Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

6 najdziwniejszych teorii spiskowych dotyczących pandemii

48 651  
115   42  
Przymusowa kwarantanna sprawiła, że przedstawiciele gatunku ludzkiego bardzo się nudzą. A jak się nudzą, to przychodzą im do głowy głupie pomysły, którymi to dzielą się ze światem. Efektem tej radosnej twórczości są teorie spiskowe. Czasem naprawdę idiotyczne. Najgorsze w tym jest to, że te fantastyczne wysrywy rozprzestrzeniają się szybciej niż sam koronawirus!

Wytrzymasz 10 sekund bez oddychania? Brawo ty! Jesteś zdrów!

Ten łańcuszek, dzięki Facebookowi, obiegł już świat kilkukrotnie. Doczekał się nawet polskiej wersji. W skrócie – mamy tu poważnie brzmiącą informację przekazaną od lekarza, który zajmował się chorymi w Wuhan. Według autora tego wpisu do wykonania skutecznej diagnozy nie potrzebujemy żadnych laboratoryjnych testów. Wystarczy wstrzymać oddech na 10 sekund. Jeśli w tym czasie nie zakaszlemy ani nie będziemy czuć nieprzyjemnego drapania, oznaczać to będzie, że jesteśmy zdrowi i możemy wrócić do lepienia pierożków, bo naszemu życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.



W zależności od wersji – osobą przekazującą tę informację może być wspomniany doktorek z Wuhan albo lekarz z Uniwersytetu Stanforda. W obu przypadkach pada sugestia, jakoby wstrzymanie oddechu miało wykazać, czy osoba badana cierpi na mukowiscydozę – schorzenie, które według autora tego łańcuszka ma być wywołane przez COVID-19. Dziesiątki tysięcy pelikanów udostępniających ten sensacyjny wpis nie zadało sobie trudu zweryfikowania jego najbardziej istotnego elementu – otóż mukowiscydoza jest chorobą genetyczną, a nie nabytą.

5G roznosi koronawirusa!

No więc tak – rządy każą ludziom siedzieć w domach, podczas gdy wycinane są hektary lasów, aby postawić tam maszty sieci 5G, za pomocą których cyniczni twórcy Nowego Porządku Świata gotują wodę w ludzkich płucach oraz w komórkach całego ciała. To nie wirus powoduje, że ludzie chorują, ale ta właśnie nowa technologia, służąca do wdrożenia programu depopulacyjnego!

Jeszcze inni „foliarze” twierdzą, że wirus, owszem – istnieje, ale nigdy nie siałby takiego spustoszenia, gdyby nie maszty 5G, których zadaniem jest osłabienie ludzkiej odporności (no bo nie chodzi tu przecież o zapewnienie nam szybszego Internetu, wy naiwne lemingi!).



Co zaskakujące, ta skrajnie idiotyczna teoria ma spory poklask wśród znanych celebrytów, którzy nie tylko udostępniają w sieci takie szalone wpisy, ale i dodają od siebie sporo własnych spostrzeżeń.

Czy sieć 5G w ogóle może mieć coś wspólnego z koronawirusem? Głupio nam przyznać rację niezbyt bystrym głosicielom teorii spiskowych, ale – owszem. Dzięki nowej technologii mogą w przyszłości np. sprawniej się poruszać bezzałogowe pojazdy transportujące jedzenie i lekarstwa do domów osób objętych kwarantanną. Uczeni uważają też, że wprowadzenie szybkiego Internetu pozwoli usprawnić działanie sztucznej inteligencji. A to być może, dzięki sprawniejszej analizie danych, pomoże we wcześniejszym opracowaniu skutecznej formy leczenia chorych.

Ciepła woda zabija wirusa!

COVID-19 słabo radzi sobie w wysokich temperaturach, więc najlepszą metodą walki z tym cholerstwem jest wlewanie w siebie gorącej wody. Taką „terapię” zaproponował m.in. malezyjski minister zdrowia Adham Baba. I chociaż teoretycznie wirus faktycznie nie lubi ciepełka i przestaje być groźny przy 56 stopniach C, to nie zapominajmy, że w wielu tropikalnych krajach, gdzie z nieba leje się niewyobrażalny żar, liczba zakażeń wcale nie jest taka mała!



Poza tym aby unieszkodliwić wirusa, nie należy jedynie „zalać” go gorącą wodą, ale i potrzymać w gorącym środowisku przez ok. 15 minut. Inną sprawą jest to, że jeśli nawet taka metoda byłaby skuteczna, to wypadałoby wlać sobie wrzątek do nosa i oczu, bo również i te miejsca atakuje ta zaraza…

Wirus przybył z kosmosu!

Brytyjski uczony Chandra Wickramasinghe głosił kiedyś, że ośmiornice są istotami, które przyleciały do nas z kosmosu. Ten sam człowiek twierdzi teraz, że pandemia została wywołana przez wirusa, który w październiku 2019 roku dotarł do Chin na fragmencie meteorytu. Naukowiec nie pierwszy już raz łączy ziemskie problemy z galaktycznymi przybyszami. Już w latach 70. był współautorem książki na temat chorób przenoszonych drogą kosmiczną, a jeszcze nie tak dawno zaklinał się, że nawet grypa dotarła do nas z gwiezdnej otchłani.



W kręgach naukowych rewelacje głoszone przez Brytyjczyka spotykają się zazwyczaj z bardzo chłodnym przyjęciem. Uważa się bowiem, że żaden znany patogen nie przeżyłby tak długiej podróży w warunkach silnego promieniowania. Chociaż uczeni nie wykluczają istnienia takiego wirusa, to zgodnie twierdzą, że póki co teorie Wickramasinghe’a można włożyć między bajki.

Kokaina leczy!

Całkiem niedawno w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, jakoby skutecznym lekiem w walce z pandemią miała być… kokaina. Imprezowicze szukający okazji do strzelenia sobie działki w kichawę zatarli rączki, a szefowie karteli narkotykowych już liczyli miliony, które mogą zarobić w imię ratowania ludzkości przed niebezpiecznym wirusem. Ta wspaniała wieść szybko rozniosła się po sieci, a szczególnie dużą popularnością cieszyła się we Francji. Władze tego kraju, obawiając się, że spożycie koksu wśród obywateli może niepokojąco wzrosnąć, wystosowały oficjalną prośbę o powstrzymanie się od konsumpcji tego narkotyku.



Trudno się dziwić, że plotką musiało się zająć francuskie ministerstwo zdrowia. Nie tak dawno tysiące Irańczyków zatruło się (w tym prawie 300 śmiertelnie) metanolem, który zgodnie z rozpowszechniającą się teorią – miał chronić ludzi przed zakażeniem. Tymczasem w Indiach wiele osób pije inne remedium na wirusa, czyli… krowi mocz.

Bill Gates jest wszystkiemu winny!

Obecnie najpopularniejszym bohaterem pandemicznych teorii spiskowych jest Bill Gates. Co ma wspólnego sławny filantrop i były szef Microsoft z koronawirusem? Jak się okazuje – bardzo wiele. Wszystko zaczęło się w 2015 roku, kiedy to Gates podczas jednego ze swoich publicznych wystąpień stwierdził, że największym zagrożeniem dla ludzkości nie jest nuklearna wojna, ale śmiercionośny wirus. Przedsiębiorca powiedział wówczas, że należy skupić uwagę na projektach zapobiegania pandemii w przyszłości.
Już wtedy rzesze zacietrzewionych antyszczepionkowców wysnuły teorię, jakoby znany biznesmen planował „wyprodukować” wirusa i zarabiać na tworzeniu szczepionek do walki z nim.

W popularyzacji tej fałszywej informacji pomógł nie kto inny, jak Alex Jones – dziennikarz znany z głoszenia wybitnie durnych teorii spiskowych. Z wielkim wysiłkiem usiłował on połączyć antypandemiczne inwestycje należącej do Gatesa fundacji z obecnym, wywołanym przez wirusa, paraliżem całego świata. Do osób głoszących tę niedorzeczną plotkę dołączył m.in. były doradca Donalda Trumpa!



W ciągu dwóch miesięcy znany filantrop stał się bohaterem niezliczonej ilości teorii spiskowych. Internauci, posługując się nieprawdziwymi lub wyrwanymi z kontekstu wypowiedziami biznesmena, stworzyli historie o „stworzeniu” przez niego wirusa oraz szczepionek (z czipami, ma się rozumieć!) dla całej ludzkości! Skąd się wzięły czipy w tej i tak już popieprzonej historii? Ano ze spotkania Internautów z Billem na łamach serwisu Reddit. Wówczas to Gates zastanawiał się, czy nie byłoby dobrym pomysłem stworzenie cyfrowych certyfikatów zdrowotnych, dzięki którym osoba zaszczepiona mogłaby np. przekraczać granice z innymi państwami.

Mało tego! Zwolennicy teorii spiskowych zaklinają się na swoje aluminiowe czapeczki, że była głowa Microsoftu już dawno ma gotową szczepionkę na wirusa, ale nie chce jej udostępnić ludzkości, bo najpierw chce wszystkich zaczipować!

Tymczasem sam Gates niedawno wyłożył 250 milionów dolarów na walkę z pandemią...

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5
11

Oglądany: 48651x | Komentarzy: 42 | Okejek: 115 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało