10 wyników badań, o które nie piłeś – mówimy o alko-piciu Polaków

Zasady gry są proste: zbieramy kilka, kilkanaście pytań dotyczących konkretnej kategorii naszego życia i przeprowadzamy badanie na reprezentatywnej grupie Polaków, którzy odpowiadają na pytania na portalu SW Panel. Tym razem padło na temat alkoholowy! Sprawdźmy więc, jak my pijemy!

#1. Jeśli zdarza Ci się pić wódkę, to w jakiej postaci?

W poprzednim odcinku zgadywaliśmy, jakie są wyniki i większość z nas miała absolutną rację. Wódka czysta zdobyła niewielką przewagę nad drinkami, a tak naprawdę większość z nas po prostu pije wódkę w dowolnej postaci. Oczywiście w tym pytaniu bierzemy pod uwagę jedynie osoby, które piją wódkę.

#2. Czy Twoim zdaniem alkohol może mieć właściwości lecznicze?

Czy czyjaś babcia mówiła, że na brzuszek to najlepiej nalewkę z orzechów, na żołądek to żołądkową, a na katar i wszystko inne to wódkę z pieprzem? Ta sytuacja zdarza się w wielu polskich domach i dotyczy nie tylko babć i dziadków. 46,9% z nas uważa, że alkohol rzeczywiście leczy i co ciekawe, wśród mężczyzn jest to aż 52,2% a wśród kobiet zauważalnie mniej: 42,2%. Trochę spodziewaliśmy się, że w tym badaniu największe różnice będzie wprowadzać płeć respondenta, a mniej istotne będą wielkość miejscowości, poziom wykształcenia czy wysokość zarobków i rzeczywiście widać, że mężczyźni mają zdecydowanie większy sentyment do alkoholu. Sprawdźmy więc dalej, jak to jest z tymi mężczyznami.

#3. Czy Twoim zdaniem wypada podarować komuś butelkę wódki w zamian za przysługę?

Aż 74,5% z nas uważa, że to jest dobry pomysł, przy czym co dziesiąta osoba uważa, że butelka wódki to świetna "waluta" bez względu na kontekst czy rodzaj przysługi. Tutaj znów widzimy, że mężczyźni wygenerowali ogromną różnicę w podejściu, ponieważ ponad dwukrotnie więcej mężczyzn (13,8%) niż kobiet (6,7%) uznało, że okazja nie ma żadnego znaczenia. Kobiety częściej zwracały uwagę na okoliczności, jednak koniec końców jedna jak i druga płeć na 74% wierzy w to, że wódka to może być naprawdę dobra waluta.

#4. Zagryzasz, zapijasz, pod boczek?

Najpopularniejsze jest popijanie, a przegryzanie rośnie procentowo wraz z rosnącym wiekiem respondentów, choć nie jest to silna tendencja. W tym pytaniu pierwszy raz widzimy też, jak wiele osób deklaruje, że samemu nie pija wódki i jest to zdecydowanie więcej kobiet (38,3%) od mężczyzn (25,5%). Co dziesiąta osoba w Polsce ani nie popija, ani nie przegryza, tak więc wzór na 10-osobową imprezę jest dość prosty: 7 wódek, 4 popitki, 2 zagryzki, a ten ostatni od razu po wypiciu polewa kolejnego.

#5. Czym się popija?

Jeśli byliśmy już przy popijaniu, zwróćmy uwagę na nazewnictwo. W tym rankingu zwycięzcą jest "popitka", która wraz z "popitą" uzbierała łącznie ponad 40% głosów, bardzo mocno wychodząc na prowadzenie przed drugą "przepitką" i "przepitą", która w porywach mogła mieć 20%. Fun fact: czy wiedzieliście, że 20% to więcej niż zawartość czystego alkoholu w trunku nazywanym "wódką" Barmańską? Jej zawartość alkoholu to skromne 18%.

#6. Impreza bez alko?

Najtrudniejsze społecznie co tutaj widzimy, to że jeden na dziewięciu mężczyzn naprawdę potrzebuje się napić, żeby się pobawić. Podobnego zdania jest co dwudziesta kobieta. I zanim zaczniemy się zastanawiać, kim są ci ludzie, zastanówmy się, kiedy my ostatnio dobrze bawiliśmy się bez alkoholu?

#7. Czy to po bożemu?

Jak widać, porównując to i poprzednie pytanie: 8 na 10 osób uznało, że można się dobrze bawić bez alkoholu, ale okazuje się, że niekoniecznie na weselu. Po tym pytaniu wiemy już, że przy stoliku 20 gości na weselu bez alkoholu źle bawiłoby się 5 mężczyzn i 4 kobiety, zadowolonych z tego faktu byłoby 3 mężczyzn oraz 3 i pół kobiety, a pozostałe 4,5 osoby nie zastanawiałoby się nad tym, czy w całej tej imprezie chodzi o alkohol, bo byłoby im wszystko jedno, a może nawet wcale by nie przyszli.

#8. Alkohol generuje przypał?

Niemal połowa mężczyzn przyznaje, że odwaliła coś głupiego "po pijaku"! Coś głupiego "na rauszu" deklaruje też co trzecia kobieta. Jeśli na etykietach alkoholu znalazłyby się etykiety ostrzegawcze podobne do tych na papierosach, to mogłyby zawierać właśnie te dane, a może i poszczególne historie.

#9. Relaksik przy piwku?

Znów widzimy widoczną dysproporcję między mężczyznami i kobietami. Mężczyzn o wiele bardziej ciągnie do alkoholu, kiedy chcą się lepiej poczuć, i ponad połowa z nich deklaruje, że "piwko" czy inny rodzaj napoju alkoholowego może poprawić im humor. To, czy przez to mężczyzn można uznać za trudniejszych czy za łatwiejszych w życiowej obsłudze, pozostaje do dyskusji.

#10. Dodatkowa blokada na telefon jest potrzebna?

Kolejne warte odnotowania ostrzeżenie to powielane w wielu memach w internecie stwierdzenie, że po pijaku człowiek lubi sięgnąć po telefon i odezwać się do "byłej". Okazuje się, że jedynie połowa z nas może jasno powiedzieć, że nigdy tego nie zrobiła. Reszta jest rozbita gdzieś między "no tak, odezwałem się" a "nie no nie wiem, poproszę inny zestaw pytań", choć należy pamiętać, że jest w tej grupie jeszcze spora część niepijących, więc rzeczywiste żniwo wśród pijących jest tak naprawdę jeszcze większe niż się wydaje.

#11. A najlepszy dzień na picie to...

Tutaj są ciekawostki. Respondenci musieli wybrać 3 dni na spożycie, rangując je od najlepszego do trzeciego jeszcze całkiem dobrego. Wśród pierwszych wyborów zdecydowanie najczęściej padał piątek, za nim sobota, a pozostałe dni rozłożyły się niemal po równo. Wybór na drugi dzień do picia znów był dość przewidywalny i była to sobota (dla pijących w piątek), piątek (dla pijących w sobotę) i leciutko dawała o sobie znać niedziela, którą na drugim miejscu ustawiło 6,7% respondentów. Jeśli chodzi natomiast o trzeci najlepszy dzień do picia, to najczęściej wskazywano niedzielę, tak więc jeśli pracujemy z kimś, kto lubi wypić 3 razy w tygodniu, to najpewniej w poniedziałki przyjeżdża do pracy komunikacją miejską.

#12. Zagadka do kolejnego odcinka: na Mazury, nad morze czy w góry? Które z tych miejsca najbardziej lubią Polki i Polacy?

Jak w końcu? Góry, morze, Mazury? Jakie są wasze typy? Dajcie znać w komentarzach, a wszystkiego dowiemy się w kolejnym odcinku.