Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

MZJDD - najgorsze przypadki, jakie spotkały was w związkach

90 961  
213   104  
W poprzednim odcinku poprosiliśmy Was o nadesłanie historii związkowego MŻJDD, Dziś je prezentujemy!

#1.

W trakcie zakupów dotarło do mnie, że gazetka z Biedronki daje mi więcej radości, niż mój związek.

#2.

Dziś w nocy zakończył się najbardziej obiecujący i najdłuższy związek mojego życia. Wszystko mi się przyśniło włącznie z tym, że w ogóle byłem w stanie się z kimś związać.

#3.

Dłuuuugo za nią biegałem. Opierała się, ale w końcu spotykaliśmy się niemal codziennie, więc zostaliśmy parą. Po paru miesiącach zamieszkaliśmy ze sobą. W ciągu pierwszej wspólnie spędzonej nocy w naszym mieszkaniu, leżeliśmy sobie na łyżeczki, ona wtulona we mnie swoim tyłeczkiem i plecami, ja ściśle do niej przyklejony, trzymający jej pierś w dłoni. Byliśmy nadzy, szczęśliwi i zmęczeni po igraszkach. Przysypiałem i powolutku odpływałem, kiedy wybudziło mnie coś dziwnego. Brzuch mi tak śmiesznie zafurkotał na punkcie naszego złączenia, bo byliśmy tak sklejeni, a ona przez sen we mnie pierdnęła! Do dziś jej nie powiedziałem, żeby jej się nie zrobiło głupio, od tamtej pory minęło 5 lat.

#4.

Zrzuciliśmy się rodzinnie na super-drogi zegarek dla mojego chłopaka. Trzeba było zmniejszyć bransoletę, a kiedy odbierałam go od zegarmistrza, to mi upadł i zbiło się szkiełko. Podobno

#5.

Wchodząc do windy, natrafiłem na parkę. Laska robiła typowi loda. Tak, robiła mu loda w windzie! Akurat w momencie, kiedy drzwi się przede mną otworzyły, koleś spuścił jej się w twarz. Dziewczyna speszona obróciła się w kierunku drzwi i zobaczyła mnie - swojego chłopaka.

#6.

Mój mąż pracuje jako sprzedawca samochodów ciężarowych. Na jednej imprezie rozmawiałam na osobności z jego szefem i zaproponował, że zwiększy prowizje mojego męża i awansuje go w zamian za... seks ze mną. Zatkało mnie, nie wiedziałam co powiedzieć. Kiedy mój facet wyjechał na dwa dni do Szczecina ubijać jakiś interes, jego szef przyszedł do nas do domu. Nie zgodziłam się na jego warunki, ale był bardzo przekonujący i nie chciałam, żeby mój facet miał problemy przeze mnie, więc się zgodziłam. Raz. Jeden jedyny raz. Później chciał więcej, ale już nie mogłam, czułam się okropnie. Odmówiłam, a on zwolnił mojego męża. Zdradziłam męża i jeszcze dałam dupy za frajer, myśląc, że ubijam złoty interes. Brawo.

#7.

Spotykałam się z facetem, który tak źle całował, że zrobiliśmy to tylko raz i powiedziałam mu wtedy

#8.

W sylwestra poznałam u znajomych na domówce świetnego chłopaka. Bardzo się polubiliśmy, więc poszliśmy potem do jego wynajętego apartamentu (jest z innego miasta). No i w końcu było już bardzo późno, wypiliśmy jeszcze wino i poszliśmy spać. Po prostu spać, jak grzeczni ludzie. Z tym że w jednym łóżku.

On przytulił mnie mocno do siebie i powiedział, żebym nie myślała o nim nic złego, bo on tylko potrzebuje się przytulić. No i był w ogóle bardzo szarmancki, wcześniej zaproponował, że on będzie spał na kanapie. Rozmawialiśmy jeszcze chwilę i zachęciłam go, żeby zrobił mi masaż. Boooże, to był najlepszy masaż mojego życia, ten facet ma dynamit w rękach, coś niesamowitego. No i położyliśmy się znowu i powiedziałam, żeby pomiział mnie po pleckach (ja bez bluzki już byłam, bo masaż wcześniej), no i miział mnie tak delikatnie opuszkami palców po plecach i to byłooo... O! Kiedy przesuwał swoje dłonie po mojej skórze, to cała drżałam. "Boooże, trafiłam na najfajniejszego faceta na świecie" .

On ciągle był grzeczny i wcale nawet nie namawiał mnie na nic więcej, po prostu byliśmy już ułożeni do spania. Zbliżył jeszcze usta do mojego ucha i powiedział tym swoim głębokim tonem "śpij dobrze", a wibrujące od jego głosu powietrze sprawiło, że znów cała zadrżałam... Wiedziałam, że nie chce mnie przecież wykorzystać i byłam już pewna, że to właśnie ten perfect match, to 10/10, po prostu szczęśliwy traf! Byłam tak podniecona, że po prostu rzuciłam się na niego i kochaliśmy się długo i namiętnie... To był najlepszy, najintensywniejszy, najbardziej seksowny seks, jaki kiedykolwiek w życiu uprawiałam!

Rano pojechałam z nim na lotnisko, bo wylatywał akurat do Norwegii w interesach. Pocałował mnie tak namiętnie i powiedział, że już za tydzień wróci... No więc tak, cała naiwność płynąca z tego tekstu była jak najbardziej uzasadniona, już go więcej nie widziałam.

#9.

Dziś do mnie dotarło, że najpoważniejszy związek, jaki miałam w życiu to związek w Simsach.

#10.

Uwielbiam, kiedy mój chłopak zawiązuje mi w łóżku chustę na oczach i związuje mi ręce. On mówi, że to jest spoko, ale dziwi się, że ja tak chcę za każdym razem. Nie ma co się dziwić, tak naprawdę wyobrażam sobie seks z kimś innym, bo on mnie tak bardzo nie pociąga. Zresztą, mi też nieszczególnie przeszkadza, że często jęknie w trakcie


Do następnego odcinka zbieramy Wasze:

Wszystko co może być wstydliwe!

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD


Zobacz też wszystkie poprzednie odcinki!
45

Oglądany: 90961x | Komentarzy: 104 | Okejek: 213 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało