Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Niesamowita dbałość o szczegóły twórców Breaking Bad

199 910  
545   78  
Oprócz tego, że przy serialu pracowali niezmiernie utalentowani scenarzyści i aktorzy, jako konsultanci zostali zatrudnieni pracownicy DEA oraz pracownicy naukowi z różnych uczelni. Dzięki nim, w serialu przedstawiono bardzo dokładnie jak działa się w światku producentów i handlarzy narkotyków. Niektórzy widzowie zarzucali twórcom BB, że serial był aż za bardzo edukacyjny.

#1.Takie laboratoria istnieją naprawdę


Super wypasione laboratorium jakie Gus zapewnił Walterowi i jego pomocnikowi może się wydawać zbyt piękne żeby było prawdziwe. Jednak wszystkie miejscówki w których w serialu produkowano metę są wzorowane na autentycznych laboratoriach. Na pewno nie są ich dokładną repliką, ale doradca z DEA pomógł twórcom w jak najwierniejszym ich odtworzeniu. W Stanach Zjednoczonych nie ma ich aż tak dużo, można je policzyć na palcach jednej ręki. Jednak w Meksyku w 2012 roku znaleziono 200 świetnie wyposażonych pracowni.

#2. Kwas rozpuści zwłoki


To niezbyt przyjemny sposób na pozbycie się zwłok ale bardzo skuteczny. Jesse i Walter rozpuścili w kwasie jedynie kilka ciał ale piszący o kartelach Patrick Radden Keefe mówi, że ta metoda jest bardzo popularna w światku przestępczym. Na rozpuszczone zwłoki mówi się w slangu „gulasz” (stew) a jeden z pracujących dla meksykańskiego kartelu „stewmaker” przyznał się do pozbycia się w ten sposób ciał 300 osób sprzątniętych przez kartel. Aż strach pomyśleć, ilu takich mistrzów gotowania gulaszu zatrudniają kartele.

#3. Ale niekoniecznie uszkodzi wannę


O ile kwas da sobie radę ze zwłokami, raczej na pewno nie uszkodzi wanny w której je umieścimy. W odcinku “Cat's In the Bag…”, Walter udziela Jessemu dokładnych instrukcji i każe mu zakupić plastikowy pojemnik w którym ma umieścić ciało. Jesse nie posłuchał i wrzucił trupa do wanny. Kwas przeżarł i zwłoki i wannę. W „Pogromcach Mitów” spróbowano to zbadać i wrzucono do wanny zwłoki świni. Świnia się rozpuściła, wanna pozostała nietknięta.

#4. Czystość towaru ma znaczenie ale nie aż tak wielkie



Tutaj producenci popuścili trochę za bardzo wodze fantazji. W prawdziwym świecie, wszystkie narkotyki są mieszane z czymś, aby sprzedać ich więcej. Narkotyki to biznes, kartele to biznes a każdy biznesmen chce jak najwięcej i w jak najkrótszym czasie zarobić. Więc wielcy przedsiębiorcy nie bardzo przejmują się czystością towaru. Dbają tylko o to, aby nie przesadzić w rozpuszczaniu i żeby towar jednak dawał kopa. Jednak z drugiej strony, mali przedsiębiorcy, jakim był na początku Walt, bardzo dbają o czystość towaru bo dzięki temu cieszą się prestiżem wśród klientów.

#5. Pranie brudnych pieniędzy


Gdy widzisz jak ktoś szasta kasą na prawo i lewo to od razu zastanawiasz się skąd ja wziął i czy na pewno jest legalna. Skoro ty się tym zainteresujesz, prędzej czy później zainteresuje się nim Urząd Skarbowy. Jeśli chodzi o handlarzy narkotyków, to płotki takie jak serialowy Badger nie mają się czym martwić, bo nigdy nie zarobią prawdziwej kasy. Jednak ci na wyższych szczeblach muszą gdzieś wyprać brudne pieniądze. Robi się to w miejscach, gdzie jest duży przepływ gotówki czyli w myjniach samochodowych, barach i kasynach. Jednak świat się zmienia i coraz rzadziej używamy gotówki więc kartele piorą pieniądze za pomocą transferów pieniężnych Western Union i innych.

