Bo zapakować można wszystko. Kolczyki można włożyć do ogromnego kartonu, a ziemniaki owinąć w folię. Każdy ziemniak w osobnej folii, bo czemu by nie.
#1. Sephora właśnie tak zapakowała maleńkie pudełeczko z korektorem
#2. Biodegradowalne bambusowe szczoteczki do zębów zamówione w sklepie, który podobno sprzedaje tylko produkty biodegradowalne. Przyszły zapakowane w plastikową folię bąbelkową
#3. Bez komentarza
#4. A świat nadal protestuje przeciwko plastikowym słomkom do picia
#5. Jedna tabletka
#6. Tyle miejsca w opakowaniu zajmują czekoladki
#7. Obrane połówki awokado zapakowane w plastik
#8. Mój ojciec zamówił 15 słupków ogrodzeniowych
#9. Amazon i pakowanie pilnika do paznokci
#10. Indywidualnie pakowana kromka chleba
#11. Warzywa pakowane pojedynczo
#12. Tak, w tych obu opakowaniach była jedna pomarańcza
#13. Ale dlaczego?
#14. Zamówiłam kolczyki. Maleńkie kolczyki
#15. Biodegradowalne i wykonane z materiałów z recyklingu gąbki zapakowane indywidualnie w plastik
#16. Nie wiem jaki geniusz pomyślał, że to będzie OK
#17. Kupiłem folię bąbelkową. Została zabezpieczona inną folią bąbelkową
#18. Mistrzowie z Amazona w akcji
#19. No tak, puszki z napojami gazowanymi są bardzo kruche...
#20. I znów Amazon
#21. Ale... po co?
#22. Dwie żeliwne minipatelnie. Na szczęście przyszły w jednej paczce
#23. Plastikowe opakowanie na płytę CD, ale bez płyty CD
#24. Zamówiłem 27 książek od Amazona w jednym zamówieniu. Dostałem 27 pudełek z jedną książką w każdym
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą