ICBO XXV dwuokazyjna. Meteorolodzy, geniusze i sami swoi

- Gdy na niebie słonko świeci, leży smacznie.. wiecie dzieci
ta pogoda go nastraja, ze podkurcza oba j..a
Gdy chmurami się zaciąga, on leniwie się przeciąga.
Zerka patrzy, chyli szyi, by wyprężyć się po chwili.
Z tego wniosek płynie taki, ze to ptak nie byle jaki,
stroni słońca, lubi chmurki, ale chyba mimo wszystko
lubi wnętrze mokrej dziurki.

- A ja mam nadzieję, że mi się wydłuży jak już będzie po burzy.

- A ja nie jem cebuli, bo wtedy się mi kuli. Za to od musztardy, jest duży i twardy.

- Od cebuli się kuli, chyba, że jest duża - to się wydłuża.

- Najgorsza jest maca - każdemu się skraca

- To jedz pora, bo po porze się może.

- A od marmolady zrobi się cały blady, a gdy zjesz pierogi to opadnie i przyklei się do nogi.

- A ja jak zjem flaki to on ma braki

- A mój od kapusty jest brzydki i tłusty!

- A mój od marchewki jest szybki i krewki.

- A mój jest łaciaty-czyżby od sałaty???!!!

- A po szpinaku nabiera wybornego smaku...

- Od kotleta też jest niezła podnieta

- Zamiast twardy i długi, to co chwila opada.....ale mam nadzieje ze to się zmieni jak deszczyk popada.

- A mój jak słonce praży może wiele razy ...

- Będzie burza bo nie szef od rana wkurza! Niech go piorun trzaśnie.

- No właśnie

- Mój natomiast w dni upalne preferuje dziury czarne...

- Od burzy Ci się wydłuży a od gradu nie będzie po nim śladu.

- A gdy deszczyk leje... ...mi opada i bieleje!

- Mój natomiast w dni gradowe rośnie nieraz aż pod brodę...

- A mój ciągle jest spocony. To oznacza, szuka żony.

- A mój dzisiaj już nie stanie no bo jest po nocnej zmianie.

- A mój w majtkach słodko śpi. Znaczy, że za oknem grzmi.

- Idzie burza, mocno wieje, mój już rośnie i szaleje!!!

- Kiedy gromy bija dookoła mój każdej stawi czoła.

- Na balkonie, w restauracji, w burze i w upały, on i tak jest ciągle mały..

- U nas ładna pogoda nie wiem czy mu się to spodoba.

- A mój burzy ani gradu się nie boi, do akcji jest gotowy bo od rana stoi. Ani upał ani burza z niego werwy nie wypędzi, on taki bojowy ze nawet wdowy nie oszczędzi. Czasem tylko lekko osłabnie, ale wtedy zwisa powabnie. Jednak zaraz potem krew go napręży i robi się grubszy i dłuższy od wszystkich węży.

- W taką duchotę niech wąż wejdzie w moją ciasnotę.

- Gdy stoi jak sosna, wiem ze jest prawdziwa wiosna, jak wisi jak szmata, rychły koniec lata.

- A gdy sterczy jak trzcina wtedy jest prawdziwa zima.

- Przyjdzie wielka ciemna chmura, to Ci zaraz zmięknie rura.

- Mam nadzieję że po tej burzy mi się wydłuży, wciąż jest taki mały i nie okiełznany, wystawię go na grad może będzie mocny wiatr i nie będzie leżał wspak!

- A mnie od samego rana schodzi skorka z banana.

- Żadna burza, żaden grad, nic nie szkodzi że znów spadł..

- A gdy mżawka padała to mój był jak skała.

- A Ja jem sos zawiesisty, więc jest lśniący i sprężysty!

- Będzie burza dosyć sroga, bo mam zwilżonego pieroga!!!

- A jak piorun strzeli to nam fajki upierdzieli.

- Mam krzaka dużego, bardzo pojemnego, kiedy piorun trzaśnie świeczka w krzaku zgaśnie.

- A gdy burza przejdzie tędy mój wybije twoje zęby.

- Jak gadacie o pogodzie, to mi staje nawet w wodzie.

- Kwaśna moja mina! W dół mi się wygina!!!

*******

Część druga ICBO - geniusze

- Najnowsza hipoteza Hawkinga mogłaby się zgadzać z punktu widzenia pozycji materii na poziomie mikrodynamicznym. Wiadomo, że nierelatywistyczne spinowe ruchy Browna zapewniają materii odzysk prawie stu procent energii kinetycznej (materiały spektralne, Max-Planck-Institut 1999). Odzysk superpozycyjny powoduje -1 zakrzywienie toru polaryzacji. W sumie można by się spierać o kwanty Humboldta (ekstremum aktywności w minimalnej temperaturze i maksymalnej gęstości, tzw. strumień krytyczny Humboldta) ale trzeba zakładać istnienie nieskończenie małych źródeł zera absolutnego.

- Wszystko to prawda, ale czy chaotyczne kombinacje emfemerycznych pryncypiow są w stanie zdeterminować neutralna cywiltatywe dobrego i złego? A przecież wszystko od tego zależy.

- Zmusiłem się i troszeczkę poczytałem lektury dla lepszego zrozumienia tego komentarza i po przetłumaczeniu połowy zagadnień doszedłem do wniosku ze inteligencja autora tego komentarza jest oparta na próżni (tak po prostu).

- Mądre to. Hmm... Nauczę się tego na pamięć

- Abstrachujac od altruistycznych zagadnień metafizycznego pietyzmu nieadekwatnie jestem gotów pokusić się o stwierdzenie ze uczestnictwo w tym forum wprawia mnie w dobry humor.

- Abstra-co?

- Nie wiesz? Męski akt namalowany przez Picassa!

- Od razu wszystko lepiej rozumiem... Komentarz na pewno jest profesjonalny i przede wszystkim naukowy, w związku z czym dla zwykłego człowieka nic nie mówiący...

- Słoneczko za bardzo przygrzało czy może przedawkowaliśmy?

- Wypiłem już dwa piwa i powoli zaczynam kumać. Jeszcze dwa piwa przede mną i wtedy wszystko będzie dla mnie jasne.

- Wszystko pasowało by znakomicie , tylko nie zastanowiłeś się kolego nad tym czy chaotyczne kombinacje fymerycznych pryncypów są w stanie zdeterminować neutralną cywilitatywę pietyzmu dobrego i złego , czy też nie? Ma to albowiem niewyobrażalnie wielki wpływ na - słuszny niewątpliwie , aczkolwiek niekompletny - Twój wywód .

- Abstrachując od altruistycznych subizmatów metafizycznego pietyzmu, konkluduje, iż pogląd twój jest zbyt subiektywny i zamknięty w punkcie adekwatnej symbiozy

- Prace Royfielda z 1999 i 2001 potwierdzają istnienie piko-kwantowych pierścieni modularnych na obrzeżach spektralnych widm promieniowania beta-H32. Oznacza to, że teoria ta może mieć naukowe potwierdzenie, dowiedzione na drodze badań empirycznych. Co prawda mierzalność długości fal efibroidalnych emitowanych przez quazi-dualne otoczenie plazmoeterycznej materii czarnej dziury jest bardzo niska i mierzona zaledwie w piko-decybelach. Jednak używając wzmacniaczy z mechanizmem Kortrandt’a jest możliwa obserwacja echa troidalnego fal sferycznych promieniowania Gertinga, którego amplituda jak powszechnie wiadomo jest odwrotnie proporcjonalna do promieniowania beta-H32.

- A na to wszystko.. ZASMAŻKA

*******

Część trzecia ICBO. Geniuszem jednak ciężko być i dlatego wracają do swego normalnego poziomu...

- I co? Ja i tak jestem najpiękniejsza! Gdy bym poznała tego fizyka był by muj! Muj wymiar w tali to 64, biodra 90, biust 89! Warze 52 kg. Ciekawa jestem jak on wyglonda, ten fizyk. Ale i tak bym go zdobyła. Zresztom każdego kolesia mogę zdobyć.
Acha. To nie prawda, ze faceci wolom grube! Oglondajom się za dziewczynami o wymiarach: biust 85-100, biodra 85-100, talia 57-75! A nie za tymi co majom wymiary na przyklad 100-85-110! Pasztety macie przejść na djete!!!

- Chyba rzeczywiście jesteś piękna, bo robisz mnóstwo byków. Pewnie rozwaliłyby każdą czarną dziurę.

- To ty chuda szkapa jesteś. Na pewno idealnie nadajesz się na modelkę. One tam wyglądają jak wieszaki z Auschwitz rodem. 52 kg. Zejdź jeszcze niżej a pan doktor nie będzie musiał już rentgena robić, tylko strzeli zdjątko swoją cyfrówką i po krzyku. Kręgosłup jak na dłoni. Hehe.

- Nie pukajcie jej w głowę, bo ją echo zabije!!!

- O ja pierdzielę... ale wstyd przed Ryśkiem....

*******

- Kiedyś poznałem pewną dziewczynę i zakochałem się po jakimś czasie okazało się że ona jest posiadaczką wielkiej czarnej dziury na widok której miałem wątpliwości czy aby jest przedstawicielką naszej rasy ludzkiej. Nie wiem jak to jest możliwe ale kiedyś zorientowałem się że zginał mi złoty zegarek, który otrzymałem na pierwszą komunię od taty. Podejrzewałem wszystkich moich znajomych a on po prostu wpadł mi do czarnej dziury

*******

- Księżyc przybliża się do Ziemi czy od niej oddala, bo ja słyszałem różne wersje nawet taka że Ziemia przyciąga Księżyc i w końcu zostanie on rozerwany przez siłę grawitacji Ziemi na drobniejsze kawałki?

- Człowieku to z kim ty przebywasz ze takie bzdury ci mówią, po pierwsze Księżyc jest na tyle daleko od ziemi ze jest zachowana równowaga po drugie Księżyc tez ma swoją grawitacje oddziałuje wiec na ziemie a ona na nią i nigdy nie będzie tak, że księżyc jak meteor uderzy w nasza planetę. No chyba ze cos go większego wytrąci z trajektorii lotu wokół Ziemi, ale na razie nic takiego się nie zapowiada, bo na drodze do ziemi stoi nasz strażnik od głazów Jowisz.

- Dinozaury też tak myślały

- A ja studiuje fizykę. Księżyc się oddala, ponieważ ruch obrotowy ziemi zwalnia.

- A ja studiuje politologie i uważam że trzeba zastrzelić Leppera

*******

- Jak jest w końcu??? Kręci się ziemia, czy Słońce???

- To zależy, co zapodasz, czy amfę czy hasz.

A drugą okazją jest mój ślub. W związku z podróżą poślubną wyjeżdżam na czas jakiś ale nie martwcie się, na cośrodowe ICBO czas zawsze znajdę. Zatem nie ma innej rady, trza pić...