak się akurat składa, że znamy rozwiązanie!
Ta dzisiejsza leniwa młodzież... Dziś trochę ponarzekamy, trochę
będziemy pod wrażeniem działania natury, ale przede wszystkim spróbujemy
się dobrze bawić.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą