Największe obciachy ostatnich dni – Wkurzył się na koszt naprawy samochodu i go wysadził

#1. Policja wzywa na świadka… bankomat

Komenda Powiatowa w Łowiczu w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa gospodarczego wysłała list do nietypowego świadka, którym miał zostać bankomat Euronetu z Łodzi na ulicy Zielonej. Jak tłumaczy policja, była to zwykła pomyłka:

Pismo miało trafić do siedziby głównej tego podmiotu, a przez zwykłą pomyłkę zamiast adresu siedziby głównej, wpisany został adres konkretnego bankomatu, którego to pismo dotyczyło.

Internauci w komentarzach kpili, że dostarczenie przesyłki będzie sporym wyzwaniem, a sam temat podchwycił jeden z kabaretów, apelując o pomoc w poinformowaniu bankomatu.

#2. Nawaleni funkcjonariusze SOP i burda w centrum Warszawy

Dwóch funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa zostało 21 grudnia zatrzymanych przez policję po tym, jak w centrum Warszawy urządzili sobie imprezę i wszczęli awanturę w jednej z restauracji. Okazało się, że w restauracji trwa służbowa impreza, a Marcin M. i Krzysztof A. zaczęli kłócić się i szarpać z jej uczestnikami. Do mediów wyciekło krótkie nagranie z interwencji policji. Jeden z mężczyzn klęczy na chodniku, a drugi leży i próbuje wstać i uciec policji, gubiąc przy tym telefon komórkowy. W kierunku funkcjonariuszy policji padają słowa „spierd... kur...”. Funkcjonariusze SOP mają kilkanaście lat doświadczenia w pracy, obaj są w randze majora i prawdopodobnie zostaną wydaleni ze służby.

#3. Onet zwietrzył aferę z Kurskim, ale okazało się, że afery nie ma

24 grudnia w serwisie Onet pojawił się artykuł o tym, że Jacek Kurski, prezes TVP, pojechał na finał Eurowizji Junior do Paryża w czasie, kiedy powinien przebywać na kwarantannie. Z materiału wynika, że 14 grudnia przeprowadzono test na obecność RNA wirusa SARS – CoV-2, był on pozytywny i założono, że od tego czasu Kurski powinien przebywać na kwarantannie. Poseł Adam Szłapka zapowiedział złożenie zawiadomienie do prokuratury i sanepidu. Po kilku godzinach pojawiło się oświadczenie szpitala MSWiA, który potwierdził fakt badania i dodał:

Interpretacja wyniku badania RT-PCR o treści „wykryto RNA wirusa SARS – CoV-2” wskazuje na późny okres po infekcji COVID-19, tj. wykrycie genomu wirusa pomiędzy 30 a 35 cyklem badania. Powyższe miało korelację z obrazem klinicznym oraz wywiadem jak i również ujemnymi wynikami testów antygenowych przeprowadzonych u Pana Jacka Kurskiego. Z uwagi na fakt, że całość obrazu klinicznego Pacjenta wskazywała na okres ozdrowieńczy COVID-19, w dniu 15 grudnia 2021 r. CSK MSWiA zwrócił się do PSSE w Warszawie z wnioskiem o zakończenie okresu izolacji Pacjenta z uwagi na uznanie go za ozdrowieńca, co nastąpiło w dniu 15 grudnia 2021 r.

Jacek Kurski zapowiedział pozwanie Onetu:

Onet dla oszczerczego ataku politycznego posunął się do złamania tajemnicy lekarskiej, wykradzenia tajnych danych o zdrowiu i bezmyślnej, antynaukowej interpretacji tych danych. To czyny bandyckie i kryminalne.

#4. Wkurzył się na koszt naprawy Tesli i ją wysadził

Fin Tuomas Katainen oddał Teslę Model S do naprawy w autoryzowanym serwisie, ponieważ wyskakiwały mu różne błędy. Okazało się, że aby naprawić samochód, potrzebna jest wymiana baterii na nową, a to koszt przynajmniej 20 tys. euro. Ta kwota była dla niego nie do przyjęcia. Z pomocą ekspertów w miejscowości Jaala w regionie Kymenlaakso użył około 30 kilogramów dynamitu, aby raz na zawsze pozbyć się problemu. Z samochodu nie zostało prawie nic, a wszystko uwieczniono na nagraniu:

https://www.youtube.com/watch?v=7_9aVzf5fC4&t=359s

#5. Krótka banicja Kraśki

Po tym, jak internet obiegła informacja, że Piotr Kraśko, dziennikarz „Faktów” TVN, został skazany za jazdę bez ważnego prawa jazdy przez 6 lat, widzowie zauważyli, że nie pojawia się on jako prowadzący główne wydanie programu informacyjnego stacji. Za to pojawiły się plotki, że grupa Discovery próbuje go „ukryć”. Jednak, jak się okazało, wrócił on, i to w prestiżowym momencie, bo na Wigilię. Oznacza to, że karnie odsunięto go na niewiele ponad 10 dni.

#6. Sousa kłamał, że nie odchodzi

Internet obiegła informacja, że aktualny trener reprezentacji Polski w piłce nożnej zostanie nowym trenerem brazylijskiego Internacionalu Porto Alegre. Informację na Twitterze przekazał brazylijski dziennikarz Vagner Martins. Bardzo szybko pojawiły się informacje od władz PZPN oraz agentów Paulo Sousy, że żadne takie rozmowy nie trwają. Kolejnego dnia Cezary Kulesza, prezes PZPN napisał, że jednak coś jest na rzeczy - w mediach pojawiła się informacja, że nowym pracodawcą Portugalczyka ma zostać klub Flamengo Rio de Janeiro. Cezary Kulesza nie widzi takiej możliwości.

Dodajmy, że w połowie sezonu 2012/13 Paulo Sousa podał, że z ważnych powodów rodzinnych chce odejść z węgierskiego Videotonu, aby chwilę później negocjować z New York Red Bulls. Później w podobnych okolicznościach rozstał się z Maccabi Tel Awiw i na plotki reagował mówiąc:

Jutro będę tutaj, pojutrze będę tutaj, 10 czerwca również tutaj będę. Nie lubię takich spekulacji, ponieważ mam bliskie relacje, zawodowe i prywatne, z zarządem oraz zawodnikami.

Kilka dni po tych deklaracjach podpisał kontrakt z FC Basel.

Najlepsze memy o całej tej sytuacji znajdziecie TUTAJ.

W poprzednim odcinku: 18-latka poprosiła policjantów o lufkę