12 krótkich i miłych historyjek

#1.

Dzisiaj, w dniu moich urodzin, dostałem paczkę, w której był portfel zgubiony przeze mnie tydzień temu. W środku były wszystkie dokumenty, karty i pieniądze, a dodatkowo karteczka z napisem „Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!”.

#2.

Czekając w kolejce do fotografa spotkałem 90-letnią kobietę, która przyszła zrobić sobie zdjęcie do paszportu. Potrzebuje go, by uczcić swoje urodziny udziałem w safari w Afryce.

#3.

Dzisiaj dostałam list od męża, który jest na misji wojskowej w innym kraju. Napisał: „Nie tęsknię za tobą. Tęsknię za nami”. Nigdy wcześniej nie słyszałam takiego sformułowania, ale doskonale zrozumiałam, co miał na myśli.

#4.

Poprosiłem dziadka o poradę w sprawach sercowych. Powiedział mi: „Wiesz, wtedy, gdy przestałem szukać tej jedynej i postanowiłem stać się tym jedynym, podeszła do mnie twoja babcia i powiedziała „Cześć!”.

#5.

Dzisiaj mija pięć lat odkąd przygarnęłam psa, który miał być uśpiony. Cierpię na pewne schorzenie, które wywołuje napady drgawek. Mój pies jakimś cudem wyczuwa zbliżający się atak i ostrzega mnie szczekaniem. Dzięki temu mam czas, by się przygotować. Życie, które niegdyś uratowałam teraz ratuje mnie każdego dnia.

#6.

28 lat temu strażak wyciągnął mnie z płonącego domu. Akcję ratowniczą przypłacił poważnym uszkodzeniem nogi. Lekarze twierdzili, że już nigdy nie będzie mógł normalnie chodzić. Dzisiaj odstawił kule i poprowadził moją córkę do ołtarza.

#7.

Po zdmuchnięciu niewyobrażalnej ilości świeczek na torcie, moja 100-letnia babcia popatrzyła na nas wszystkich – 27 dzieci, wnuków i prawnuków i powiedziała: „Popatrzcie, co się ode mnie zaczęło. Rodzina. Jestem tak dumna, że jestem częścią waszego życia”.

#8.

Dzisiaj mój dziadek, który 15 lat temu stracił wzrok, powiedział do mnie: „Twoja babcia jest najpiękniejszą kobietą na świecie, prawda?” Pomyślałam przez chwilę i odpowiedziałam: „Tak. Pewnie bardzo brakuje ci tej piękności teraz, gdy już jej nie widzisz”. „Moja droga – zaczął dziadek – Widzę ją każdego dnia. Widzą ją teraz wyraźniej, niż kiedy byliśmy młodsi”.

#9.

Na spacerze zobaczyłam kobietę, która wyprowadzała dwa psy. Jeden z nich był bez łapy, ale kuśtykały obydwa. Zapytałam właścicielkę, dlaczego tak się dzieje. Odpowiedziała, że jeden pies stracił łapę jeszcze zanim do niej trafił, ale drugi po prostu naśladuje pierwszego, żeby nie było mu smutno”.

#10.

Wyjrzałem dzisiaj z okna hotelu na plażę i zobaczyłem parę zakochanych idących brzegiem morza. Po tym jak się poruszali łatwo było stwierdzić, że żyć bez siebie nie mogą. Gdy para podeszła nieco bliżej zorientowałem się, że to moi rodzice. Osiem lat temu omal się nie rozwiedli.

#11.

Wybrałem się do lunaparku, by przejechać się kolejką górską. Przede mną stał sporawy facet z żoną i grupą jakichś ludzi. Gdy zajął miejsce w wagoniku zaczął płakać, a grupa nagrodziła jego łzy oklaskami. Okazało się, że facet dopiero co zrzucił 45 kilogramów i po raz pierwszy od 12 lat mógł przejechać się kolejką. Grupka wokół niego to przyjaciele, którzy wspierali go w czasie odchudzania, a teraz przyszli razem z nim świętować tę ważną chwilę.

#12.

Dzisiaj, w 50 rocznicę ślubu, ona uśmiechnęła się i powiedziała: „Szkoda, że nie spotkałam cię wcześniej”.