Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Ile w trakcie jednego dnia może zarobić darmowa gra - W co jest grane?

45 291  
165   23  
W dzisiejszym odcinku poznamy dalsze losy gry Wiedźmin, sprawdzimy, ile darmowa gra potrafi zarobić w jeden dzień, a na koniec przypadkiem "pożyczymy sobie" grafikę z Cyberpunka.

#1. Najwięksi fani Harry’ego Pottera odkryli, kto będzie głównym złym w Hogwarts Legacy


Wprawdzie twórcy nie pokazali wciąż za wiele jeśli chodzi o nadchodzące RPG z uniwersum Harry’ego Pottera (Hogwarts Legacy), to jednak najbardziej zapaleni fani już teraz prawdopodobnie rozwikłali tajemnicę głównego antagonisty w grze.

Na trop naprowadził ich fakt, że cała fabuła skupiać się będzie wokół rebelii goblinów pod dowództwem niejakiego Ranroka. Ten goblin z kolei współpracuje z czarodziejem o znanym jako Victor Rookwood. Tyle informacji wystarczyło, aby pójść po nitce do kłębka.

Główną wskazówką było nazwisko Victora. Jest ono o tyle charakterystyczne, ponieważ Rookwood pojawił się również w serii książek o młodym czarodzieju. Augustus Rookwood był Niewymownym (agentem Departamentu Tajemnic w Ministerstwie Magii), choć tak naprawdę parał się głównie szpiegowaniem dla Voldemorta i należał do grupy Śmierciożerców.

Fani doszli do wniosku, że nazwiska w tym uniwersum nigdy nie są przypadkowe i tak mocne powiązanie nie mogło się wziąć znikąd, to główny antagonista w grze – Victor Rookwood – musi być przodkiem Augustusa Rookwooda, o którym wzmianki pojawiają się w książkach „Zakon Feniksa”, „Insygnia Śmierci”, oraz „Czara Ognia”.

#2. Twórcy Fortnite zbierają pieniądze dla Ukraińców, a Ukraina wyraża swoją wdzięczność


Epic Games ogłosiło niedawno, że wszelkie wpływy uzyskane z gry Fortnite od 20 marca do 3 kwietnia tego roku w całości (po odjęciu podatków i innych drobiazgów) zostaną przeznaczone na wsparcie dla Ukrainy. Pomyślicie pewnie, że cóż to za pomoc, skoro gra Fortnite jest całkowicie darmowa. No i tu możecie się mylić.

Nie od dziś wiadomo, że w przemyśle gamingowym (choć w sumie nie tylko w nim) najwięcej pieniędzy wydajemy na rzeczy darmowe. Nie inaczej jest z Fortnitem. I choć wydane w grze pieniądze tak naprawdę w niczym nam nie pomagają (zmiany i ulepszenia są tylko kosmetyczne), to jednak gracze chętnie zostawiają tam pół wypłaty rodziców.

O jak dużych kwotach mowa? W zaledwie jeden dzień udało się uzbierać łącznie 36 mln dolarów. Tak, wzrok was nie myli. Mowa tutaj o milionach dolarów. I to tylko w jeden dzień, a cała akcja ma trać 14 dni.

Pieniądze mają trafić na konta czterech organizacji wspierających Ukrainę i Ukraińców uciekających z ogarniętej wojną ojczyzny.

Choć to dopiero początek całej akcji, to jednak już teraz Mychajło Fedorow, pełniący w Ukrainie funkcję ministra transformacji cyfrowej oraz wicepremiera kraju, podziękował deweloperom we wpisie na Twitterze.

Dziękuję Epic Games za zrozumienie, że ludzkie życie nie jest grą. Wasze wsparcie jest dla nas niezwykle ważne.

#3. Dr Disrespect pożyczył sobie grafikę z Cyberpunka 2077 do promocji własnej gry


Herschel „Dr Disrespect” Beahm to popularny na całym świecie streamer i właściciel studia Midnight Society, którego najnowsza gra z gatunku FPS ma „zrewolucjnonizować cały przemysł”. Ostatnio jednak nie idzie im za dobrze, bo mimo dość wczesnego etapu prac nad grą, to już teraz na studio wylewają się dość sporo krytyki.

Na początku poszło o inicjatywę związaną z NFT, a teraz o bezprawne użycie grafiki z Cyberpunka do promocji własnej gry.



Fani na samym początku byli dość zszokowani, jednak po przemyśleniu całej sprawy pojawiły się nadzieje na to, że być może Dr Disrespect podjął jakąś sekretną współpracę z CD Projekt Red. Ostateczne jednak wszystko zostało zdementowane, a grafika pojawiła się na stronie, bo ktoś popełnił gdzieś błąd.

Nie cierpię, gdy przez przypadek i bez sprawdzania wrzucam klatkę z trailera, którą z jakiegoś powodu miałem w tym samym folderze, co właściwa ilustracja – złośliwie skomentował jeden z internautów.
Nie sposób jednak odmówić mu racji. Czy takie przypadki się zdarzają? Raczej nie, choć sami zainteresowani twierdzą inaczej:

To nie ma nic wspólnego z Cyberpunkiem. Jeden z naszych inżynierów opublikował optymalizację, która miała wyświetlać obrazek w przypadku braku wideo i przez przypadek była to niewłaściwa ilustracja (klatka z trailera).

#4. CD Projekt Red zapowiedział kolejnego Wiedźmina


Skoro jesteśmy już przy Redach, to nie sposób byłoby nie wspomnieć o najgłośniejszym newsie ostatniego tygodnia. Na łamach mediów społecznościowych firmy pojawiła się wymowna grafika z podpisem:

The Witcher, a new saga begins.
Na zdjęciu widzimy z kolei bardzo charakterystyczny medalion wiedźmina. Podobny do tego, jaki nosił m.in. sam Geralt. Tym razem nie symbolizuje on jednak głowy wilka (a więc przynależności do wiedźmińskiej szkoły wilka), a głowę rysia. Mowa więc zapewne o szkole rysia.

Redzi już dawno temu zapowiadali, że kolejny wiedźmin nie będzie miał nic wspólnego z Geraltem. Na kogo więc tym razem przyjdzie czas? Oczywiście do głowy przychodzi jedna odpowiedź: Ciri. I choć wydaje się ona sensowna, to rzeczywistość może okazać się zupełnie inna.


Część fanów spekuluje, jakoby Wiedźmin 4 miał w końcu być pełnoprawną grą RPG. Gracze mają więc mieć możliwość stworzenia własnej postaci, zadecydowaniu o jej atrybutach i wreszcie o wyborze jednej z licznych szkół wiedźmińskich. Każda z nich przecież charakteryzowała się nieco innym stylem ot choćby walki.

Jak będzie w rzeczywistości? O tym zapewne przekonamy się dopiero za jakiś czas, bo Redzi poskąpili dodatkowych informacji. Choć już teraz wiemy o tym, że Wiedźmin 4 będzie działał na silniku graficznym Unreal Engine 5, a nie jak poprzednie części (czy nawet sam Cyberpunk) na autorskim silniku Red Engine.

#5. Wyciekła nowa nazwa serii gier Fifa


Wszystko wskazuje na to, że EA rzeczywiście zdecydowało się porzucić markę Fifa, a co za tym idzie zrezygnować z tej nazwy. Jeff Grubb z serwisu VentureBeat twierdzi, że jest doskonale poinformowany i może zapewnić nas, że tegoroczna Fifa na pewno nie będzie nazywała się tak samo, jak cała seria gier do tej pory.

Twórcy podobno mają już gotowy pomysł na nazwę, choć wciąż nie mogą zdecydować się między dwoma możliwościami. Jedną z nich jest EA Sports Football Club, a drugą EA Sports FC. Podobno i jedna i druga nazwa przewija się w trakcie wewnątrzfirmowych rozmów.

Dziennikarz nie wyklucza jednak możliwości, że EA w ostatniej chwili zdecyduje się na całkowitą zmianę nazwy i gra ukaże się pod jeszcze innym tytułem. Choć jego zdaniem to mało prawdopodobne.

W tym tygodniu w Epic Games Store za darmo do zgarnięcia gra: Demon’s Tilt.

W poprzednim odcinku: PlayStation skazane jest na porażkę

5

Oglądany: 45291x | Komentarzy: 23 | Okejek: 165 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało