Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

20 tekstów, które świetnie obrazują, jak to jest być rodzicem II

178 278  
711   89  
Kontynuujemy wątek o zwierzeniach rodziców, który rozpoczęliśmy tutaj. Dzisiaj m.in. o tym, czym jest prawdziwy strach oraz zdradzaniu wielkiego sekretu.

#1.


Właśnie pomagam synowi znaleźć jego czekoladę, którą zjadłam wczoraj wieczorem.

#2.


Nie wiesz, czym jest strach, dopóki nie usłyszysz, jak dwulatek spłukuje wodę w toalecie i krzyczy przy tym "PA PA".

#3.


Ja: Dobranoc, dzieci.
Dzieci: Dobranoc, tato.
Ja: Dobranoc, potwory, które zjadają niegrzeczne dzieci.
Żona: [przez radio ukryte pod łóżkiem] DOBRANOC

#4.


Ja: Tu jest moja duża dziewczynka.
Trzylatka: Nie jestem duża!
Ja: Tu jest moja mała dziewczynka.
Trzylatka: Nie jestem mała!
Ja: To czym jesteś?
Trzylatka: Smokiem.

#5.


Ja: Czego nauczyłaś się dziś w przedszkolu?
Pięciolatka: Pączek mógłby mi przypomnieć.
Najwidoczniej nauczyła się przekupstwa.

#6.


[Patrząc w nocne niebo]
Ja: Dla każdej gwiazdy możesz pomyśleć jakieś życzenie.
Pięciolatek: Która to Gwiazda Śmierci?

#7.


Pięciolatek: Tatusiu, mogę ci zdradzić sekret?
Ja: Jasne, chłopie.
Pięciolatek: *chwyta mnie za twarz i szepcze* Właśnie zrobiłem kupę i nie umyłem rąk.

#8.


Nigdy, ale to NIGDY nie nawiązuj kontaktu wzrokowego z dziećmi, które są na granicy zaśnięcia. Wyczują twoją ekscytację i przerwą misję.

#9.


Właśnie nauczyłem moje dzieci czym są podatki, zjadając 38% ich lodów.

#10.


Pani ze żłobka: *zauważyła, że trzylatka ma założoną koszulkę tył na przód* To słodkie, że pozwala jej pan ubierać się samej.
Ja: Tak. Sama to zrobiła.

#11.


Jako rodzic pięcioletniego chłopca jestem w stanie nazwać wszystkie dinozaury i ani jednego z moich współpracowników.

#12.


Mój maluch obudził się zły, bo nie mógł znaleźć swoich okularów, ale jeszcze bardziej wściekł się, kiedy powiedziałam mu, że nie nosi okularów.

#13.


Ja: To stary telefon.
Sześciolatek: Jak 4S?
Ja: Nie. Taki domowy, przytwierdzony do ściany, z kablem.
Sześciolatek: Nie rozumiem.

#14.


Ona: Wszystkie przekąski naszych dzieci są organiczne.
Ja: Spoko. Moje dziecko zjada cukierki z podłogi.

#15.


Obudziłam się z kopytem My Little Pony w ustach. Rodzicielstwo to najdziwniejsza impreza, w jakiej uczestniczyłam.

#16.


W razie gdybyście się zastanawiali, najgłośniejszą rzeczą na świecie jest moje dziecko, krzyczące w publicznej toalecie: "Robisz kupę?!?"

#17.


Moją ulubioną częścią bycia rodzicem jest fakt, że zawsze mam obok kogoś, kto nie zdaje sobie jeszcze sprawy, jak niedoskonałą osobą jestem.

#18.


Bycie rodzicem to:
Mówienie swoim dzieciom, że nie mogą zjeść ciasta na śniadanie, a następnie zjedzenie ciasta na śniadanie po tym, jak pójdą do szkoły.

#19.


Moje dzieci wolałyby raczej oglądać na YouTube, jak inne dzieci bawią się zabawkami, niż same się nimi pobawić.

#20.


Chcę być dobrą mamą.
Ale mam dzieci.

<<< W poprzednim odcinku

8

Oglądany: 178278x | Komentarzy: 89 | Okejek: 711 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało