Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - 20-letnia studentka o tym, dlaczego ciągle jest mokra

#1. Żona odcięła mężowi penisa, bo stwierdziła, że będzie mu lepiej bez niego. Zaskakująca rozmowa z trupem

Udeme Otike-Odibi została oskarżona o zamordowanie męża za pomocą noża i patelni. Kobieta nie mogła się pogodzić ze zdradami ukochanego, więc postanowiła pozbawić go jego największej broni. Romans 50-letniego Sama wyszedł na jaw, gdy Udeme próbowała namówić go na przeprowadzkę z Nigerii do Wielkiej Brytanii. Mąż nieustannie opóźniał ich wylot, aż w końcu wpadł na gorącym uczynku z inną kobietą. Rozwścieczona żona zadźgała niewiernego partnera, a potem odcięła mu penisa i powiedziała do leżącego ciała:

Jeżeli twój penis daje ci prawo do posiadania uczuć drugiej osoby, to lepiej, żebyśmy go odcięli.

Po wszystkim 47-latka włożyła członka w dłoń zmarłego męża. Udeme przebywa w areszcie. Nie przyznaje się do winy.

#2. Słynne jajko na Instagramie pękło i przemówiło do milionów widzów

Popularny profil na Instagramie w krótkim czasie pobił rekord polubień zdjęcia, który wcześniej należał do celebrytki Kylie Jenner. Spekulowało się, że wartość marketingowa World Record Egg może wynosić nawet 10 mln dolarów. Jak się jednak okazało, twórca jajka postanowił zrobić z nim coś znacznie ciekawszego, niż przekuć w pieniądze. W trakcie SuperBowl wyemitowano reklamę, podczas której jajko rozpadło się na kawałki i zakomunikowało:

Jestem jajkiem bijącym rekord świata. Ostatnio zacząłem pękać. Dopadła mnie presja mediów społecznościowych. Jeśli ty też cierpisz, porozmawiaj z kimś.

Twórcy kampanii zachęcają osoby potrzebujące pomocy do kontaktowania się z organizacją Mental Health America. Na stronie talkingegg.info można też znaleźć listę instytucji oferujących wsparcie psychologiczne i psychiatryczne.

Twórcą profilu jest Chris Godfrey, pracownik jednej z agencji reklamowych w Londynie.

#3. Wściekła internautka atakuje matkę karmiącą piersią w miejscu publicznym. "Trysnęła we mnie mlekiem, gdy zwróciłam jej uwagę!"

Wpis anonimowej mieszkanki Dartford pojawił się na jednej z facebookowych grup.

Zwracam się do kobiety z parku, która uznała za właściwe karmienie piersią dziecka, podczas gdy moje dziecko i mąż, którego łatwo rozkojarzyć, siedzieli tuż obok. Uważam, że nie powinnaś była reagować tak w stosunku do mnie, gdy poprosiłam cię, byś poszła do bardziej prywatnego miejsca. Kazałaś mi spie****ać i trysnęłaś we mnie mlekiem z piersi. Powinnaś się wstydzić!

Do akcji natychmiast wkroczyli internauci. Pojawiło się wiele komentarzy wspierających karmiącą matkę:

Dostałaś to, na co zasłużyłaś. Jeśli ci się nie podobało, trzeba było nie patrzeć. Jeśli nie ufasz swojemu mężowi, musisz jakoś sobie z tym radzić. Ta kobieta karmiła swoje dziecko, a ty wtrąciłaś jej się w życie.

Inny użytkownik Facebooka zwrócił uwagę na fakt, iż w dzisiejszych czasach z ludźmi jest coś nie tak, skoro krytykuje się osoby karmiące piersią w miejscach publicznych. "Tryskająca" matka nie ujawniła się.

#4. Wybrali Kaczyńskiego najbardziej wpływową osobą LGBT+. Jak argumentują swoją decyzję?

Serwis Pridenews.pl zrzeszający społeczność LGBT+ sporządził ranking osób, "których wpływowość przejawia się i oddziałuje na różnych płaszczyznach życia społecznego, kulturalnego czy politycznego". Zaskoczeniem okazało się zwycięstwo... Jarosława Kaczyńskiego.

Najważniejszy polityk w Polsce i choć jego obecność w rankingu może dziwić, bo nie jest wyoutowany gejem, to jednak jego wpływ na środowisko LGBT jest bezdyskusyjny. To dzięki nieprzychylnemu nastawieniu jego partii i rządu wobec mniejszości seksualnych, w społeczności nastąpiła ogromna mobilizacja. To jemu zawdzięczamy fakt, że w 2018 roku padł rekord ilości organizowanych marszów równości, a Parada Równości pobiła swój frekwencyjny rekord. To także dzięki polityce rządu pierwszy raz w historii liczba zwolenników wprowadzenia w Polsce związków partnerskich jest większa niż ich przeciwników. A on jeszcze nie powiedział ostatniego słowa! Zobaczycie, jeszcze rok i dwa, a będziemy Jarosławowi zawdzięczali równość małżeńską w Polsce!

- czytamy w uzasadnieniu.

Gratulujemy sukcesu.

#5. Minister zdrowia przyznaje, że palił marihuanę. "Skończyło się fatalnie"

W rozmowie z RMF FM Łukasz Szumowski podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat legalizacji marihuany w Polsce:

Mam nadzieję, że marihuana w Polsce nie będzie zalegalizowana, bo przykłady krajów, gdzie została zalegalizowana, wyraźnie pokazują, że problem z uzależnieniami rośnie. Dane medyczne pokazują niestety, że marihuana jest używką, która po pierwsze prowadzi do uzależnień, a po drugie zwiększa użycie pozostałych narkotyków. I to są raporty rządów, a nie NGO-sów przeciwnych.

Minister zdrowia opowiedział również o jedynym przypadku, gdy zapalił marihuanę:

Fatalnie to się skończyło. Nigdy więcej. Nie nadaję się do takich rzeczy. Chyba zbyt mocno reaguję, na szczęście.

Co ciekawe, ostatnie badania dowodzą, że mężczyźni, którzy regularnie palą "trawkę", mają więcej plemników w spermie.

#6. Chce pozwać rodziców do sądu za to, że go spłodzili. "Nie spytali mnie, czy chcę istnieć"

Raphael Samuel wierzy, że ludzie nie powinni płodzić dzieci, ponieważ nikt nie zasługuje na to, by znosić cierpienie, jakim jest życie. 27-latek z Bombaju przekonuje, że rodzice nie mają prawa wydawać na świat potomstwa, jeśli nie wiedzą, czy dziecko się na to zgadza. Sam zamierza pozwać do sądu własnych rodziców za to, że zmusili go do istnienia:

Chcę powiedzieć hinduskim dzieciom, że nie są nic winni swoim rodzicom. Kocham moich rodziców i mam z nimi dobre stosunki, ale wiem, że spłodzili mnie dla własnej przyjemności. Moje dotychczasowe życie było wspaniałe, ale nie rozumiem, dlaczego miałbym sam tworzyć kolejne życie i zmuszać je do przechodzenia przez bezsens szkoły i szukania kariery. Nie wiem nawet, czy chciało istnieć. Prawda jest taka, że twoi rodzice to dwoje ludzi w wieku 20-25 lat, którzy chcieli tylko spędzić razem miłą noc.

Mimo swoich poglądów Raphael nie zamierza popełniać samobójstwa.

#7. Były doradca Marka Zuckerberga przekonuje, że "Facebook jest fatalny dla Ameryki"

Roger McNamee, multimilioner i twórca książki Zucked: Waking Up to the Facebook Catastrophe, był w poniedziałek gościem programu CBS This Morning. Były doradca Marka Zuckerberga wypowiedział się krytycznie na temat najpopularniejszego portalu społecznościowego:

Przez ostatnie 50 lub 60 lat słusznie ufaliśmy technologii, ponieważ każdy jej nowy aspekt sprawiał, że nasze życie stawało się lepsze. Problem polega na tym, że Facebook i Google postanowiły to wykorzystać. Stworzyły produkty, które żerują na najsłabszych elementach naszej psychiki w celu stworzenia nawyku, a ostatecznie uzależnienia.

Facebook wydał specjalne oświadczenie, w których ustosunkował się do słów milionera:

Traktujemy poważnie każdą krytykę. W trakcie ostatnich dwóch lat zmieniliśmy znacząco sposób naszego funkcjonowania tak, by lepiej chronić użytkowników Facebooka. Prawda jest taka, że Roger McNamee nie jest związany z Facebookiem od dekady.

#8. Seksowna pani doktor o tym, dlaczego rzuciła pracę chirurga plastycznego. "Kazali mi pracować 20 godzin dziennie"

Dr Yumiko Katoda po raz pierwszy weszła na salę operacyjną w 2007 roku. Już wtedy została okrzyknięta najlepszą stażystką, jaką szpital w Sydney kiedykolwiek miał. Kobieta pasjonowała się chirurgią plastyczną i wierzyła, że w przyszłości uda jej się poprowadzić własny zespół specjalistów. Po blisko 12 latach wypalona i wykończona psychicznie oraz fizycznie lekarka odeszła z pracy. Na swoim blogu wyjaśnia przyczyny tej decyzji:

Zostawałam po godzinach, by asystować przy operacjach. Nie dlatego, że musiałam. Chciałam po prostu spędzać jak najwięcej czasu na sali operacyjnej.

Z czasem jednak zauważyła, że jej poświęcenie zaczęło być traktowane jako oczywistość i przełożeni wręcz domagali się od niej cięższej pracy.

Spędzałam w szpitalu od 240 do 280 godzin miesięcznie. Praca chodziła za mną wszędzie - dostawałam telefony, gdy próbowałam zaparkować w garażu, gdy szłam pod prysznic, gdy robiłam kolację, a nawet wtedy, gdy starałam się zasnąć. Co dwa tygodnie zapewniano mi cztery noce, podczas których nie dostawałam żadnego telefonu. Pozostałe 10 nocy było nieprzewidywalne - albo dostawałam telefon z wezwaniem, albo nie. Ten mentalny niepokój przejmował nade mną kontrolę. Nie mogłam iść na siłownię, nie mogłam planować czegoś ze znajomymi... Ciągle musiałam być w pogotowiu.

Załamanie przyszło w momencie, gdy po 12-godzinnej pracy w pewien poniedziałek nastał 20-godzinny wtorek. Choć Yumiko prosiła o dzień wolnego, nie spotkała się z wyrozumiałością szefa. Zrezygnowała wkrótce potem po 24 dniach nieustannej pracy.

Fizycznie żyłam, ale psychicznie byłam martwa.

Lekarka wierzy, że swoim wpisem na blogu otworzy oczy wielu osobom. Nie zamierza zniechęcać młodych studentów do obierania takiej drogi życiowej, jednak liczy, że zostaną podjęte kroki w celu umożliwiania pracownikom lepszego zarządzania czasem.

#9. Zakochali się na planie sesji porno. Twierdzą, że ludzie wyzywają ich od "zboczeńców"

Lou Nesbit to 20-letnia modelka erotyczna, która zakochała się w starszym o 36 lat Egonie Kowalskim. Para poznała się na planie sesji zdjęciowej i od razu zapałała do siebie sympatią. Choć Lou nie widzi problemu w dużej różnicy wieku, jej partner z początku miał duże wątpliwości. Jednym z powodów był nieustanny hejt, jakiego doświadczali w internecie.

Poznaliśmy się na planie porno-sesji, gdzie musieliśmy wdawać się w różne aktywności fizyczne. Dookoła nas przebywało dużo ludzi, więc nie był to do końca nasz pierwszy raz. Zakochałam się w nim, bo jesteśmy do siebie bardzo podobni. Uwielbiam jego charyzmę i to, że zawsze ma dla mnie czas, gdy go potrzebuję

- chwali swojego wybranka Lou.

Kobieta zapewnia, że kocha Egona bez względu na wiek:

Jestem tolerancyjną osobą i nigdy nie potępiałam takich związków. Egon z początku był sceptyczny, ale z czasem uświadomił sobie, że są rzeczy ważniejsze niż różnica wieku. Liczyło się to, że mamy ze sobą wiele wspólnego i doskonale do siebie pasujemy.

Para dostała błogosławieństwo od najbliższych. Mimo szczęśliwego związku ciągle muszą się mierzyć ze złośliwymi komentarzami w internecie:

Ludzie piszą, że nasz związek jest żenujący i zboczony. Uważają, że chodzi nam wyłącznie o seks i nie może być mowy o prawdziwej miłości. Wiele młodych osób patrzy na nas dziwnie i szepcze między sobą. Staramy się ich ignorować.

Mimo to kochankowie cieszą się swoim towarzystwem. Przekonują, że w życiu najważniejsza jest miłość, a nie różnica wieku, preferencje, płeć czy wygląd.

#10. Żyje z przykrą dolegliwością. "Pocę się 10 razy bardziej niż normalny człowiek i zostawiam kałuże wszędzie, gdzie pójdę"

Sophie Dwyer musi pić dziennie 6 litrów wody tylko po to, by się nie odwodnić. 20-latka cierpi na nadmierną potliwość, która sprawia, że zimą jej przemoczone ubrania wręcz zamarzają.

Wystarczy kilka godzin, bym była doszczętnie przemoczona. Gdy wychodzę gdzieś ze znajomymi, często muszę iść do łazienki i suszyć sobie pachy. Pocę się tak bardzo, że prawie zawsze czuję dyskomfort. Jednak zimą jest najgorzej. Pocę się wciąż tak samo jak latem, a dodatkowo moje przemoczone ubrania zamarzają. Nie ma szans, bym z tym wygrała, przez co jestem jeszcze bardziej przygnębiona.

Przypadłość Sophie jest tak kłopotliwa, że dziewczyna poci się od samego myślenia o poceniu.

Mogę to zrobić z dłońmi. To jest jak supermoc, ale w najgorszym wydaniu. Mimo to moi przyjaciele lubią się temu przyglądać.

Sophie ubolewa nad tym, że nadpotliwość ma destrukcyjny wpływ na jej życie. 20-latka nie może na przykład prowadzić auta, bo zwilżone dłonie uniemożliwiają wygodne trzymanie kierownicy.

Myślałam kiedyś nad karierą medyczną, jednak teraz wiem, że nie ma takiej opcji.

Mimo to dziewczyna nie zamierza się poddawać:

Muszę się z tym zmierzyć. Nie ma sensu od tego uciekać i udawać, że wszystko jest w porządku. To coś, z czym spędzę resztę życia, dlatego trzeba stawić temu czoła.

Nadmierna potliwość to przypadłość o nieznanej przyczynie. Szacuje się, że cierpi na nią 1 na 200 osób.

>>> Tydzień temu pisaliśmy o obleśnym wyznaniu romantyczki Natalii

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9