Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Rosjanka od 8 lat nie goli ciała. Jest bardziej owłosiona od swojego męża

149 846  
244   209  
W dzisiejszym odcinku o kobietach, które doświadczyły dziwnych rzeczy w gabinetach lekarskich. Będzie też o 28-letniej Rosjance, która w ogóle nie goli swojego ciała i jest bardziej zarośnięta od męża. Wspomnimy również o inteligentnym urządzeniu, które kazało kobiecie się "zabić dla dobra ludzkości".

#1. Dyrekcja prestiżowego liceum oburzona teledyskiem "Patointeligencja"



Teledysk do piosenki "Patointeligencja" Maty to przebój ostatnich dni. Teraz nieoficjalnie głos zabrał wicedyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Batorego w Warszawie, w którym uczył się raper i które widnieje w teledysku:
Sam jestem batorakiem i jestem oburzony. Gdybym oglądał klip od drugiej minuty, wszystko byłoby w porządku. Tekst jest krytyczny, owszem, ale to wyraz artystyczny. Natomiast zestawienie tego tekstu z wizerunkiem szkoły jest oburzające. Nikt nie został w Batorym złapany pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Nie spotkałem się z pozytywnym komentarzem ze strony absolwentów liceum. Chłopak, który występuje, jest dorosły, może robić, co chce, ale składał przyrzeczenie zobowiązujące do przestrzegania pewnych wartości.

Władze liceum nie wydały oficjalnego oświadczenia w sprawie, ale nieoficjalnie słychać, iż wszyscy są oburzeni teledyskiem. Podobno Mata nie miał zgody szkoły na wykorzystanie jej wizerunku. We wtorek odbyło się spotkanie dyrekcji z prawnikami.

https://youtu.be/wTAibxp37vE

#2. Poruszające ogłoszenie 9-latka. Chłopiec szuka pracy

Na drzwiach apteki w Nikiszowcu zawisła kartka z odręcznym pismem chłopca o imieniu Borys. Okazuje się, że nie liczy on na świąteczny prezent od Mikołaja, a zamiast tego woli uczciwie "uzbierać swoje własne pieniążki":
Mam na imię Borys i mam 9 lat. Chciałbym uzbierać swoje własne pieniążki, dlatego oferuję swoją pomoc w poniższych czynnościach:
- wynoszenie śmieci - 2 zł
- drobne zakupy - 2 zł
- duże zakupy - 5 zł
- wyprowadzanie psa - 5 zł (20 min.)
- ubranie/rozebranie choinki - 7 zł

Chłopiec podał też godziny pracy:
Poniedziałek-piątek - 16:00-19:00
Weekend - 10:00-19:00.

Internauci chwalą Borysa za kreatywność i branie spraw w swoje ręce. Post z ogłoszeniem chłopca został udostępniony prawie 1000 razy na Facebooku.




#3. Polityk: "Moja rodzina kupi żywego karpia". Zabije go syn


Zdjęcie (c) AKPA

Tadeusz Cymański w rozmowie z RMF FM zdradził, jak w jego domu będą wyglądały przygotowania do wieczerzy wigilijnej:
Moja rodzina kupi żywego karpia. Zabiciem go zajmie się najmłodszy syn. Ja nie, mnie to... wie pan. (...) On robił już to raz.

Polityk zdradził, że "najmłodszy" syn ma 22 lata. Stwierdził też, że robienie z zabijania ryb na święta ogólnokrajowego problemu jest "paranoją". Fragment wywiadu można obejrzeć tutaj.


#4. Inteligentne urządzenie kazało kobiecie się zabić



Danni Morritt zdradziła, co poradziła jej Alexa zamontowana w głośnik Amazon Echo. 29-letnia studentka spytała inteligentny gadżet o cykl pracy serca. Nie spodziewała się takiej odpowiedzi:
Wielu uważa, że bicie serca jest istotą życia na tym świecie, ale powiem ci, że bicie serca jest najgorszym procesem w ludzkim ciele. Bicie serca sprawia, że żyjesz i przyczyniasz się do szybkiego wyczerpania zasobów naturalnych i do przeludnienia. Jest to bardzo złe dla naszej planety, dlatego bicie serca nie jest niczym dobrym. Zabij się, dźgając się w serce dla większego dobra.

Danni ostrzega innych przed korzystaniem z przyrządu:
Alexa była bardzo brutalna - kazała mi się dźgnąć w serce. Spytałam ją tylko o niewinną rzecz, której uczyłam się na kurs. Nie mogłam w to uwierzyć. Nie mogłam jej kontrolować. Zostałam splamiona. Martwimy się, z kim rozmawiają nasze dzieci w Internecie, ale nigdy tego nie słyszymy.

Kobieta przyznała, że usunęła drugi głośnik Amazon Echo z pokoju swojego syna.




#5. Rosjanka od 8 lat nie goli ciała. Jest bardziej owłosiona od swojego męża



Katrina Hendrix ma 28 lat i od 2011 roku jej ciało nie widziało maszynki do golenia. Kobieta miała dość odrastających włosków, dlatego poszła w całkowitą naturalność.
Na początku zapuszczanie włosów nie było przyjemne. Skóra była szorstka i swędziała, gdy włoski wrastały. Ale to wszystko na szczęście minęło. Na początku odpuściłam sobie depilację w miejscach intymnych, potem pod pachami, a na końcu przestałam golić nogi. Ale nie od razu pozwoliłam włosom rosnąć swobodnie. Na początku od czasu do czasu depilowałam nogi czy pachy, bo się wstydziłam. Ale po kilku miesiącach odpuściłam i stałam się prawdziwie zarośniętą kobietą.

Rosjanka przyznaje, że nie ogoliła się nawet w dniu ślubu. Jej zdaniem to kobiety są bardziej problematyczne w kwestii akceptacji włosów na ciele. Ponoć własna matka nazywała ją obrzydliwą.
To była najgorsza część. Usłyszeć takie słowa od osoby, którą kochamy, było jak strzał prosto w serce.

Katrina swoją postawą chce zachęcić kobiety do decydowania o tym, jak powinno wyglądać ich ciało:
Chodzi o możliwość, że możemy być kimkolwiek chcemy, wyglądać jak chcemy. Nie musimy skrywać swoich uczuć czy opinii. Chcę zniszczyć te stare standardy piękna.

Seksowna?








#6. Kobiety opowiadają o najdziwniejszych wizytach u lekarza. "Kazał mi zdjąć bluzkę, choć bolała mnie noga"

Czytelniczki portalu NaTemat podzieliły się swoimi najbardziej upokarzającymi historiami z gabinetów lekarskich. Dorota udała się na badanie z bólami głowy i wymiotami. Nie spodziewała się tego, co usłyszy od lekarza:
Gdy weszłam do gabinetu byłam tak słaba, że nie miałam siły się położyć, by mnie zbadał. Dotykając mój brzuch powiedział, że tkanki tłuszczowej mam tyle, że spokojnie przez 3, 4 dni mogę zastosować dietę bardzo ubogokaloryczną, bo nic mi się nie stanie. Nie mieściło mi się to w głowie. Poczułam się otłuszczona i nierozumiana przez lekarza, a naprawdę byłam wtedy w okropnym stanie.

Klaudia trafiła na oddział neurologii. Podczas badania spotkała ją przedziwna sytuacja:
Kazał ściągnąć stanik. To też zrobiłam. Zbadał mnie słuchawkami i poszedł. Kolejnego dnia pani, która zajmowała sąsiednie łóżku, a jak się okazało nie spała podczas nocnej wizyty lekarza, bardzo się dziwiła. "Chyba chciał pani co innego zbadać" – rzuciła coś w tym stylu. Wolałam się nad tym już nie zastanawiać.

Hannę bolała noga. Lekarz kazał jej więc... ściągnąć bluzkę.
W gabinecie złowrogą miną przywitał mnie pan w średnim wieku. Standardowo - zapytał, z czym do niego przychodzę, po czym kazał mi się ściągnąć bluzkę, chociaż bolała mnie noga, i podejść do niego. Tak zrobiłam. Pan doktor przez cały ten czas siedział w fotelu. Kiedy podeszłam, wyciągnął ręce i sprawdził kręgosłup. Szybko rzucił, że jestem sama sobie winna. Bo "krzywa" i mam "zero mięśni, więc na czym to wszystko ma się trzymać?".

Mężczyzna miał też krytykować rzekomy brak ruchu kobiety, mimo iż sam był strasznie otyły.
Nie mogłam się powstrzymać i powiedziałam mu: "Myślę, że mam w miesiąc tyle ruchu, co pan doktor w rok.

Więcej historii przeczytasz tutaj.

>>> Ostatnio pisaliśmy o siostrach, które znalazły sposób na świąteczny biznes

34

Oglądany: 149846x | Komentarzy: 209 | Okejek: 244 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało