Najdziksze newsy tygodnia – niezwykłe znalezisko w domu multimilionera

#1. Prawie połowa Amerykanów nosi tę samą bieliznę przez 2 dni lub dłużej

Firma z branży bieliźniarskiej Tommy John przeprowadziła ankietę na temat zwyczajów higienicznych Amerykanów. Badania przeprowadzone na dwóch tysiącach obywatelek i obywateli USA pokazały, że Amerykanie mają „ciekawe” poglądy na tę kwestię. 45% przepytanych osób przyznało się do noszenia tej samej części bielizny przez 2 dni z rzędu lub dłużej, zaś 13% osób nie zmienia bielizny przez tydzień lub dłużej. W tej samej ankiecie wyszło na jaw, że to mężczyźni 2,5 razy częściej niż kobiety są w stanie chodzić w tej samej bieliźnie przez tydzień lub dłużej. Producent przypomina, że na bieliźnie gromadzą się i kumulują bakterie nawet po praniu, więc bieliznę należy często wymieniać i zmieniać jeszcze częściej.

#2. Nastolatka twierdzi, że musiała tweetować z lodówki po tym, jak matka skonfiskowała jej telefon

Nastolatka znana jako „Dorothy” zyskała ostatnio sporą sławę po tym, jak udało jej się obejść system. Dziewczyna podzieliła się ze swoimi fanami na Twitterze informacją, że matka zabrała jej iPhone’a, więc musi tweetować z różnych innych urządzeń, takich jak Wii U czy inteligentna lodówka. Do akcji włączyły się nawet sam Twitter i producent lodówki firma LG, które tagowały swoje wpisy hasztagiem #FreeDorothy (#UwolnićDorothy). Gazeta „The Gaurdian” twierdzi jednak, że dziewczyna może ściemniać, bo ekspert, z którym skontaktował się Guardian, twierdzi, że w metadanych zawartych we wpisach Dorothy brakuje informacji o tym, że wpisy zostały wysłane za pośrednictwem przeglądarki, a nie domyślnej aplikacji Twittera, której lodówka nie posiada. LG zaprzeczyło, że to element kampanii reklamowej.

#3. Mężczyzna z telewizorem na głowie zostawia telewizory przypadkowym mieszkańcom

Czy to wcześniejsza Gwiazdka, a może kolejna zakamuflowana akcja marketingowa, ale część mieszkańców hrabstwa Henrico w amerykańskim stanie Wirginia znajduje stare telewizory przed wejściami do swoich domów. Do pewnego momentu nie bardzo było wiadomo, kto stoi za całą akcją. Jak tłumaczy jeden z obdarowanych:

Myślałem, że to mój syn i jego koledzy, ale nie poświęciliby na to aż tyle czasu.

Tymczasem kamera umieszczona przed wejściem jednego z domów uchwyciła sprawcę zamieszania, którym okazał się mężczyzna z telewizorem na głowie. Miejscowa policja sądzi, że to zwykły jajcarz, prawdopodobnie jakiś student, któremu się nudzi.

#4. Kobieta myślała, że ma kamienie nerkowe, a to były trojaczki

W życiu tak bywa, że po kilku godzinach od obfitego posiłku człowiek ma wrażenie, że zaraz urodzi. Tymczasem do porodu jako takiego wcale nie dochodzi, więc po którymś razie człowiek nawet nie zwraca uwagi, że w okolicy brzucha może dziać się coś więcej. Podobnie jest z kamieniami nerkowymi – jak raz się ich nabawisz, to wszystko się nimi staje. Z takiego założenia wyszła mieszkanka stanu Dakota Północna, która poszła do lekarza, bo, jak sądziła, znowu zaczęły dokuczać jej kamienie. A u lekarza klops, bo zamiast kamieni „w brzuchu” znaleziono trójkę rozwijających się ludzi. W samą porę, bo kobiecie zostało wtedy raptem kilka tygodni do porodu.

#5. Trwają prace nad projektem wprowadzenia minimalnej ceny na alkohol w Polsce

Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych ma kolejny pomysł na walkę z problemem nadmiernego spożycia alkoholu wśród Polaków. Zgodnie ze słowami szefującego do niedawna PARP-ie Krzysztofa Brzózki, agencja pracuje nad projektem zakładającym ustalenie ceny minimalnej na alkohol. Zgodnie z założeniami projektu cena minimalna 10 g czystego alkoholu powinna wynosić 1,5 zł albo 2 zł, co oznaczałoby, że np. 4,5-proc. piwo kosztowałoby 2,70 lub 3,60 zł. Agencja argumentuje, że proponowane przez nią rozwiązanie zadziała, bo w Szkocji też działa, więc ludzie będą pili mniej.

#6. Francuska droga solarna okazała się grubą klapą

Gdy w 2016 roku otwierano drogę na północy Francji, ekologowie chcieli przybijać sobie piątki z lokalnymi lodowcami. Kilometrowy odcinek drogi w miasteczku Tourouvre-au-Perch w Normandii wyłożono panelami słonecznymi, które miały przetwarzać energię słoneczną i zasilać okoliczne domy. Po trzech latach okazało się, że projekt to zupełny niewypał, który zepsuto już na etapie planowania. Firma Colas, która wykonała drogę, nie wzięła pod uwagę takich rzeczy jak hałas wywołany przez poruszające się po drodze auta, jej niską wytrzymałość i przede wszystkim fakt, że w Normandii słońce nie świeci za często, więc energia wyprodukowana przez drogę mogłaby wystarczyć co najwyżej do oświetlenia wychodka, a nie 5 tysięcy domów, jak zakładano.

#7. W willi zmarłego pedofila znaleziono obraz z Billem Clintonem w sukience

O sprawie Jeffreya Epsteina jest i będzie głośno jeszcze przez jakiś czas. W końcu nieczęsto zdarza się, że multimilioner-pedofil z bliskimi powiązaniami z ludźmi u szczytu władzy wiesza się w celi więziennej i nikt od prawa do lewa, od bakterii po jaszczuroludzi, nie wierzy w jego samobójstwo. A skoro nie jest łatwo mówić jednoznacznie o śmierci Epsteina, to co dopiero o życiu? Szczególnie gdy posiada się obraz z byłym prezydentem USA ubranym w niebieską sukienkę i czerwone szpilki, który wisiał na ścianie wartej 56 milionów dolarów rezydencji milionera. Oprócz obrazu w willi znaleziono też między innymi wypchanego pudla i manekina w sukni ślubnej, zwisającego z sufitu.

Miłe gesty ze strony banków to rzadkość, więc warto o nich wspominać przy każdej okazji.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7