#6. Szemrani prawnicy


Za każdym razem gdy pojawił się większy problem, bohaterowie serialu udawali się po pomoc do Saula. To on potrafił ich wyciągnąć z podbramkowych sytuacji oraz doradzić, jak działać aby nie wpaść. Również w prawdziwym życiu są prawnicy, którzy pomagają bossom narkotykowym. Niektórzy z nich są świetni a niektórzy trochę mniej i dają się złapać. W marcu 2015 roku, pewien prawnik i jego brat zostali skazani za pranie pieniędzy pochodzących z handlu narkotykami za pomocą firmy prawniczej w której pracowali. W 2014 roku prawnikowi z Maine udowodniono wypranie 177500 dolarów pochodzących z tego samo źródła. To nie są jedyne przypadki ujawnienia prawników którzy w ten sposób sobie dorabiają.

#7. Byli gliniarze pomagają handlarzom



Asem w rękawie Gusa a potem Waltera jest były policjant Mike. Postać gliniarza nie została wymyślona wyłącznie na potrzeby serialu, takich „Mike’ów” jest pełno w świecie powiązanym z narkotykami. Przykładowo w 2011 roku były policjant z Nowego Jorku został oskarżony o pomoc gangowi narkotykowemu. Pożyczył on bandziorom sprzęt policyjny i pomógł w napadzie na melinę w której liczyli utarg członkowie rywalizującego gangu. W 2001 w Chicago przed sądem stanął inny ex- policjant oskarżony o szantażowanie dealerów, przeszkadzanie w dochodzeniach oraz dostarczanie broni członkom gangu.

#8. Zniknięcie


Gdy zaczyna się robić naprawdę gorąco, trzeba zniknąć i na kilka lat przyczaić się gdzieś na końcu świata. W serialu Saulowi i Walterowi w zdobyciu nowej tożsamości i dokumentów pomaga Ed. Takich ludzi, którzy nieźle żyją z tego, że pomagają zniknąć innym jest mnóstwo. Jednak żeby skutecznie się przyczaić, należy faktycznie siedzieć cicho na tyłku. Jednak Eugene Esposito nie zastosował się do tej rady. Słynny handlarz narkotykowy został złapany i skazany na 25 lat więzienia. Uciekł po 4 latach, zdobył nową tożsamość i wyjechał na Hawaje. Tam szybko zaczął integrować się z miejscowymi, zakładać różne biznesy, zatrudniać ludzi i udzielać się wszędzie gdzie tylko mógł. Stał się jakby nieoficjalnym burmistrzem miasteczka Hawi. Ale sielanka skończyła się, gdy zatrzymany za jazdę po pijanemu musiał pozwolić na pobranie odcisków palców. Cała sprawa się wydała a mężczyzna stracił wszystko.

#9. Podwójne życie Waltera



Na pewno każdy fan serialu zadawał sobie pytanie jakim cudem rodzina Walta a tym bardziej jego szwagier Hank, policjant z DEA, nie zorientowali się, że prowadzi on podwójne życie. Prawda jest taka, że wielu ludzi z podwójnym życiem robi to tak doskonale, że przez wiele lat udaje im się oszukiwać najbliższych. Prawdziwy Walter White zajmował się gotowaniem mety w Alabamie od 1988 roku a dopiero około roku 2000, jego syn domyślił się, że ojciec ma jakąś tajemnicę.

#10. Zmiana charakteru Waltera



Walter na początku serialu jest łagodnym, uprzejmym i trochę ciapowatym nauczycielem chemii a na końcu widzimy go jako gwałtownego furiata i szaleńca. To też da się logicznie wytłumaczyć. Walter jest chory na raka, leczy się chemioterapią. Skutkiem ubocznym długotrwałej chemioterapii mogą być zmiany w osobowości. Pacjenci stają się agresywni, smutni, łatwo ich zdenerwować.

#11. To nie jest instrukcja



Serial stara się oddać wszystko jak najbardziej realistycznie oprócz jednej rzeczy. Jeśli chciałbyś wyprodukować w zaciszu domowym metamfetaminę według przepisu, Waltera na pewno ci się to nie uda. Doradzająca przy scenariuszu profesor chemii Donna Nelson mówi, że specjalnie omijano kluczowe kroki w produkcji aby nie pokazać całemu światu jak domowym sposobem wyprodukować narkotyk bardzo dobrej jakości.
6

Oglądany: 199910x | Komentarzy: 78 | Okejek: 545 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

20.04

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało