Niepisane zasady seksu, które warto znać

#1.

Lepiej jest zadowalać niż być zadowalanym. Jeśli obydwie strony mają takie podejście, możesz się mile zaskoczyć.

#2.

Nie zaczynaj gadać o eks lub dzieciach.

#3.

Śmiech jest w porządku. Śmiech i pokazywanie palcem już nie.

#4.

Higiena. I tyle.

#5.

Jeśli zamierzasz uwodzicielsko possać wibrator, najpierw go wyłącz. Kiedy twoja dziewczyna ukruszy ząb na wibratorze, nie śmiej się!

#6.

Jeśli chcesz, by ktoś zrobił ci loda, najpierw umyj sprzęt.

#7.

Jest fajnie tylko wtedy, gdy obydwoje czerpiecie z tego przyjemność.

#8.

Nie przechodź od stosunku analnego do waginalnego.

#9.

Wygoń z pomieszczenia wszystkie zwierzaki. Nawiązanie kontaktu wzrokowego z kotem jest w ch*j dziwne. Szczególnie gdy on nie odwraca wzroku.

#10.

Kiedyś o tym pisałem, ale warto powtórzyć. Umyj dupę. Dosłownie. Korzystaj z wody i mydła, nie polegaj tylko na papierze.

Nic nie psuje zabawy w pozycji na pieska jak smród gówna uderzający w nozdrza, gdy kobieta się wypina. Co więcej, zadaj sobie pytanie, kto chciałby ssać kutasa znajdującego się 5 centymetrów od wczorajszego śniadania?

Myj dupę.

#11.

Po wszystkim przytul i pocałuj. To pomaga.

#12.

Jeśli coś ci się podoba, po prostu się tym ciesz. Nie pytaj, gdzie się tego nauczył(a).

#13.

Wysikaj się przed. Wysikaj się po.

#14.

Do wszystkich dziewczyn, które lubią być na górze: kutasa można złamać. Bądźcie trochę ostrożniejsze.

#15.

Nie pomyl imion.

#16.

Dobrze jest mieć przy łóżku jakiś ręcznik.

#17.

Jeśli usłyszysz pierd pochwowy, zignoruj to.

#18.

Przytnij i wypoleruj paznokcie u palców, które planujesz w kogoś włożyć.

#19.

Nie skąp gry wstępnej.

Jaką zasadę dodalibyście do tej listy?